Re: 9. kolejka: Odra Opole - Rekord B.-B (pt. 2.10 g.18)

#51
Ocena meczu znowu sprowadziła dyskusję na tematy które są wałkowane od wiosny. Tylko poziom jest coraz ostrzejszy bo widzimy (większość) że kwestii organizacyjnych i sportowych w swoim poziomie się systematycznie obniża a cel jakim jest awans się oddala. Stąd frustracja na forum i nerwy na trybunie. Przecież dobra wola (jeżeli jest) nie wystarczy. Nasza słaba gra wynikać może z poziomu presji z którą trener i zawodnicy nie potrafią sobie poradzić. Jeżeli tak to nie zasługujemy nagranie wyżej.

Re: 9. kolejka: Odra Opole - Rekord B.-B (pt. 2.10 g.18)

#53
Ostatni wywiad coach'a odbieram jako probe zrzucenia calej odpowiedzialności na grajkow. Krzeselko robi sie cieple to czas poszukac kozla ofiarnego i zatrzesc szatnią?
Nie ma napastnikow, bo sobie trener nie wyszukal (w olawie nie bylo), a moim zdaniem ostatnie katastrofalne wizualnie spotkania to nie kwestia braku umiejętności czy lenistwa grajkow tylko braku pomyslu na gre. Mam wrazenie ze nie ma mowy o zadnej taktyce na mecz - poprostu wychodzimy i co ma byc to bedzie (moze Bodzioch glowe przylozy). A jak sie nie uda to zawsze.mozna powiedzieć ze byl mecz walki, ze w lidze nie ma slabeuszy i kazdy moze wygrac z kazdym.

Panie Smolka z taka ekipa jaka mamy (nawet bez napastnikow, choc akurat niemczyk gra dobrze) to powinnismy miec juz 7 punktow przewagi i ze spokojem czekac na wiosne.

... Tymczasem obysmy nie bronili sie przed spadkiem.

Re: 9. kolejka: Odra Opole - Rekord B.-B (pt. 2.10 g.18)

#59
I myslicie ze jak Copik przyjdzie to nagle bedziemy wygrywac mecze ? Czyli rozumiem ze jak nie daj boze bysmy nie awansowali nie wiem do 2 ligi to byscie mowili Copa nic sie nie stalo.Copik niestety nie ma doswiadczenia w prowadzeniu druzyny profesjonalnej tylko prowadzil amatorow.Copik moglby prowadzic Odre za kilka lat kiedy nabierze doswiadczenia.Pozatym Smolka narazie nie bedzie zwolniony bo ma tyle samo punktow co lider, wiec skonczmy te dywagacje o zmianie trenera bo to nie pomaga.

Re: 9. kolejka: Odra Opole - Rekord B.-B (pt. 2.10 g.18)

#60
Tak właśnie mysle. Szkoda ze sie o tym nie przekonamy bo co do zwolnienia Smolki masz racje, ale smiem twierdzic ze pilkarzom trzeba planu i pozytywnej motywacji ktora Copik z pewnością by dal. Nie wiem na jak dlugo ale uwazam ze gra wygldalaby inaczej i efekty by byly. Znamy Cope i wiemy jakie To zwierzę i ze jest gotów oddać wszystko za druzyne, tymczasem obecny trener najczesciej podnosi glos aby z...bac sedziego (lub kibica) a nie zachecic chlopakow do wiekszego wysilku.

A juz jak slysze z jego ust Przy 0:0 i meczu na poziomie 7 ligi gibraltarskiej "spokoj" to rece mi opadaja.

Copa brak doswiadczenia jest w stanie nadrobic charyzma, a Smolka jako trener tez nic specjalnego nie osiągnął a swa "charyzme" ukierunkowuje nie tam gdzie trzeba.

Re: 9. kolejka: Odra Opole - Rekord B.-B (pt. 2.10 g.18)

#62
Jesteśmy w czołówce, bo ta liga jest amatorska i słaba. Średnia 2 punkty na mecz awansu nam nie da - w zeszłym sezonie taką średnią miało czwarte Bielsko, z ogromną strata do Polonii i Odry.

Niemniej jednak jestem przeciwny zwalnianiu Smółki teraz. Nie widać specjalnie chętnych, żeby nam odskoczyć do końca rundy (zostało 6 kolejek), a może akurat coś zaskoczy. Jeżeli zdobędziemy max.12 punktów do końca jesieni i utrzymamy taką średnią, to chyba faktycznie formuła się wyczerpała i potrzebna będzie zmiana.

Re: 9. kolejka: Odra Opole - Rekord B.-B (pt. 2.10 g.18)

#63
Sebulba pisze:Płaczecie wszyscy na tym forum , że chuja grają , mamy cały czas kontrolę nad czołówką. Wystarczy mieć 1 pkt przewagi nad 2 drużyną i gramy w barażach , dopiero niespełna 1/3 sezonu za nami. Ogarnijcie się ludzie.
Płaczemy, bo chuja grają i nie widać szansy na poprawę. Chodzą po tym boisku jak by pierwszy raz w piłkę grali, jednemu się chce to pobiegnie do przodu, reszta wyjebane, bo siano się zgadza co miesiąc, wyjazdy blisko to po co mają się wysilać. Wielka czołówka, jakieś Pniówki, Bełki. Na koniec sezonu znowu będzie głupie gadanie, że za rok będzie awans, bo przyjdzie jeden z drugim co chcą awansować. Wygrają na jakiejś wiosce to wielce bohaterzy. Ktoś pisał, że na ekstraklasie jet atmosfera a u nas nie ma. Jaka ma być atmosfera jak patrząc na tych grajków to czasami za głowę można tylko się złapać i zacząć płakać. Na A klasie już widać więcej ambicji, chęci. Nie wiem w czym tkwi problem, tyle razy już to było przerabiane. Kluczbork stabilizacja składu i 1 liga, Zdzichy z roku na rok mniej pieniędzy, grają głównie miejscowi, od nas z Opolskiego i w tamtym roku obok nas w tabeli. Wierzę cały czas w awans, ale po ostatnim meczu/meczach ciężko znaleźć jakiś pozytyw. Brakuje takich ludzi jak Copik, teraz większość kopaczy pedalskie włosy, kolorowe korki i chodzi po tym boisku, że krew tylko człowieka zalewa. Obyśmy na koniec sezonu świętowali awans, innej opcji nie ma!
cron