Re: 9. kolejka: Odra Opole - Rekord B.-B (pt. 2.10 g.18)

#26
Nie zebym Smolke bronil ale on ma troche w tym racji mowiac ze nie pomagamy druzynie szczegolnie ci z sektorow B-C.Jak slysze od 1 minuty pociski od kibicow w strone pilkarzy ze sa patalchami itp.To niczemu nie pomaga.Niestety ale pikniki nie sa wychowani kibicowsko.Ja mam wrazenie ze pikniki nie przychodza dopingowac swoj zespol tylko chodza zeby wyladowac swoje emocje na pilkarzach i trenerach.A kiedy sektor A prosi o doping piknikow to maja to w dupie i niestety ja uwazam ze to sie juz nigdy nie zmieni bo patrzac na ekstraklase kiedy caly stadion Legii,Wisly,Lecha,Zaglebia itp.bawi sie razem,spiewaja,skacza.A u nas co sie wyrabia na sektorach B-C to ja tego nie rozumiem.

Re: 9. kolejka: Odra Opole - Rekord B.-B (pt. 2.10 g.18)

#28
Najgorsze jest to, że Smółka dalej powiela te same błędy. Dlaczego nie gra Włodarczyk i Niemczyk, który gra kombinacyjnie. Wrzutki na pole karne lecą do nikogo, bo albo wrzutka jest nie celna albo nie ma tam Wolnego. Do tego z drugiej strony nikt nie zamyka akcji. Panie Smółka usiądź Pan raz na trybuny może z nich lepiej widać. W pracy wpada się czasami w taką rutynę, że nie widzi się własnych błędów. Patrząc z perspektywy rund jesień wiosna jesień to na jesieni 2014 graliśmy najlepiej a teraz staczamy się w dół. Kibice to widzą i to jest źródłem frustracji i ostrych komentarzy z trybun.

Re: 9. kolejka: Odra Opole - Rekord B.-B (pt. 2.10 g.18)

#29
Jeszcze jedno pytanie. Tym razem do trenera Smółki w ripoście na okrzyk " bo nie pomagacie !".
To mamy dmuchać z trybun żeby piłki leciały do partnera a nie do przeciwnika ? To mamy wzrokiem przeszywać sploty mózgowe piłkarzy żeby machnęli nogą i uderzyli piłkę w kierunku bramki rywala ? A może mamy nie przychodzić na mecze żeby nie tremować zawodników ?
Zdanie jakie usłyszałem z trybuny VIP : "Rozgonić Gancarczyków w cholerę..." puentuje wszystko. Ale poczekajmy do grudnia. Może inni też grają w dwa ognie i pozostaniemy w czubie tabeli. Może wiosna będzie nasza ? Może, może i oby to może to przekształciło się w morze, morze krwi która nas zaleje po następnym spieprzonym sezonie.

Re: 9. kolejka: Odra Opole - Rekord B.-B (pt. 2.10 g.18)

#30
Większość z nas wiesza psy na napastnikach, a w zasadzie na napastniku (Wolny)bo inni nie grają, ale pytam jakim wirtuozem musi być napastnik by samemu sobie dograć piłkę, jednocześnie walcząc o pozycję strzelecką z dwoma lub trzema obrońcami i na koniec oddać precyzyjny strzał przy którym bramkarz odprowadzi piłkę wzrokiem. W Odrze brakuje zawodnika, który by kreował grę, rozdzielał piłki w środku pola, inicjował akcje ofensywne. Mimo że nigdy nie byłem fanem Deji to jego brak jest bardo widoczny w grze Odry. Z czego mają napastnicy strzelać jak nie dostają piłek, jak było wcześniej wspomniane dośrodkowania są niecelne, w polu karnym pozostaje osamotniony jeden zawodnik walcząc z 4-6 przeciwnikami. pytanie jest takie czy winę ponosi trener, przez nieumiejętne przygotowanie taktyczne drużyny. czy winny jest brak zaangażowania wśród zawodników?? Jeżeli trener zgodnie z zapowiedziami dokona "wstrząsu" w szatni i nie przyniesie to efektu, to będzie to oznaczało że jednak trener nie daje rady.
A tak na marginesie przy tej różnicy posiadanego zaplecza, oraz poziomu organizacyjnego klubu, to wydaje mi się, że w tej lidze Odra powinna większość meczy wygrywać dzięki różnicy poziomów przygotowania fizycznego.

Re: 9. kolejka: Odra Opole - Rekord B.-B (pt. 2.10 g.18)

#34
zestan pisze:Jeszcze jedno pytanie. Tym razem do trenera Smółki w ripoście na okrzyk " bo nie pomagacie !".
To mamy dmuchać z trybun żeby piłki leciały do partnera a nie do przeciwnika ? To mamy wzrokiem przeszywać sploty mózgowe piłkarzy żeby machnęli nogą i uderzyli piłkę w kierunku bramki rywala ? A może mamy nie przychodzić na mecze żeby nie tremować zawodników ?
Zdanie jakie usłyszałem z trybuny VIP : "Rozgonić Gancarczyków w cholerę..." puentuje wszystko. Ale poczekajmy do grudnia. Może inni też grają w dwa ognie i pozostaniemy w czubie tabeli. Może wiosna będzie nasza ? Może, może i oby to może to przekształciło się w morze, morze krwi która nas zaleje po następnym spieprzonym sezonie.
nie bluzgajcie ich w czasie meczu - starczy.
Odra jest najważniejsza !

Re: 9. kolejka: Odra Opole - Rekord B.-B (pt. 2.10 g.18)

#36
Odkąd pamiętam, na sektorach od b do d zawsze frustraci bluzgali zawodników i sztab szkoleniowy. Minęło dobre 15 lat i nic się nie zmieniło;) Taka ich mentalność, niektórzy już nie pamiętają co działo się za Copjaka? Używanie tego argumentu jest nie na miejscu, zawodnik musi być przygotowywany na krytykę. A jak nie jest to niech idzie do normalnej roboty. To jest III liga (4 poziom rozgrywkowy), to jest ODRA OPOLE! Jak ktoś nie potrafi grać przy widowni wynoszącej 600 osób to ja nie mam pytań (no może jedno)... Z czym do ludzi?

@kornik

Taa, na ekstraklasie nie bluzgają. Tylko grzecznie dopingują i klaskają. Wszędzie lecą kurwy i chuje, z takim wyjątkiem że na Legii pojawia się także Sen o Warszawie Czesława Niemena. Ot wyjątek.

Co do Smółki to jest za tym, aby podziękować mu za współpracę. Chłop się pogubił, zwyczajnie wypalił. Dlaczego najlepszy strzelec Odry w sparingach - Włodarczyk wchodzi na końcówki spotkań? Przecież w każdym meczu, w którym grał - szczególnie u siebie swoimi rajdami rozszarpywał obronę rywali. Jak taki zawodnik ma regularnie strzelać, skoro nie dostaje 2-3 całych spotkań na zaprezentowanie swoich umiejętności. To samo tyczy się Wolnego i Niemczyka. Czy grają dobrze czy chujowo i tak nie wiedzą czy dostaną szansę w kolejnym meczu. Przecież to jakaś amatorka ze strony Smółki. Niemczyk grał dobrze, strzelał, asystował i nagle brakuje go w jedenastce meczowej...

Pojawiający się argument a parkowaniu autobusu przez rywali również zaczyna działać na niekorzyść trenera. Pytam się ile czasu zajmie mu domyślenie się że nasza taktyka jest do bani? Jak napisał powyżej @szmyta Odra gra zawsze identycznie, masa rajdów bocznymi strefami boiska i masa niedokładnych podać w pole karne do osamotnionego napastnika. I tak od roku. Dla Smółki liczy się powtarzalność zagrań, a nie skuteczność.

Tak jak napisałem w poprzednim sezonie, dopóki w klubie nie będzie stabilizacji kadrowej i maksymalnie 3-4 transferów z i do klubu w trakcie okienka transferowego nic z tego nie będzie. Co rok ta sama śpiewka, na początku brak zgrania, później brak skuteczności, a na koniec awansujemy za rok!

Najwyższa pora się obudzić i pokazać kto w tej lidze jest kandydatem numer jeden do awansu!
Ostatnio zmieniony niedziela, 4 października 2015, 10:10 przez Łukasz 1945, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: 9. kolejka: Odra Opole - Rekord B.-B (pt. 2.10 g.18)

#39
Tu nie Chodzi o to ze zawodnicy słabo graja tylko o to ze ostatnie pare kolejek pokazalo calkowity brak pomyslu na gre, jakiejkolwiek taktyki, nie mowiac juz o jej dostosowywaniu w trakcie meczu.

A kto jest odpowiedzialny za koncepcje gry?

Jak bramkarz moze w ciągu jednego meczu 15 razy oddac piłkę - stawiam na to ze tez sam tego nie wymyslil tylko trener kazal mu kopac, a jesli nawet nie to czemu jako byly bramkarz tego nie korygowal?

Co do samych grajkow to:

Od kilku spotkan najlepszy jest (takze w ofensywie) obronca Bodzioch, może dla tego ze ci co mieli by szanse cos swoja dynamika zmienic (niemczyk, wlodarczyk) siedza na lawie. A najgorszy, bo juz ktorys raz przechodzi kolo meczu jest Wolny.

Co do Garnkow to szacun dla J. za poprzedni sezon, ale widac brak przygotowania do obecnego sezonu, W. od poczatku nic nie wnosil a pozostali 2 przynajmniej walcza choc nie zawsze wychodzi.

O ile obrona gra niezle to poprostu 2 linia nie istnieje, wiec skad napastnicy maja dostawac pilki?

Re: 9. kolejka: Odra Opole - Rekord B.-B (pt. 2.10 g.18)

#40
kornik pisze:@Lukasz 1945
Ja nie twierdze ze tam nie bluzgaja.Tylko zobacz mecz jakis Legii gdzie na poczatku caly stadion tanczy labado,spiewaja razem nie tylko na Legii ale takze na innych stadionach.A u nas jest problem zeby odpowiedziec kto wygra mecz.Najlepsze jest to ze te dziady najwiecej energii poswiecaja na bluzganiu swoich zawodnikow niz na pomaganiu.
Ale tam masz emocje, to w końcu ekstraklasa. Liga jest słaba, ale to i tak lata świetle przed III ligą. Nie ma co porównywać.

W Opolu jest stypa, 7 lat bez poważnej piłki w naszym mieście to zdecydowanie za dużo. Mam tutaj oczywiście na myśli kwestie sportowe, a nie kibicowskie. Jeden wyjątek czyli Nasze występy w II lidze tylko na chwilę poprawiły nastroje. Nie ma stadionu, nie ma wyników. Jak mamy zachęcać Opolan do przybywania na Oleską? Gramy z wiochami, nawet jak chcesz zagadać z kumplem czy pójdzie na mecz i mówisz mu że gramy z grunwaldem czy tam Czańcem, to chłop się pyta z kim? Nie mamy argumentów.

Tychy wybudowały stadion i masz rekordy frekwencji. 12 tysięcy to wynik konkurujący z większością ekstraklasy, no może poza Poznaniem i Warszawą.

Opole ma potencjał na regularne wizyty 4-6 tysięcy kibiców na meczu, nawet na Oleskiej. Ale do kurwy nędzy, my możemy rozklejać plakaty, zapraszać na fb i tak dalej...nie jest to jednak czynnik decydujący o podjęciu przed jednostki decyzji i pójściu na mecz. Jak pikniki zobaczą że Odra lideruje w tabeli, gra w miarę ciekawy i atrakcyjny futbol, awansuje do wyższej klasy rozgrywkowej, to w wyższej lidze pojawią się ciekawsze zespoły, które nazwy już coś ludziom mówią. I stopniowo nastroje wśród ludzi się poprawią. W II lidze kryta czasami naprawdę angażowała się w pomaganie naszym grajkom, sporadycznie ale jednak.

Ale o czym ja piszę?. Dyrektora sportowego nadal nie mamy, główna strona klubu nadal jest parodią tej z poprzednich miesięcy. Coś ruszyło, ale to zbyt mało. Kolejne talenty z regionu przechodzą do innych klubów, nie wiedząc czemu omijając największy klub w województwie...

W tym sezonie musimy awansować, grając padakę, przy bluzgach pikników, przy niskiej frekwencji i całej reszcie. Trzeba to wywalczyć na boisku, pytanie tylko czy ze Smółką w roli trenera?

Mam nadzieję, że na najbliższym meczu u siebie pęknie granica 1000 widzów, spotkanie jedno z dwóch najatrakcyjniejszych w tym sezonie.

Re: 9. kolejka: Odra Opole - Rekord B.-B (pt. 2.10 g.18)

#43
Dzieki " wspanialej ofensywie Olawskiej " jest sznasa, ze po dwoch latach pracy trenera Smolki i jego zaciagu na nastepnym meczu padnie rekord frekwencji 100 kibicow ! Wszak poscig Opienki z Pniowka i LZS Belkot Belka wicaz naciskaja i kto wie czy uda nam sie utrzymac pozycje wicelidera w wspanialej amatorskiej lidze. Kurwa dla takich chwil warto bylo kibicowac Odrze przez 50 lat ! Bedzie o czym wspominac naszym obecnym mlodym kibicom w przyszlosci, wychowanym przy Oleskiej. Pamietam pierwsze tygodnie pracy Smolki i jego zapowiedz, ze dobra gra i awansami ponownie zapelnimy nasz stadion, bo na to zasluguje to miasto i nasz klub. Fajne slowa wtedy padly z jego ust. Dzisiaj jest makabra i nawet tym NAJWIERNIEJSZYM jest juz nie po drodze na ta zwykla kopanine warta darmowego wejscia na stadion. Jakos nie moge znalesc nic pozytywnego zeby ludziskom dodac otuchy. Najlepsze osiagniecia druzyny to byly wygrane sparingi przed sezonem. Wstyd i tyle, ale umiejetnosci w sam raz na ta klase rozgrywkowa przez nastepne 5 lat.

Re: 9. kolejka: Odra Opole - Rekord B.-B (pt. 2.10 g.18)

#44
Niestety boli to ze w Odrze panuje burdel.Zgadzam sie z Lukaszem 1945 nie mamy dyrektora sportowego a taki jest potrzebny,nie mamy pomyslu zeby przyciagnac kibicow.Teraz wie ktos kto prowadzi strone Odry.Bo to kolejny debil prowadzi, kiedy czytalem rozmowe ze Smolka przed meczem z Bielskiem tenze ziomek spytal sie Smolke co sadzi o hejterach.Kurwa czy ktos hejtuje druzyne czy co tylko piszemy ze Odra gra chujowo i mamy wlasne zdanie.

Re: 9. kolejka: Odra Opole - Rekord B.-B (pt. 2.10 g.18)

#49
Panie i Panowie, jesteśmy zdegustowani rezultatami i grą w dwóch ostatnich spotkaniach, i nie tylko to jasne, ale to z pewnością nie uprawnia do diagnozy, ze w Odrze panuje " burdel " . Mamy demokratycznie wybrane, przy udziale wszystkich zaangażowanych stron, władze klubowe, Jest kasa, uzyskiwana w wyniku uporządkowanych działań władz. Jest rozsądne i zbilansowane dysponowanie tą kasą. Więc w kwestiach ekonomicznych gra, nawet bardzo . Ale oczywiście powstała w Nas obawa dot. części sportowej, czy awansujemy do 2 czyli 3 ligi, a innej opcji żaden z nas nie bierze pod uwagę.
Jesteśmy w tej chwili ex aequo na pierwszym miejscu więc póki co nieszczęścia nie ma, lecz gra pozostawia delikatnie mówiąc wiele do życzenia. Wiele było już analiz i wniosków tej sytuacji, często wykluczających się wzajemnie , więc co jasne nie można ich wszystkich wprowadzić w życie. Ale jakieś decyzje należy podjąć.
Personalnie jeśli chodzi o zawodników to niewiele można zrobić do końca rundy. Ale bez wątpienia należy im przypomnieć widocznie, w jakim Klubie grają !!!! i jakie obowiązki z tego wynikają !!!!! o tym również, że nie robią tego za darmo, tylko za systematycznie, terminowo wypłacane pensje, co nie jest znowu takie częste w naszej piłce. Po drugie jeśli zapomnieli, należy im to uświadomić że nie jest to posada dożywotnia.Po trzecie grają dla nas i taka sytuacja jaka miała miejsce w ostatni piątek nie ma prawa się powtórzyć !!!!!!!!!!!!!!!!! nie chodzi o wynik Panowie piłkarze, bo prawdziwy kibic przyjmie każdy z pokorą, pod jednym wszakże warunkiem, że nie będzie robiony w ciula.
Co do Trenera, to robi na mnie wrażenie Człowieka ambitnego, honorowego i posiadającego wiedzę, ale oczywiście musi Sobie odpowiedzieć na pytanie, czy opanuję sytuację i sprosta wyzwaniu któremu na imię awans,bo innej opcji już nie ma. Te kilka kolejek do końca rundy, to czas jaki ma na te przemyślenia i działania. Odra musi w tym sezonie awansować !!!!!!
W kwestii strony klubowej. Powstała luka po odejściu Jacy, to jasne, i jak widzieliśmy był kłopot, ale teraz zaczyna to funkcjonować,i mam nadzieje i przekonanie, że wkrótce będziemy mieć stronę odpowiadającą naszym oczekiwaniom.
I jeszcze jedno: SZANUJMY SIĘ,
Tylko ODRA !!!!!!

Re: 9. kolejka: Odra Opole - Rekord B.-B (pt. 2.10 g.18)

#50
Mnie chodzi oto ze ten ziomek co prowadzi strone Odry zadaje glupie pytanie Smolce co sadzi o hejterach.Czyli rozumiem ze kibic nie ma prawa napisac zdania o meczu ktory byl slaby tydzien temu.A jezeli chodzi o prowadzenie strony, narazie srednio to wychodzi ale mam nadzieje ze za jakis czas znow bedzie prowadzona na poziomie ekstraklasy.A co do tego slowa ze w Odrze panuje burdel byc moze za ostro ale jak mamy byc druzyna aspirujaca do gry w 2 czy w 1 lidze to niech bedzie tak zarzadzany.Bo ja oczekuje ta jak wiekszosc kibicow dyrektora sportowego,marketingu itp.
cron