Re: #3- Odra Opole - Zagłębie Sosnowiec (pt. 11.09., g. 19:45)

#28
Jacelinho pisze:
piątek, 11 września 2020, 21:00
Nizioł słabe wejście z ławki , Kort uratował jedną indywidualną akcją , tego nam brakuje , zaskoczenia rywala. Najgorzej i tak Żemło w obronie , cud że nie strzelili nam gola. 1 : 0 to fartowny wynik , bo spokojnie Sosnowiec mógł 2 gole w pierwszej połowie strzelić.
Nizioł słabe wejście? Moim zdaniem właśnie bardzo dobre, kilka razy fajnie uruchomił skrzydła.

Re: #3- Odra Opole - Zagłębie Sosnowiec (pt. 11.09., g. 19:45)

#29
Ja mam mieszane uczucia co do Żemły - z jednej strony zgadzam się z Wami że płacze mu się piłka pod nogami czasem niemiłosiernie, z drugiej jednak chyba nie zauważyliście ile główek wygrał (chyba żadnej nie przegrał). Śmiem twierdzić że gdyby nie jego wybicia głową to Sosnowiec miałby 2-3 setki wiecej

Nizioł najlepiej chyba od kontuzji, podał parę, przytrzymał jak było trzeba, robił to co miał robić.

Re: #3- Odra Opole - Zagłębie Sosnowiec (pt. 11.09., g. 19:45)

#32
Brawa za zwycięstwo i walkę!
Jak na obecne czasy trybuny też nie zawiodły.

Największe pozytywne zaskoczenie dla mnie to postawa między słupkami Kacpra Rosy. Naliczylem dwie złe interwencje. Jedna tragiczna gdzie sparowal strzal na 5 m pod nogi zawodnika zagłębia. Poza tym bardzo bardzo poprawnie. Dobra gra nogami.
Nawiasem mowiac wczoraj oglądałem mecz Chrobrego i bardzo mi się podobał 17 letni bramkarz Bieszczad (wypożyczony z Lubina).
Super jakby Sapielak poszedł w jego ślady z formą.

Ciekaw bylem występu Korta no i broni tylko zdobyta bramka. Pierwszy mecz więc może potrzebuje więcej czasu do adaptacji.

Pierwsza połowa słaba i chyba tylko zawodnicy zagłębia wiedzą czemu do szatni nie bylo z 0-2. Pawłowski nie trafił z 5 m.

Rewelacyjny występ Tabisia. Żal że z drugiej strony nie gra Janasik. Matuszewski trochę się potykal o własne nogi dziś.
Kamiński bezbłędny!

Zgodzę się z poprzednikami że Nowak i Niziol dali dobre zmiany. Niziol kilka dobrych zagrań zewnętrzną stopa.

Była walka, determinacja. Jedziemy dalej!

P.s. pan trener zagłębia twierdząc że Odra dziś była dużo słabsza był chyba na innym meczu. Brakowalo tylko argumentu ze to przez kopce kretow w polu karnym tak kopali sie po czole.

Re: #3- Odra Opole - Zagłębie Sosnowiec (pt. 11.09., g. 19:45)

#33
Nudno nie było, szczęście podobno sprzyja lepszym.
Nizioł dobra zmiana , Kort zrobił co trzeba, Piechu ruchliwy jak zawsze, ale musi dostawać piłę. Rosa występ z błyskiem.
Chłopaki muszą się jeszcze zgrać, cześć dojść po przerwach do dyspozycji i widzę to dobrze.
Myślę ze to zwycięstwo doda im pewności, co było widać po strzelonej bramie, bo po tych ostatnich przegranych mogli mieć wątpliwości.
Brawo za trzy punkty i jedziemy dalej !!!

Re: #3- Odra Opole - Zagłębie Sosnowiec (pt. 11.09., g. 19:45)

#41
snajper pisze:
wtorek, 15 września 2020, 8:58
Czyli co jutro gramy w Opolu ze Stomilem, a po 2 dniach przerwy wyjazd ? Ten PZPN to pojeby ? Nie wiem dlaczego Odra na cos takiego wyrazila zgode. Gdyby grali w niedzile to co innego, ale jak w sobote to bedzie porazka i nikt nie zagra na maxa. Wyszlo na to, ze nie z naszej winy musimy teraz cierpiec i ponosic konsekwencje.
Nie w Opolu tylko w Olsztynie.

A potem pewnie prosto z Olsztyna do Nowego Sącza. 600 KM.

Ale nie ma co płakać. Arka i Stomil mają praktycznie same takie wyjazdy.
cron