Re: NICE 1 LIGA - sezon 2017/18. Runda jesienna. Spekulacje, transfery

#301
Każdy trener, co oczywiste, ma mocniejsze i słabsze strony, u Furlepy szwankuje to że indywidualnie zawodnicy nie robią postępów, nie szuka dla nich lepszych pozycji tylko sadza na ławce, jednakże zrobił dwa awanse i koniec dyskusji. Wystarczy popatrzec na innego beniaminka z największym budżetem w lidze, gdzie jest Polonia W!
To jest tak nielogiczne ze gdyby okazało się prawdą ośmieszylibyśmy sie przed całym środowiskiem, bylibyśmy traktowani jak klub z zespołem Downa, żadem poważny trener na fali by nawet nie rozważał ewentualności pracy u nas, no chyba że pokroju Brzęczka.

Re: NICE 1 LIGA - sezon 2017/18. Runda jesienna. Spekulacje, transfery

#317
Na koniec filmu
https://opole.tvp.pl/32515522/ekipa-janka
Trener Furlepa swoje marzenie wyraża tonem który każdy oglądający odebrał jednoznacznie.
( Włożył w ten zespół niemal dwa lata życia. Jest wynik. W historii Odry nigdy tak nie było - dwa awanse rok po roku.)
On by chciał to kontynuować, ale ... jego nie chcą.
To przesłanie prawdziwych kibiców Odry zabolało i zdziwiło , jeżeli to będzie prawdą to na długie lata pozostaniemy pośmiewiskiem w środowisku sportowym.
Komu taki pomysł mógł się w głowie zrodzić? Czy tak ma wyglądać odradzająca się ODRA OPOLE.

Re: NICE 1 LIGA - sezon 2017/18. Runda jesienna. Spekulacje, transfery

#318
Ja się trochę pobawię w adwokata diabła, bo nie podoba mi się ten pomysł, ale spróbuję zastanowić się czemu:
- JF to trener "starego pokolenia" - nie spędza godzin przy komputerze, nie ma baz danych pełnych analityki - czy pasuje to do koncepcji budowy Odry na lata?
- JF to trener przy którym ciężko wskazać piłkarza, który jakoś znacząco by się rozwinął - czy to może być problem dla Odry inwestującej dużo czasu i pieniędzy w:
a) własnych zawodników;
b) zawodników którzy gdzieś się piłkarsko zagubili
- siłą JF jest znajomość rynku śląskiego, czy to nie stanowi ryzyka stworzenia się klik? Z drugiej strony już od marca mówiło się, że piłkarzom źle układa się współpraca i z tego co słyszałem, to nie z powodu, że nie wiem, nie chce im się pracować. Może dostawali za słaby "feedback" od trenera co robią źle?
- JF nie jest na pewno... drugim Smółką, którego w klubie kochają, albo nienawidzą - nie pozostawał innego wyboru - widać to zresztą też na trybunach

Może faktycznie po raz pierwszy od dziesięcioleci celujemy w absolutny top trenerski w Polsce? Może mamy na oku jakiś prawdziwy skarb młodego pokolenia? Sam jestem trochę ciekaw, chociaż smucą mnie pomyje które spadną na Odrę.


I ja wiem, że mało się znam, ale cieszyłbym się gdyby w Odrze zaczął pracować analityk czy psycholog.

Tutaj ciekawy wywiad, trochę otwierający oczy - http://weszlo.com/2016/07/30/moneyball- ... barskiego/
Każde zwycięstwo jest tylko zapowiedzią następnego.

Re: NICE 1 LIGA - sezon 2017/18. Runda jesienna. Spekulacje, transfery

#320
Jeżeli ODRA przechodzi na "wyższy" poziom trenerki to mimo to Jan Furlepa nie zasłużył na tak cichoskryte rozstanie z klubem.
To też jest element działania z klasą klubu.
Co do materiału http://weszlo.com/2016/07/30/moneyball- ... barskiego/
Zawodnik ujęty słupkami, wykresami i tabelami to mimo wszystko nie obraz całości.
To tylko narzędzie w rękach trenera. ( Sam stwierdza że jego narzędzie przechodzi ewolucje - jak każdy prototyp)
Reszta jest głowie "kierownika" - poskładanie zespołu, odpowiedzialność za wyniki.

Re: NICE 1 LIGA - sezon 2017/18. Runda jesienna. Spekulacje, transfery

#321
Mnie zastanawia jedno: ja rozumiem sytuację z trenerem, też jestem zwolennikiem jego pozostania (ze względu na wiele powodów), ale już kolejny z Was pisze o możliwej kompromitacji na całą Polskę. O co chodzi, gdzie tu jakieś pośmiewisko? Prosiłbym o wytłumaczenie, bo mam wrażenie, że tu już odlatujecie.

Trafia do mnie też jeden argument 'przeciwko' - trener jest już wiekowy (choć nie uważam, że nie wytrzyma jeszcze ze 2-3 sezonów, ale może on tak uważa, skoro marzeniem jest popracować jeszcze tylko rok?), a w Odrze wprowadzamy koncepcję długofalową, w której za 2-3 lata zespół ma bić się o Ekstraklasę. Jest to więc projekt, w którym wymiana głównego trybu po roku skutkowałaby małym zamieszaniem. Z drugiej strony jakoś nie wierzę, patrząc na inne drużyny, że jakiś trener utrzyma się przez 3 lata w jednym klubie, w dość wymagającej lidze (choć bardzo bym sobie tego życzył, tak jak jestem pod ogromnym wrażeniem zarówno pracy Mamrota, jak i cierpliwości włodarzy Chrobrego).

Dla mnie trener Furlepa, oprócz dobrych wyników (poniesionych przy użyciu staroświeckich metod, fakt, ale kogo to obchodzi po dwóch awansach?), jest symbolem stabilizacji, która ma charakteryzować Odrę. Jestem spokojny o przygotowania do sezonu, wzmocnienia (dotąd bardzo trafione), kształt składu w 1 lidze i samą grę w niej. I chyba ta cena spokoju jest argumentem dominującym za jego pozostaniem na posadzie szkoleniowca.

Co nie znaczy, że jestem radykałem i zostawiłbym JF za wszelką cenę, są trenerzy, nawet nie z topu, których brałbym do Odry w ciemno (M.Brosz, M.Papszun, wspomniany Mamrot - wszyscy na dziś nierealni).

Re: NICE 1 LIGA - sezon 2017/18. Runda jesienna. Spekulacje, transfery

#324
No my niestety nie możemy uciąć ;)

Nie sugeruję oczywiście, że analityka to jest coś co zagwarantuje nam sukces, ale taka jest kolei rzeczy. Odra chcąc być liczącym się klubem musi mieć ten cały sztab psychologów, trenerów kondycyjnych, trenerów indywidualnych, analityków, etc. Przecież taki Probierz, wylatujący na trybuny co drugi mecz, ma cały swój sztab którzy robią dla niego mrówczą robotę.
czy to nie przypadkiem nie za tego "analizatora" przyszedł "drwal" Smuda?
No przyszedł i o ile rok wcześniej ten "analizator" Górnika utrzymał, tak "Franek Smuda Czyni Cuda" tego nie zrobił. Tak, o niczym to nie świadczy, ale rozumiem, że chciałeś kolesia wyśmiać ;)
Każde zwycięstwo jest tylko zapowiedzią następnego.
cron