Re: #5- Odra Opole - GKS Bełchatów (pt. 25.09., g. 19:45)
#2Ciekawe jak udźwigniemy przyjemne brzemię faworyta i drużyny z miejsca barażowego.
Dawno nie mieliśmy takiej sytuacji, ale czas najwyższy już się do tego przyzwyczajać, i radzić sobie z powodzeniem.
Dawno nie mieliśmy takiej sytuacji, ale czas najwyższy już się do tego przyzwyczajać, i radzić sobie z powodzeniem.
Re: #5- Odra Opole - GKS Bełchatów (pt. 25.09., g. 19:45)
#4Bełchatów nie będzie kalkulować ale my chcąc być wysoko w tabeli musimy mecze z takimi rywalami wygrywać oby tylko ich nie zlekceważyć.
Re: #5- Odra Opole - GKS Bełchatów (pt. 25.09., g. 19:45)
#5o zlekceważenie bym się nie martwił.
liczę na 3 pkt ;)
kort na 1:0 :D
liczę na 3 pkt ;)
kort na 1:0 :D
Re: #5- Odra Opole - GKS Bełchatów (pt. 25.09., g. 19:45)
#6Mam bilet i nie pamietam kiedy Odra w ostatnich latach przegrala, gdy bylem na stadionie !! ale szkoda ze pada :( Stawiam 3:0
Re: #5- Odra Opole - GKS Bełchatów (pt. 25.09., g. 19:45)
#7Niestety dzisiaj znowu spodziewam się niezbyt ładnej gry ze względu na pogodę i pewnie przeszkadzającą murawę. Mam nadzieję że nie przeszkodzi to jednak w zdobyciu 3 punktów.
Re: #5- Odra Opole - GKS Bełchatów (pt. 25.09., g. 19:45)
#8Murawa przeszkadza obu drużynom , Będzie wymęczone 1:0 jak w tamtym sezonie przy Oleskiej. Fedotov pierwszy i ostatni mecz i zawodnik meczu wtedy hehe
Re: #5- Odra Opole - GKS Bełchatów (pt. 25.09., g. 19:45)
#10Nie ma mnie na meczu i nie mam możliwości go obejrzeć. Naprawdę nie mielismy ani jednej akcji zakończonej czymkolwiek? W statystykach same zera...
Re: #5- Odra Opole - GKS Bełchatów (pt. 25.09., g. 19:45)
#11Pierwsza połowa beznadziejna z obu stron. Druga lepsza, a po bramce kilka fajnych zrywów. Było widać, że murawa ciężka, parę razy ciekawa piłka zwalniała pół metra od piłkarza.
Niech no tylko maszyna ruszy jak przy takiej ilości słabej gry mamy 12pkt i 4 miejsce ;)
No i cieszy porażka ZS, po tej burackiej wypowiedzi ich trenera życzę im jak najgorzej ;)
Niech no tylko maszyna ruszy jak przy takiej ilości słabej gry mamy 12pkt i 4 miejsce ;)
No i cieszy porażka ZS, po tej burackiej wypowiedzi ich trenera życzę im jak najgorzej ;)
Każde zwycięstwo jest tylko zapowiedzią następnego.
Re: #5- Odra Opole - GKS Bełchatów (pt. 25.09., g. 19:45)
#12Pierwsza połowa to tragedia w naszym wykonaniu, nie oddslismy żadnego strzalu. Tak nie mozemy grać. Po przerwie zawodnicy chyba dostali zjebke bo zaczeli chodzic jak przecinaki 😁
Re: #5- Odra Opole - GKS Bełchatów (pt. 25.09., g. 19:45)
#13Od drugiej połowy do 65 minuty pięknie graliśmy, później znów oddaliśmy inicjatywę i mogło być groźnie. Dla mnie Miki MVP, Janus każdą akcję zwalniał, choć muszę mu oddać że bramka piękna. Trojak masa strat, w drugiej połowie trochę lepiej, ale to jedno podanie wszerz...
Kort dużo błędów, piłka mu odskakiwała, na razie spisuje się przeciętnie. Ale co Czapla zrobił w tej swojej jedynej okazji bramkowej to nie mam pojęcia, jak on chciał przyjąć sobie klatką i jeszcze minąć bramkarza na tak małej przestrzeni? Szkoda, na pewno byłoby mu łatwiej w kolejnych meczach.
5 meczów, 4 zwycięstwa, bilans bramkowy 5:5 :)
Kort dużo błędów, piłka mu odskakiwała, na razie spisuje się przeciętnie. Ale co Czapla zrobił w tej swojej jedynej okazji bramkowej to nie mam pojęcia, jak on chciał przyjąć sobie klatką i jeszcze minąć bramkarza na tak małej przestrzeni? Szkoda, na pewno byłoby mu łatwiej w kolejnych meczach.
5 meczów, 4 zwycięstwa, bilans bramkowy 5:5 :)
Re: #5- Odra Opole - GKS Bełchatów (pt. 25.09., g. 19:45)
#14Pierwsza połowa bardzo słaba w naszym wykonaniu. Nie pamiętam strzału na bramkę, nawet niecelnego.
Od strzelenia bramki graliśmy fajnie przez jakieś 15 min.
Moim zdaniem Bełchatów z piłką wyglądał lepiej. Nie przenosiło się to na stu procentowe sytuacje, ale też mogło im coś wpaść.
Niemożliwe jest to, że z taką grą mamy taki dorobek punktowy :)
Jak na razie po 5 kolejkach i miesiącu od rozpoczęcia sezonu, bardzo daleko nam do stylu gry z końcówki zeszłego sezonu. Ale oczywiście lepiej mieć "problem" ze stylem gry niż ze zdobywaniem punktów ;)
Od strzelenia bramki graliśmy fajnie przez jakieś 15 min.
Moim zdaniem Bełchatów z piłką wyglądał lepiej. Nie przenosiło się to na stu procentowe sytuacje, ale też mogło im coś wpaść.
Niemożliwe jest to, że z taką grą mamy taki dorobek punktowy :)
Jak na razie po 5 kolejkach i miesiącu od rozpoczęcia sezonu, bardzo daleko nam do stylu gry z końcówki zeszłego sezonu. Ale oczywiście lepiej mieć "problem" ze stylem gry niż ze zdobywaniem punktów ;)
Re: #5- Odra Opole - GKS Bełchatów (pt. 25.09., g. 19:45)
#15Myślę z e z Resovią sobie wreszcie postrzelamy...
Re: #5- Odra Opole - GKS Bełchatów (pt. 25.09., g. 19:45)
#16Jak wygramy z Resovią to z Arką nie przegramy.
Re: #5- Odra Opole - GKS Bełchatów (pt. 25.09., g. 19:45)
#17Jeszcze jedno o czym warto powiedzieć. Już dawno nie było w Opolu tak dobrego sędziowania.
Ani razu się dzisiaj nie wkurwiłem, co ma miejsce praktycznie na każdym meczu :)
Sędzia pewny, bezbłędny, szybko ucinał niepotrzebne gadki. Nawet raz usłyszałem jak powiedział do zawodnika Bełchatowa "zajmij się lepiej grą" :)
Ani razu się dzisiaj nie wkurwiłem, co ma miejsce praktycznie na każdym meczu :)
Sędzia pewny, bezbłędny, szybko ucinał niepotrzebne gadki. Nawet raz usłyszałem jak powiedział do zawodnika Bełchatowa "zajmij się lepiej grą" :)
Re: #5- Odra Opole - GKS Bełchatów (pt. 25.09., g. 19:45)
#18O właśnie, od tego chciałem zacząć. Też mieliście wrażenie, że jakoś korzystniej dla nas gwizdano? Kilka takich akcji gdzie moim zdaniem faulu na naszym zawodniku nie było i był gwizdek, a w drugą stronę niekoniecznie tak to działało.
Re: #5- Odra Opole - GKS Bełchatów (pt. 25.09., g. 19:45)
#19Sędzia trochę zbyt mocno pozwalał na ostre faule wg mnie. Janus gdyby nie gol to słabiutko. Miki MAN OF THE MATCH bez dwóch zdań , zapierdalał i gdyby nie on to bym zasnął na tym meczu. Bonecki i Trojak dużo strat szczególnie Seba. Martwi mnie styl ale są punkty , przypomina się Smyła po awansie . I gramy ciągle w zasadzie tą samą 11 , martwi mnie brak ogrania ławki rezerwowych.
Re: #5- Odra Opole - GKS Bełchatów (pt. 25.09., g. 19:45)
#20To prawda, z każdą kolejką będzie coraz trudniej złapać odpowiedni rytm zawodnikom z ławki. Teraz znów gramy w środku tygodnia, także liczę w końcu na Nowaka, Szreka w podstawie.
Re: #5- Odra Opole - GKS Bełchatów (pt. 25.09., g. 19:45)
#21A jam nadzieję że Rosa zdrowy.
Widać było że zakuło, a nawet daje radę.
... chociaż to wyjście w stylu neueyra to mu niezbyt wyszło :-)
Widać było że zakuło, a nawet daje radę.
... chociaż to wyjście w stylu neueyra to mu niezbyt wyszło :-)
Re: #5- Odra Opole - GKS Bełchatów (pt. 25.09., g. 19:45)
#22Miki jak najbardziej bardzo dobry mecz, ale w mojej opinii nie dużo od niego Tabiś gorszy. Jak dla mnie chłopak zrobił mega robotę również dzisiaj
Re: #5- Odra Opole - GKS Bełchatów (pt. 25.09., g. 19:45)
#23Tabisiowi to bym juz kontrakt przedluzal albo dal jakas klauzulę wykupu 😁
Re: #5- Odra Opole - GKS Bełchatów (pt. 25.09., g. 19:45)
#24A dla mnie nr 1 tego meczu to krytykowany przez was Żemło. Pewny, dziś czyścił wszystko
Re: #5- Odra Opole - GKS Bełchatów (pt. 25.09., g. 19:45)
#25A ja znowu zauważe dobrą postawę Żemły i Trojaka (tak wiem że babole i chaos jak zwykle były). Zemlo naprawdę z meczu na mecz wyrasta na postać środka obrony.
Janus masakra, kółko w każdej akcji, stałe fragmenty (nie licząc gola) też słabo. Może w końcu kto inny zaczął by bić chociaż rogi. W obecnym futbolu rogi to skuteczny sposób na zdobywanie bramek, a Janus 2 na 3 prosto do przeciwnika :-(
Raz też to że mamy problem nawet że wznowieniem z autu - stoją i patrzą i nie ma do kogo wyrzucić. Druga sprawa - jak już kontrujemy to za wolno - ucieka 1 a reszta nie nadąża i strata. Ogólnie gramy za wolno (choć cieszy spokój) i za mało jest ruchu bez piłki.
Janus masakra, kółko w każdej akcji, stałe fragmenty (nie licząc gola) też słabo. Może w końcu kto inny zaczął by bić chociaż rogi. W obecnym futbolu rogi to skuteczny sposób na zdobywanie bramek, a Janus 2 na 3 prosto do przeciwnika :-(
Raz też to że mamy problem nawet że wznowieniem z autu - stoją i patrzą i nie ma do kogo wyrzucić. Druga sprawa - jak już kontrujemy to za wolno - ucieka 1 a reszta nie nadąża i strata. Ogólnie gramy za wolno (choć cieszy spokój) i za mało jest ruchu bez piłki.