Przykre oglądać Odrę na samym dnie tabeli. Tym bardziej z tak dużą stratą nawet do 16. miejsca. Liga jednak trwa dalej, czeka nas 10. kolejka, w której zmierzymy się z będącym w podobnej sytuacji Chrobrym. Głogowianie mają ledwie punkt więcej niż my. Ale na własnym stadionie ugrali dotychczas tylko remis. Wprawdzie trudno uznać to za coś optymistycznego, szczególnie po dzisiejszym meczu z Wartą. Ale w sobotę albo zostanie pogrążona jedna z drużyn albo obydwie. Remis byłby porażką i dla Odry i dla Chrobrego. Więc kto ma szansę wygrać?

Chrobry gra u siebie i ma Szromnika w bramce, który będzie mocno zmotywowany żeby udowodnić Odrze (Rumakowi i decyzyjnym) że się mylili. Niestety przewiduje 0 z przodu czyli max co możemy ugrać to 0:0.

Odrzanin obyś nie miał racji. Dotychczas byli gracze Odry ewidentnie pokazali nam klasę...

Dzisiaj chyba mecz o wszystko.

Bez Czyżyckiego w meczu z jedynym rywalem, który jest w naszym zasięgu, za to z Janusem i Boneckim? No... ciekawie.

Bez Trojaka, który rusza się po boisku jak wóz z węglem.

Sasal niby mialby być nowym trenerem Odry?

No i chuj...

Lol.

Ja pierdole!

to jest kurwa jakaś żenada . Wójcik nawet nie będzie miał jaj żeby to na siebie wziąć

XD!

Patataj patataj do 2 ligi :-(

Tragedia, obrona sobie pobiegła do przodu i zonk

A Wdowik gra?

Jest na boisku i nic wiecej

Jak wielu. Ten Timmermans to miał chociaż kontakt z piłką?

ALe żenada

Hańba, robia sobie z ODRY i nas jaja jakies

Lol.

Bije nas druga najsłabsza drużyna w lidze, która trafiła średnio dwie bramki na mecz. Jeżeli jakiś trener to poskłada i nas utrzyma, to na nowym stadionie należy mu się pomnik.

tu juz chyba nie ma ratunku .

Jesteśmy w czarnej dupie

Kur... a ja się pytam co robi trener bramkarzy z bramkarzami?

Następny kurwa as w bramce