Że mamy Potencjał? Może i tak, ale młodzi nie ciągną na stadion, BARDZO dużo ludzi ma gdzieś ten klub. Dlatego pojemość stadionu na nasze Warunki to 10 tysięcy, nie więcej nie mnie. Choć uważam, że stadion, to by sie nie zapełnił nawet w pierwszej lidze. Trzeba być obiektywnym. Tak, nowy stadion musi się zdecydowanie lepiej prezentować niż ten w Gliwicach, najlepiej, jak byłby w naszych barwach.

Jestem ciekaw za jaka propozycja bedzie prezydent.

Foker pisze:Że mamy Potencjał? Może i tak, ale młodzi nie ciągną na stadion, BARDZO dużo ludzi ma gdzieś ten klub. Dlatego pojemość stadionu na nasze Warunki to 10 tysięcy, nie więcej nie mnie. Choć uważam, że stadion, to by sie nie zapełnił nawet w pierwszej lidze. Trzeba być obiektywnym. Tak, nowy stadion musi się zdecydowanie lepiej prezentować niż ten w Gliwicach, najlepiej, jak byłby w naszych barwach.

nie wiem ile masz lat i czy jesteś świadom tego co działo się jeszcze 15 lat temu, gdzie przy mniej funkcjonalnym stadionie wchodziło te 10 tysięcy ludzi z całego regionu czy nawet w latach swietności, kiedy dochodziło do 20 tysięcy.
Może i teraz "BARDZO dużo ludzi ma gdzieś ten klub" ale w sytuacji kiedy biliśmy się o najwyższe cele, to nie ludzie z Opola robili nam frekwencję na stadionie.

Druga sprawa jesteśmy miastem wojewódzkim i nie widzę innej opcji jak posiadanie w naszym mieście stadionu o pojemności mniejszej niż 15 tysięcy.

Tu nie chodzi o zapełnienie całego stadionu za każdym razem kiedy odbywa się mecz, bo tajemnicą Poliszynela jest to, że nie każdy rywal przyciągnie swoją marką komplet widzów (taki pewnie zdarzyłby się tylko w kilku przypadkach- Legia, Śląsk, może Lech, ewentualnie mecze ze zgodami)

Zresztą zobacz do pierwszego postu Looza, gdzie masz w linku przedstawione procentowo zapełnienie stadionów ekstraklasowych. (średnio ~38 procent)
Zapełnienie piętnastotysięcznika w granicach 40 % (gdzie dla kibiców Odry, przy takiej liczbie przysługiwałoby ok 13 500 tysiąca), dawałoby nam prawie 5,5 tysiąca widzów (tylko kibiców Odry) na mecz. Uważasz że nie jesteśmy w stanie osiągnąć takiego wyniku grając o awans tylko o 1 ligę, nie mówiąc już o bitwie o ekstraklasę?

Warto wziąć przykład Jagielloni czy tym bardziej Górnika Zabrze. Te kluby walczyły w grupie spadkowej a frekwencja była naprawdę dobra. Górnik w meczu z Koroną przyciągnął ponad 18 tys. a ze Śląskiem ponad 13 tys (wcale nie jakieś mega medialne drużyny).
Pierwszoligowa Arka też mogła się pochwalić wysoką frekwencją (stadion miał ograniczoną pojemność do ok 9 tys.).
Weźmy pod uwagę fakt, że Odra nie ma blisko konkurencji, lokalnego rywala, ma dużo FC, do tego efekt nowego stadionu, głód piłki na wysokim poziomie, pikniki etc.

Uważam, że miastu i klubowi potrzebny jest stadion na minimum 15k widzów. Ciekawą aranżacje przedstawił @do przerwy 0:1 !
Oczywiście w teren przy ul. Oleskiej 51 spokojnie da się wpisać tego typu stadion jak Arena Lublin, a pojemność reguluje się np. nachyleniem trybun, tym samym oszczędzając miejsce.
Warto zaprosić firmy architektoniczne do przedstawienia własnych koncepcji zagospodarowania, przy założeniu naszych i miasta wymagań. Szczególnie te firmy, których stadiony chcielibyśmy widzieć u siebie.
Wygrany robi projekt, a wtedy dostanie kasę i za projekt i koncepcję. Reszta odpada. To wszystko jednak należy uwzględnić w specyfikacji do takiego zadania.

Opole to miasto wojewodzkie, mowimy o obiekcie nie tylko dla Odry ale dla całego regionu bo na opolszczyźnie stadionu poprostu nie ma. Taki obiekt to rownież imprezy rożnorakie, koncerty... 15 tys jak dla mnie to absolutne minimum. A o frekwencje na meczach odry sie nie martwie, bedzie piłka, bedzie stadion beda ludzie...

Nagadaliśmy się okrutnie to może przeszlibyśmy od słów do czynów jak to mawiali na jednym statku :). Looz może warto byłoby do twojego opracowania nt. nowego stadionu dla Odry powklejać zdjęcia i parametry stadionów, które mogłyby być przykładem tego czego oczekują kibice. Tak, aby przy rozmowach z opolskimi decydenci miejskimi mieli oni świadomość o czym mówimy. Może udałoby się uzyskać od zarządzających tymi stadionami rzeczywiste wymiary, a z drugiej strony zweryfikować z Mosirem, z mapami terenu lub zaprzyjaźnionym geodetą jakie nieprzekraczalne wymiary wchodzą w grę na Oleskiej. Warto byłoby porozmawiać o zaletach i wadach tych stadionów. Na pewno Zarząd powinien się wypowiedzieć co do swojej wizji i oczekiwań co do części użytkowej obiektu. Może ktoś z prasy mógłby zrobić wywiad z projektantami tych konkretnych obiektów i czegoś ciekawego byśmy się od nich dowiedzieli. Wiem, że może wyprzedzam fakty i Odra jeszcze nie wygrała baraży, ale jeśli to zrobi, a w przyszłym sezonie będzie w czubie II ligi to problem stadionu może być palący.

No cóż. Mamy deklarację Prezydenta Wiśniewskiego, że stadion "będzie jak będzie 1 liga". W skrócie. Trzeba by oczywiście ustalić, czy temat zaczniemy już teraz, żeby mieć gotowe rozwiązania, czy do "wbicia łopaty" wystarczy np TOP4 w rundzie jesiennej, itd. Tak czy inaczej - klimat dla nowego stadionu jest i to cieszy.

Ze swojej strony, czyli kibiców trzeba mieć przygotowany temat, czyli co konkretnie chcemy. Pytanie tylko czy prezydent Wiśniewski wie, że miałby to być nowy stadion, a nie modernizacja starego. Jeśli miał na myśli nowy stadion to spróbujmy przygotować jakieś propozycje w razie "godziny W". Nierozeznanie tematu w tym zakresie będzie powodowało rozciąganie podjęcia budowy w czasie i wrzucanie nieprzemyślanych pomysłów z każdej ze stron. A przecież chcemy funkcjonalny stadion za rozsądną cenę. Już nie mówiąc o kwestii jeśli stadion nie będzie mógł być zbudowany na Oleskiej i będziemy szukali terenu.

Z tego co wiem to wie ;) No i pracujemy nad tym dokumentem.

Jest jeszcze jedna kwestia. Świadomość tego, że coś ma być budowane w tym miejscu może zrzutować na inne decyzje urzędnicze w okolicy (zagospodarowanie terenu, wieczysta dzierżawa, podpisywane umowy itd.). Patrz np.nieszczęśliwy dla nas 15 letni wynajem terenu kortów. A co jeśli na rozbudowę nie zgodzą się okoliczni mieszkańcy ? Koleje miesiące lub lata w plecy.

LooZ^ pisze:No cóż. Mamy deklarację Prezydenta Wiśniewskiego, że stadion "będzie jak będzie 1 liga".

Hehe, fajnie mieć prezydenta, który jest w stanie postawić stadion w okresie letniej przerwy w rozgrywkach. A tak poważnie - przy takiej deklaracji mam wątpliwości czy ten klimat jest. Deklaracja w stylu Rysia Zembaczyńskiego.
Odrze byłoby potrzebne coś innego - jasna deklaracja już teraz do czego dążymy i plan długofalowy do osiągnięcia tego celu. Jednym z jego filarów byłby stadion, a że to on jest najbardziej czasochłonny, od niego trzeba zacząć. Awans z II do I ligi jest naprawdę dosyć prosty, jeżeli jest ciśnienie - w tym sezonie awans uzyskała nawet 4. drużyna w tabeli, bez konieczności grania baraży (to akurat wyjątkowa sytuacja, chociaż co roku są jaja z wycofywaniem się drużyn). A żeby dostać licencję na I ligę, w Oleską trzeba by było wpakować naprawdę sporą kasę.

To oczywiście pewien skrót myślowy, nie wiem czego się spodziewałeś? Ogłoszenie terminarza w atmosferze wiecowej, przy dymie rac i okrzyków? ;) Dochodzą do nas sygnały "zza kulis" że takie poparcie jest, nie o wszystkim możemy też przecież pisać publicznie - "antyfani" tylko czekają, żeby się do nas dobrać ;)

Zakładam że będzie to wyglądało tak:
- wchodzi nowy sponsor;
- ogłasza, że celem Odry jest minimum 1 liga, a docelowo Ekstraklasa;
- miasto ogłasza wejście ze stadionem do nowo powołanej SSA;
- powstaje SSA w silnym składzie sponsorskim, której celem jest przynajmniej awans do 1 ligi;
- miasto ogłasza, że skoro tak to rozpocznie prace nad budową nowego stadionu, który potem wniesie jako wkład w spółkę;

Zgadzam sie ze im szybciej usiadziemy do rozmów w sprawie nowego stadionu tym lepiej.Ja nie mowie ze mamy siadac za tydzien bo prezydent musi przygotowac plan oraz kibice.Najlepiej aby te rozmowy zaczely sie jeszcze w tym roku, jakie sa szanse ja tego nie wiem.A ja mam takie pytanie.Oprócz Azotów jest jeszcze szansa na pozyskanie jakiegos duzego sponsora np.Elektrownia albo jakas inna duza firma czy narazie nie ma szans na to.

Nie wiem, ale de facto nikt oprócz Azotów nie jest nam potrzebny ;)

Dokładnie - gdyby Azoty wspierały Odrę równie mocno co Pogoń, to byłoby naprawdę super.

LooZ^ - nie spodziewałem się żadnych konkretów, ale też "będzie I liga, będzie stadion", nie jest żadną deklaracją, która cokolwiek zmienia. Jeżeli natomiast udałoby się uzyskać deklarację w zakresie bardziej szczegółowym (to, o czym pisałeś), to już co innego. Jedno jest pewne - klimat zmierza w dobrą stronę i to właśnie w deklaracjach (popartych umowami) ze strony sponsorów widziałbym najsilniejszy argument za budową.

kornik pisze:Oprócz Azotów jest jeszcze szansa na pozyskanie jakiegos duzego sponsora np.Elektrownia albo jakas inna duza firma czy narazie nie ma szans na to.

Elekrownia Opole to tylko nazwa. Za sznurki pociąga kto inny nie związany z Opolem. Z dniem 12 marca 2012 r. na podstawie postanowienia Sądu Rejonowego Łódź – Śródmieście w Łodzi XX Wydziału Gospodarczego Krajowego Rejestru Przedsiębiorców Spółka działająca pod firmą PGE Elektrownia Opole S.A. została przejęta, w trybie art. 492 §1 pkt. 1 KSH, przez Spółkę PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna S.A. Obecnie Elektrownia Opole funkcjonuje jako oddział spółki PGE GiEK S.A. Prezydentowi Wiśniewskiemu nie ma co wierzyć. On coś chlapnie a potem pomyśli. A zresztą po jesieni może już być inny prezydent. A zresztą w mieście rządzi Rada Miasta. To ona "zaklepuje" fundusze na konkretne cele.

"A zresztą po jesieni może już być inny prezydent" - litości, ta banda staruszka, komuszka molestującego dziewczynki, zwariowanej ekolożki i dziennikarza na utrzymaniu Gminy Dobrzeń Wielki nie uzbiera nawet podpisów pod referendum.

"w mieście rządzi Rada Miasta" - chyba niewiele masz kontaktu z polityczną rzeczywistością. Abstrahując od tego, że Wiśniewski ma większość w RM i nic nie wskazuje na to, że to się zmieni, to nie ma też większych problemów z rządzeniem bez wsparcia RM.

To gdzie jest teraz centrala PGE nie ma znaczenia. Pogadamy za 2-3 lata.

I wolałbym w wątku o stadionie żeby nie wylewać swoich politycznych frustracji.

LooZ^ pisze:"I wolałbym w wątku o stadionie żeby nie wylewać swoich politycznych frustracji.

To nie frustracja polityczna a frustracja związana z tym że od 15 lat oglądam obiecujące głowy z gadką bez konkretów. Dla mnie konkret na dziś to lokalizacja nowego stadionu ujęta w planie zagospodarowania przestrzennego miasta i ogłoszenie konkursu na projekt techniczny stadionu. Gadanie w dniu awansu do 2 ligi że jeżeli będzie awans do 1 ligi to będzie stadion jest czczą gadaniną. To jak obiecanki rodzica dla dziecka : będziesz miał same piątki to kupię ci komputer. A może dzięki komputerowi dziecko pogłębi swoją wiedzę i będzie miało piątki ? Niech w Opolu trwa budowanie drużyny która spełni nasze marzenia i to na Oleskiej. Równolegle może trwać proces budowlany związany z nowym stadionem.

Zestan masz rację. Jeżeli mamy robić dwa postępowania czyli na projekt, a później na wykonawstwo to podjęcie kroków do wykonania projektu to byłby dowód, że deklaracje urzędników miejskich mają jakieś pokrycie w faktach. A jeśli nie sam projekt to jakiś konkurs na koncepcję stadionu. Koszt takiej koncepcji to 20 tys. zł. Przykład jak to robią w Sosnowcu:

http://www.twojezaglebie.pl/3-miliony-n ... ionu-93056

Żeby było mniej gadających głów, a więcej konkretów trzeba działań typu lobbingu na rzecz nowego stadionu. Wczorajsze walne zgromadzenie to informacja od pana Wróblewskiego z MOSiR-u, że prace koncepcyjne nad stadionem trwają od 1,5 roku, choć na razie decyzje nie zapadły to wygląda, że miasto ma w planie budowę stadionu (na Oleskiej lub w innym miejscu). Ponadto mamy deklarację spotkania roboczego zarządu klubu z zarządem "Jednej Odry" w celu ustalenia wspólnej koncepcji stadionu i przedstawienia jej władzom miasta w celu wypracowania wspólnej strategii projektowania, budowania i użytkowania nowego stadionu.

Albert pisze:prace koncepcyjne nad stadionem trwają od 1,5 roku, choć na razie decyzje nie zapadły.

I właśnie takich stwierdzeń obawiam się najbardziej. To jest mydlenie oczu - chyba, że są gdzieś do wglądu produkty tych "prac koncepcyjnych". Jestem ok z uczciwym przekazem "nic nie robiliśmy, nie było klimatu - teraz robimy nowe otwarcie i koncepcje przedstawimy we wrzesniu", ale nie z takimi sciemami. Żeby było jasne - cieszę się, że coś się rusza w temacie stadionu, ale dopóki nie usłyszę choć jednego konkretu, nie uwierzę. Na razie konkretow brak.

To nie jest niestety ściema. Niestety, bo dla mnie to jest całkowicie oburzające, że MOSiR, bez wiedzy klubu i kibiców prowadzi jakiekolwiek dyskusje o kształcie stadionu, włącznie z negocjacjami (!) z firmami budowlanymi. Nie jest wielką tajemnicą, że chodzi o oryginalny projekt stadionu Piasta Gliwice, czyli Benteler-Arena.

Błagam was wole Oleską ze starym stadionem niż ten jeb... supermarket z Gliwic...

Dlatego do tych rozmów pilnie trzeba włączyć klub i kibiców.