Przed nami przedostatni mecz u siebie w tym sezonie. Będziemy gościć popularną "Kotwę", która mocno walczy o utrzymanie. Odra z kolei pokazała w Zambrowie, że nie kalkuluje, że gra fair i nie odpuszcza mimo zapewnionego awansu. Kotwica na wyjazdach spisuje się słabo, tak więc zdecydowanym faworytem będzie Odra. Czy trener sięgnie w tym meczu po młodzieżowców?

Przegrany mecz pod tytułem kto się nie nadaje do gry w I lidze, a w zasadzie w II lidze także. Nie rozumiem decyzji trenera i wyjściowego składu. Kto miał rozgrywać piłkę w pomocy grając Staroniem i Wolnym w napadzie i Wepą i Nowakiem w pomocy ? Z pozytywów to bardzo dobra zmiana Marcina Niemczyka i dobry mecz Sobczyńskiego.

Nawet mając awans w kieszeni - szkoda tych punktów. Dobrze byłoby wygrać ligę. A już za tydzień niezwykle prestiżowy mecz w Częstochowie.

Przystalski to niesamowity obrońca, nadaje się do kabaretu.

Jestem zaskoczony postawą Przystalskiego kiedy dostawał szanse zawsze ją wykorzystywał,dzisiaj słabo zagrał.Weinzettel dzisiaj tez nie lepszy, miał szczęscie ze nie dostal czerwonej kartki,nie wiem czemu nie dostanie Kowalczyk albo Ziarko szansy w bramce.

Bo Tobiasz punktuje *2 w PJS.

Wychodzi na to że Odrze nie zależy na PJS. W jakim celu gra Przystalski? Staroń? Wodecki już pokazał co potrafi można dać juniora tak samo jak za Wepę czy Nowaka.

Z PJS konsekwencji zero, nie ma już raczej szans na 5 miejsce, chyba że odpuścimy mecz z Rakowem, w co wątpię. Chciałbym poznać tego 'geniusza' z klubu, który wyliczył, że zgarniemy nagrodę.

Ja wyróżniłbym, obok Niemczyka, który wniósł sporo ożywienia, jeszcze Września, fajnie szarpał. No i tu kolejna uwaga: po awansie miał być przegląd kadr, a Wrzesień całą rundę na ławce przesiedział i dziś też tak zaczął. No ale wierzę, że w tych rotacjach trenera jest jakiś głębszy sens, nawet jeśli ich nie rozumiem. No i rzeczywiście dzisiaj Przystalski jak nie on, bardzo słabo.

E: Śmiać mi się będzie chciało jak nie zajmiemy ani 1 miejsca, ani miejsca w pierwszej 5-tce PJS (bo coś miało być kosztem czegoś). Pół-żartem, pół-serio: Napoleon mógły się uczyć, taktyczny majstersztyk. ;)

Chciałbym poznać tego 'geniusza' z klubu, który wyliczył, że zgarniemy nagrodę.

Ten "geniusz" może policzyć i zasugerować rozwiązania. Nie wejdzie trenerowi do szatni z kartką z wypisanym składem. Rozmawiano z trenerem, przedstawiono mu pomysły i sugestie, ale trenerowi nikt składu wybierać nie będzie.,

W takim razie nie rozumiem decyzji trenera który korzysta z gości którzy pójdą do odstrzału zamiast dać pograć juniorom. A jeśli chce wygrać ligę to po co zmienia skład i powinniśmy jechać dalej najmocniejsza 11.

Jak się ciągnie zbyt wiele srok za ogon to tak wychodzi. Wygrać ligę, PJS i sprawdzić zawodników, aby zdecydować kto odejdzie to chyba za dużo.

No chyba. Mecz nie wyszedł, podjęto parę złych decyzji. Zdarza się.

Brak skuteczności , 2 poprzeczki i setka z główki nad bramką. Spokojnie powinniśmy wygrać a Kotwica 2 sytuacje i 2 gole.

Dobrze przynajmniej, że dzisiaj juniorzy Odry wygrali arcyważny mecz z MKSem Kluczbork (szkoda, że tego newsa nie ma na oficjalnej) i są już jedną nogą w barażu o awans do CLJ. Tam czeka na nich Stal Szczecin (niesamowita praca z młodymi tam musi być, bo w CLJ lideruje Pogoń, a jest jeszcze Salos - a wszyscy oni są przyszłością pierwszej drużyny Pogoni), mecz w Opolu byłby 17.06 o 17:00, pewnie na Oleskiej. Może fajnie było by przyjść i wesprzeć wtedy młodych dopingiem?

respest pisze:Dobrze przynajmniej, że dzisiaj juniorzy Odry wygrali arcyważny mecz z MKSem Kluczbork (szkoda, że tego newsa nie ma na oficjalnej) i są już jedną nogą w barażu o awans do CLJ. Tam czeka na nich Stal Szczecin (niesamowita praca z młodymi tam musi być, bo w CLJ lideruje Pogoń, a jest jeszcze Salos - a wszyscy oni są przyszłością pierwszej drużyny Pogoni), mecz w Opolu byłby 17.06 o 17:00, pewnie na Oleskiej. Może fajnie było by przyjść i wesprzeć wtedy młodych dopingiem?

Na meczach pierwszej drużyny nie można młyna do dobrego dopingu zebrać a co dopiero na juniorach

Geordie's pisze:Nawet mając awans w kieszeni - szkoda tych punktów. Dobrze byłoby wygrać ligę. A już za tydzień niezwykle prestiżowy mecz w Częstochowie.

To prawda jeśli za tydzień przegramy to praktycznie stracimy szanse na wygranie ligi więc dzisiejszy wynik będzie bolał jeszcze bardziej. Dlatego mam nadzieje że zawodnicy zapomną o meczu z Kotwicą wyjdą podwójnie zmotywowani i go wygrają! (albo chociaż zremisują)

Panowie, spokojnie. Jeszcze jest niedziela i Raków będzie grał. Kto powiedział że zainkasuje 3 pkt. Wczoraj się przecież dowiedzieli że też awansowali do pierwszej ligi.

zestan pisze:Panowie, spokojnie. Jeszcze jest niedziela i Raków będzie grał. Kto powiedział że zainkasuje 3 pkt. Wczoraj się przecież dowiedzieli że też awansowali do pierwszej ligi.

Bo grają z Polonią Bytom która pojechała do Kołobrzega z 13 zawodnikami... Może źle robię ale i nam i Rakowowi dopisuję 3 punkty.

Spokojnie, na Raków wychodzimy najmocniejszym składem i minimum to remis.

Raków na nas też wyjdzie najmocniejszym składem i według słów prezesa i właściciela w jednym oraz trenera - minimum to wygrana. Pożyjemy, zobaczymy, zapowiada się świetny mecz na zwieńczenie świetnego dla obu drużyn sezonu.

Z ciekawostek weekendowych: w Radomiu prawie stypa, bo zmarnowali ogromną szansę na zbliżenie się do Puszczy i teraz Niepołomicom do awansu wystarczy zwycięstwo za tydzień u siebie z Gryfem, za to prawdziwa stypa w Katowicach, to co odwalili piłkarze w meczu 'murowanego kandydata' do awansu do Ekstraklasy z Kluczborkiem jest trudne do wytłumaczenia.

Polak'o pisze: To prawda jeśli za tydzień przegramy to praktycznie stracimy szanse na wygranie ligi więc dzisiejszy wynik będzie bolał jeszcze bardziej.

Nawet jeśli Raków wygra z Polonią Bytom i Odrą nie będzie jeszcze pewny wygranej w lidze. Będzie musiał wygrać w Warszawie z Polonią, która ostatnio gra nieco lepiej. Warszawiacy mają nóż na gardle. To nie będzie łatwy mecz dla Rakowa. Jeśli Częstochowa zremisuje w stolicy a my ogramy Bytom mistrzostwo jest nasze. Tak czy inaczej - strasznie sobie skomplikowaliśmy sytuację tą porażką, bo przecież wystarczyłby remis z Kotwicą i zwycięstwo z Polonią Bytom i byłoby pozamiatane.

zobaczymy, ale szkoda, ze trener zdecydowal sie na tak dziwny sklad przeciwko Kotwicy. Taki czeski film i teraz mamy " szanse " zajac drugie miejsce w lidze i szoste w PJS. Wierze, ze z Rakowem nie przegramy.

snajper pisze:Taki czeski film i teraz mamy " szanse " zajac drugie miejsce w lidze i szoste w PJS.

Na pewno byłby to najgorszy scenariusz w naszej aktualnej sytuacji dlatego musimy wierzyć w Odrę podczas meczu z Rakowem.

Wystarczy remis i spokojnie wygramy z Polonią , a Raków przegra z Polonią Warszawa. Wiadomo może ile jest koszulek które dziś były pokazane na profilu Jednej Odry na fb ? Bo nie wiem czy do meczu z Polonią jeszcze będą.

Kilkaset, zainteresowanie jest bardzo duże, ale powinny być.