Re: 11. k.: Chrobry Głogów - Odra Opole (sb. 30.09 g.17:45)

#52
kornik pisze:Tez się zastanawiam co sie dzieje z Marcem oraz Wojciechowskim.Sorry ale jak widzę Matsuiego to mam wrażenie ze on faktycznie przyjechał kupony odcinać.
tak, zgodził się na zmniejszenie pensji 20-krotnie, po to, żeby odcinać kupony.
A z Wojciechowskim się zgodzę, dzisiaj by się przydał, szczególnie, że zawsze mecze z byłym klubem jakoś bardziej motywują.

Re: 11. k.: Chrobry Głogów - Odra Opole (sb. 30.09 g.17:45)

#53
LooZ^ pisze:Dokładnie, do tego raczej się trudno czepiać. Po prostu te zmiany nadal nie potrafiły przebić solidnej gry obrońców Chrobrego. Do obrony nie można mieć zarzutu, a już obwinianie Kowalskiego o dwie bramki to głupota. Jaką jego winą było, że NIE FAULOWAŁ i że piłka się od niego nieszczęśliwie odbiła? Przecież nie stracił piłki, nie zagrał jej źle, tylko piłka się od niego odbiła. Miał się kurwa teleportować?
Jak ktos gral w pilke to zrozumie o co chodzi. Kowalski zagral jak amator lub wlasnie jak junior, nawet nie mlodziezowiec ( jeszcze jedna b.niebezpieczna sytuacja z chyba 25 min, gdzie K. bedac wyzszy o glowe daje sie przepachac i nie trafia glowa pilki pachnialo to golem ). Kazdy obronca wie, ze w karnym nie mozna wbiegac na zawodnika od tylu , potem nawet nie wiedzial gdzie dac nogi zeby nie zahaczyc, niestety napastnik gosci z duzym doswiadczeniem to wykorzystal a sedzia nie bedac pewnym czy bylo zahaczenie wskazal na wapno, moze i chcial pokazac , ale tego nie wiemy. TAK GRAC NIE MOZNA. Ale jak pisalem trzeba troszke kopac zeby to zrozumiec, warto zapytac innych pilkarzy o opinie. Nie bede z Kowalskiego robil kozla ofiarnego, bo caly zespol zagral slabiutko, ale trener podjal duze ryzyko i na barkach " mlodego sa dwa gole " . Teleportacje sa w filmach SF.

Re: 11. k.: Chrobry Głogów - Odra Opole (sb. 30.09 g.17:45)

#54
Takie mecze też będę więc nie ma co robić tragedii. Trener? Nie róbcie jaj. Dziś szczęście u Chrobrego. Gramy swoje. Kowalski no cóż padło dzisiaj na niego ale ważne żeby go to nie przytłoczyło. Chyba musi odrazu zagrać w następnym meczu. Maćczak fajnie się do nas sprzedał w sparingach przed sezonem i tyle , nie błysnął w żadnym meczu. Gramy dalej , Hej OKS! ! !

Re: 11. k.: Chrobry Głogów - Odra Opole (sb. 30.09 g.17:45)

#55
wijamurzyn pisze:
zebro pisze:Słabiutko. Najgorsze jest to, że Odra pokazała zerową elastyczność na wydarzenia na boisku. W momencie jak przegrywamy, to powinna nastąpić zmiana w taktyce, trochę więcej odwagi w ataku, a tu w zasadzie bez zmian.
Jak to bez zmian? Wszedł np. Matsui za Wepę, czyli zawodnika raczej o usposobieniu defensywnym.
Nie pisałem o zmianie zawodnika, tylko o zmianie taktyki. Odra z zasady czeka na ataki rywala. W momencie gdy przegrywamy, traci to sens - trzeba zaatakować. No i tu zaczynają się problemy. A Chrobry miał w nogach spotkanie w PP, narzucenie wyższego tempa mogło dać nam lepszy wynik.

Re: 11. k.: Chrobry Głogów - Odra Opole (sb. 30.09 g.17:45)

#56
Ja bym tak nie dramatyzował. Mecz w dobrym tempie, dużo walki. Odra wreszcie zagrała otwartą piłkę na wyjeździe z zespołem wydaje mi się lepszym od Miedzi Legnica. Jakby nie karny z kapelusza to do 91 minuty byłby wynik 0:0. Jeśli zagralibyśmy taki mecz w II lidze to byłoby 2:0 dla nas. Tylko, że Chrobry gra piłkę, która pozwala wygrywać z zespołem ekstraklasowym (PP Piast Gliwice). Natomiast u nas Kowalskiemu mecz nie wyszedł, no i zaniedbujemy nasz atut główny atut w poprzednich ligach czyli szybka gra skrzydłami.
cron