W 12. kolejce gramy mecz z Rozwojem Katowice u siebie. Rywal dziś pokonał bytomską Polonię ale mimo to zajmuje miejsce w strefie spadkowej. Ich dorobek to 9 punktów (tyle co ostatni GKS Bełchatów). Odra z kolei po trzech remisach ma ochotę zdobyć komplet punktów. To ostatni mecz kary dla Waldka Gancarczyka, ale wierzę, że opolanie poradzą sobie bez najlepszego rozgrywającego i wygrają mecz.

Dobra, idźmy dalej ;)

Mecz mega słaby w naszym wykonaniu , ale ważne jest to, że takie spotkania potrafimy wygrywać. 3 punkty i kolejny krok do przodu. :)

Trudne jesienne warunki i grało się ciężko. Wszyscy chcą żebyśmy innych rozjeżdżali jak Barcelona, ale zauważcie że II ligowe kluby potrafią postawić się zespołom ekstraklasy. To nie III liga. Może za dużo naoglądaliśmy się Ligi Mistrzów.

Trudny mecz,byliśmy lepsi.Najwazniejsze trzy punkty.Trudny wyjazd nas czeka

Ważne i mimo wszystko zasłużone 3 punkty. Teraz jedziemy po kolejne punkty na Pomorze.

roket pisze:Mecz mega słaby w naszym wykonaniu , ale ważne jest to, że takie spotkania potrafimy wygrywać. 3 punkty i kolejny krok do przodu. :)

Mecz był dobry bo Odra wygrała 2:0, kogo interesuje sposób gry?

Rudy pisze:

roket pisze:Mecz mega słaby w naszym wykonaniu , ale ważne jest to, że takie spotkania potrafimy wygrywać. 3 punkty i kolejny krok do przodu. :)

Mecz był dobry bo Odra wygrała 2:0, kogo interesuje sposób gry?

Może nie do końca to miałem na myśli. Gra się tak jak przeciwnik pozwala, i nie jestem pewien czy Odra zagrała słabo czy Rozwój poprawnie...generalnie ekipa z Katowic pokazała, że w piłkę grac potrafi. Widziałem już na Oleskiej w tym sezonie kilka słabszych ekip od Rozwoju.

Byly meczarnie I nerwy, ale po 2 golu Odry kto o tym jeszcze pamieta. 3pkt I paradise