Re: 8. kolejka: LKS Czaniec - Odra Opole (sb. 26.09 g. 11)
#26Jedno wielkie chamstwo, widać że to Smółce słoma z butów wytstaje. Karygodne zachowanie. To świadczy o braku jego kultury osobistej. Burak i tyle.
Te "Wieśniaki" odebrały Odrze 3 punkty. Cenne punkty, których może zabraknąć na koniec sezonu ...mathew1945 pisze:ze strony Czańca..."Po meczu goście, na czele z trenerem Smółka, mieli sporo pretensji do sędziego spotkania, który faktycznie gubił się dzisiaj mocno, ale popełniał te błędy w obie strony. Żal było tylko słuchać obraźliwych słów trenera Smółki pod szatnią, który wykrzykiwał głośno: "Wieśniaki, nie da się patrzeć na Waszą grę, spadniecie z hukiem prymitywy"... . Rozumiemy emocje, ale tak doświadczonemu szkoleniowcowi, drużyny lidera z dużego miasta Opola, nie przystoi takie zachowanie. Jest to po prostu brak rozumienia futbolu, w którym wygrywa ten kto strzela bramki. Czaniec zagrał dzisiaj w defensywie niemal perfekcyjnie. Prawdą jest, że postawiliśmy przed bramką "autobus" ale nie każdy takowy potrafi postawić, bo często bywa on nieszczelny. Nasz był dzisiaj bardzo szczelny i tą taktyką trenerowi Kłuskowi i drużynie Czańca udało się zatrzymać kolejnego lidera i choćby tym faktem nasz zespół zasługuje na szacunek, którego Panu Smółce po prostu zabrakło. Mimo tego drużynie z Opola życzymy jak najlepiej, bo z pewnością klub z taką historią zasługuje na granie w zdecydowanie wyższej lidze. (http://lksczaniec.futbolowo.pl)"...
planowo mecz miał być o 15.kornik pisze:Ja juz niechce sie pastwic nad Smolka, ale Czaniec tez sobie niezle wymyslil z ta gra o 11.Bo pierwotnie mecz mial sie rozpoczac o 13 az tu nagle zmiana na 11.Do Czanca jest troche kilometrow.No ale widzimy dla takiej Odry nocleg to nic specjalnego bo jest chajs a jezeli awansujemy do 2 ligi to spanie w hotelach bedziemy czyms normalnym.
Coraz bardziej jestem przekonany, że albo jesteś z zarządu albo od trenera :). Byłem na meczu i zachowanie trenera pod publikę (zaczęcie bluzgania sędziów dopiero koło trybuny krytej gdzie staliśmy) jest coraz mniej śmieszne a bardziej żałosne (słabe sędziowanie w tej lidze jest normalne akurat). Trzeba było strzelać do bramki a nie próbować do niej wejść, bo chyba tylko 2 razy strzelaliście w bramkę z dystansu co przy mokrej murawie jest mega dziwne. Stałe fragmenty gry (rzuty rożne i wolne) tragedia mając ich tyle nie potraficie nawet zagrozić bramce. Szkoda 2 pkt teraz trzeba wygrać z Rekordem i wrócić na 1 miejsce. Przyjdźcie na mecz wspomóż dopingiem a nie wieczne pisanie i żalenie się w internecie jak to dobrze/źle nie jest.rob65 pisze:A może tę irytację i aktywność werbalną rozpatrywać w aspekcie dobrze rozumianej złości sportowej, to nie jest źle, świadczy o zaangażowaniu i ambicji naszego trenera. Wszyscy jesteśmy rozczarowani stratą dwóch punktów. Choć w Kulturalnym Klubie Kibica nie pozwalamy sobie na takie słowa :) Tylko Odra !!!! i jedźmy wreszcie na inne wesele.