#31 - Warta Poznan - Odra Opole (nd. 28.04, g. 16)

#1
Kolejne ważne spotkanie dla układu dolnej części tabeli. Rywalem Odry będzie Warta Poznań. Warta, która w ostatniej kolejce wygrała w Chojnicach. I jest ledwie punkt za nami. Warta u siebie ma równy bilans, wszystkiego po 5. Nie strzela za wielu bramek (17 w 15 meczach).
Z kolei Odra, po remisie ze Stalą w dalszym ciągu musi szukać punktów. Również na wyjazdach.
W zasadzie do 100% utrzymania jest potrzebnych jeszcze 8 punktów. Oczywiście, czysto teoretycznie. Dlatego remis niewiele może dać. Tym bardziej, że bezpośredni rywale do utrzymania mają w 31. kolejce mają spore szanse na wygranie swoich meczów. Typ - najpewniejszy jest chyba remis.
ODRA OPOLE 1945

Re: #31 - Warta Poznan - Odra Opole (nd. 28.04, g. 16)

#16
Panowie dopiero koniec pierwszej połowy, mają jeszcze 45 minut. Najgorsze że jak teraz przegrywają to wysyp komentarzy, a jak ze stalą wygrywali to nikt nie pisał w trakcie meczu :P
Ogólnie już miałem kurwicę setki razy w tym sezonie ale pamiętajcie co wszyscy pisali na początku zatrudnienia Rumaka, nawet co niektórzy brali spadek pod uwagę byle by dać mu czas i nie podejmować pochopnych decyzji. Może musi być taki pierwszy sezon żeby naprawdę miał pogląd jak to wygląda tutaj i w 1 lidze.
Co jeśli w tym sezonie się ledwo utrzymamy, w następnym będzie widać postępy i utrzymamy się w środku tabeli, a w trzecim wystrzelimy jak z procy i będziemy grać naprawdę zajebistą piłkę będąc jednocześnie poważnym kandydatem o awans (ze względu właśnie na grę)?
Miałem podobne zdanie jak Wy teraz ale w pewnym momencie pomyślałem obiektywnie o tym co się dzieje, a nie uczuciami i po prostu dajmy mu te 3 lata, potem będziemy oceniać. Jeśli skończymy w 2 lidze i po 3 latach dalej tam będziemy, to będzie wiadomo jakim trenerem jest Rumak. On też chce się odbudować bo jakby nie było zaliczył regres z ex.

Re: #31 - Warta Poznan - Odra Opole (nd. 28.04, g. 16)

#17
Mozemy zaliczyc podobny dramat do tego co nie tak dawno przezywano w Podbeskidziu

Najpierw awansowali do grupy mistrzowskiej, gdzie przy zielonym stoliku oddali komus punkty, po czym Podbeskidzie nie ugralo chyba nawet 1 punktu w grupie spadkowej co zakonczylo sie tym wlasnie

W naszej perspektywie moze to wygladac tak, ze przez caly sezon nie bylismy w strefie spadkowej a dostac sie do niej mozemy po meczu ostaniej kolejki z LKSem...
Nie ma tutaj dla was miejsca, bo nie macie jaj
Słuszna sprawa, smutna prawda, tak musi być

Re: #31 - Warta Poznan - Odra Opole (nd. 28.04, g. 16)

#19
parowczak pisze:
niedziela, 28 kwietnia 2019, 14:59
Panowie dopiero koniec pierwszej połowy, mają jeszcze 45 minut. Najgorsze że jak teraz przegrywają to wysyp komentarzy, a jak ze stalą wygrywali to nikt nie pisał w trakcie meczu :P
Ogólnie już miałem kurwicę setki razy w tym sezonie ale pamiętajcie co wszyscy pisali na początku zatrudnienia Rumaka, nawet co niektórzy brali spadek pod uwagę byle by dać mu czas i nie podejmować pochopnych decyzji. Może musi być taki pierwszy sezon żeby naprawdę miał pogląd jak to wygląda tutaj i w 1 lidze.
Co jeśli w tym sezonie się ledwo utrzymamy, w następnym będzie widać postępy i utrzymamy się w środku tabeli, a w trzecim wystrzelimy jak z procy i będziemy grać naprawdę zajebistą piłkę będąc jednocześnie poważnym kandydatem o awans (ze względu właśnie na grę)?
Miałem podobne zdanie jak Wy teraz ale w pewnym momencie pomyślałem obiektywnie o tym co się dzieje, a nie uczuciami i po prostu dajmy mu te 3 lata, potem będziemy oceniać. Jeśli skończymy w 2 lidze i po 3 latach dalej tam będziemy, to będzie wiadomo jakim trenerem jest Rumak. On też chce się odbudować bo jakby nie było zaliczył regres z ex.
Jestem ostatni do zwalniania trenerów za słabe wyniki, każdemu się to może przydarzyć, normalna rzecz. Ale u Rumaka nie widać ŻADNEGO pomysłu na budowę drużyny i grę. Nie ma też umiejętności zarządzania zespołem w trakcie meczu, szczególnie po stracie bramki. Oglądałem wszystkie mecze Odry w tym sezonie i w ogólnie nie widzę szansy na przyszłość, nic tego nie zapowiada. MR błądzi we mgle będąc pewnym, że błyszczy ekstraklasowym światłem, które wskaże mu drogę.
Ostatnio zmieniony niedziela, 28 kwietnia 2019, 15:28 przez Carduel, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: #31 - Warta Poznan - Odra Opole (nd. 28.04, g. 16)

#20
Nawet jak projekt jest dlugoterminowy i trwa 3 lata to jego biezaca ocena polega na mierzeniu postępów w realizacji celu.
Przyjmijmy iz projekt Rumak jest zaawansowany (czasowi, zgodnie z harmonogramem) w 25% - czy widac choćby 10% postępu? Ja nie widzę.
I chic tez nie jestem zwolennikiem zwalniania na tym etapie należy sie zastanowić czy projekt zmierza w dobrym kierunku, stoi w miejscu czy moze się cofa...

Re: #31 - Warta Poznan - Odra Opole (nd. 28.04, g. 16)

#25
Hehe 2-0
Zacznijmy od tego, czy w tej rundzie zagraliśmy dobry mecz(ligowy)? Taki że od 1-90 minuty zapierdalali na dupach i chciało się to oglądać? Nie :) Kompromitacje z Jastrzebiem, Gieksą czy Termalicą, jakieś fartowne remisy z Puszczą czy Stomilem. Patrzcie na mecz z Chojniczanką gdzie wygraliśmy sami nie wiemy jak, niezłe ostatnie 30 minut a chojniczanka zagrała najsłabiej chyba w całym sezonie. Niezła pierwsza połowa ze Stalą do tego walka w Suwałkach. Z Głogowem wygraliśmy ale też nie było łatwo.
Nie gramy nic, bez pomysłu, nie widać w tym taktyki, ambicji, zaangażowania. Ta drużyna odtrąca od siebie kibiców. To jest padaka, już wyczekuję "zapowiedzi meczu" albo konferencji że zabrałko tego i tego że mamy setną lekcję i kiedyś wyciągniemy wnioski.
Wyciągniemy ale w drugiej lidze wypierdalając połowę pseudodrwali wraz z trenerem. I uwierzcie, lubię Rumaka, gość ma ogromne pojęcie o piłce, cieszyłem się jak go zatrudniliśmy ale bez jaj. To jest tak jak wyrywasz laskę a po pół roku okazuje się że do siebie nie pasujecie mimo że jest serio fajna. Może to i spłycone porównanie ale coś w tym jest. Aaaaa, co czujecie jak Janus wykonuje stały fragment gry?
cron