Re: #20 - Wigry Suwałki - Odra Opole (sb. 24.11 g.15)

#91
Pierwsze oceny w Anno Domini 2019. Właśnie skończyłem oglądać mecz i niestety wróciły stare, dobrze znane demony... Nie chce bić na alarm, bo to dopiero 90 minut w nowym roku, ale Wigry to jeden z najsłabszych rywali jacy czekają Odrę...

Zacznę od ustawienia. Jednak faktycznie Rumak wrzucił chłopaków w 4-4-2, jak było przerabiane na obozie. Moder już na stałe brany jest pod uwagę jako napastnik. Moim zdaniem jednak to ustawienie nie wykorzystuje potencjału i zasobów personalnych. Kadra jest po prostu zbudowana pod 4-1-4-1 i wariancje. Najlepszym przykładem jest Trojak, który świetnie radzi sobie w destrukcji, ale kompletnie nie ogarnia fazy ofensywnej. Bardzo gubił się na boisku, a robotę musiał odwalać za niego Czyżycki. Po prostu Trojak przyzwyczajony jest do centralnej pozycji tuż przed obrońcami. W Stomilu właściwie grał jako ofensywny środkowy obrońca. I na tej pozycji wyglądał bardzo dobrze.

Odra kontrolowała spotkanie, choć była to jedna wielka kopanina z przerwami na trzydziestosekundowe rozgrywanie wśród obrońców. Częściej przy piłce byli gospodarze, ale chłopaki oddali znacznie więcej strzałów. Wigry nie potrafiły dostać się w trzecią tercję boiska z Bergierem na desancie. Wszystko się zmieniło kwadrans przed końcem meczu. Chłopaki wpadli w jakiś trans i jak jeden mąż wycofali się pod własne pole karne zaczynając bronić ustawionego meczu... Nielogiczny wybór skończył się logicznymi konsekwencjami - Wigry wyrównały. Oczywiście gigantyczne błędy Baranowskiego, który zachowywał się jak junior. Choć trzeba przyznać, że Szota też zasiliłby nie taką małą elektrownie. Chłopak zupełnie traci zmysły pod presją rywala - nie nadaje się do gry w seniorach. Defensywna będzie się odbijać czkawką w każdym meczu.

Janus był widoczny tylko przy golach. Facet znowu nie dawał zupełnie nic drużynie z gry... Błanik z fajnym debiutem, choć mało akcji prowadzonych wertykalnie. Czyżycki znów biegał za dwóch. Ale też wymusiło to na nim ustawienie z Trojakiem w dwójce. Trojak pewniak w pojedynkach w fazie defensywnej i nie do zatrzymania w powietrzu. Z Moderem znowu mam problem. Niby fajnie naciskał na rywala, zdobył bramkę. Ale chłopak zaliczył w 85 minut 12 (!) podań... Jedno na SIEDEM minut. Z czego, dodatkowo, tylko połowa była celna. Tak nie można grać.

Mimo wygranej, wcale nie jestem nastawiony pozytywnie przed rundą. Ale mam nadzieję, że miło się rozczaruję, a Rumak dopracuje to ustawienie.

Krysiak 4 - Brusiło 4, Baranowski 1, Szota 3, Dudu 3 - Błanik 6, Czyżycki 4, Trojak 4, Janus 2 - Moder 2, Martin Gomez 4; Niziołek 5

***
Średnia:

Błanik - 6 (1 mecz oceniony)
Czyżycki - 5,3 (14)
Janasik - 5,1 (13)
Habusta - 5 (17)
Niziołek - 4,9 (20)
Baranowski - 4,8 (19)
Szromnik - 4,8 (13)
Winiarczyk - 4,8 (13)
Rybicki - 4,7 (17)
Bodzioch - 4,4 (13)
Mikinić - 4,4 (5)
Moder - 4,3 (19)
Martin Gomez - 4,3 (15)
Bonecki - 4 (4)
Krysiak - 4 (1)
Trojak - 4 (1)
Weinzettel - 3,9 (7)
Brusiło - 3,8 (9)
Janus - 3,6 (21)
Szota - 3,2 (10)
Skrzypczak - 3,2 (5)
Dudu - 2,6 (7)
Żemło - 2,5 (2)
cron