Gra była hujowa. Ale czy to oznacza że po ostatnim gwizdku trzeba jeździć po piłkarzach naszej ukochanej Odry? Myślę że niektórym trochę się w głowach pojebało.

Zgadzam sie z gigantem najbardziej mi szkoda Deji który zostal zjechany przez swoich kibiców,juz niektorzy go wywalaja z klubu.Piknikom w dupach sie poprzewracalo chcieliby wszystko wygrac ale my nie jestesmy Realem czy Barcelona chociaz one tez czasami maja przestoj w grze.Polonia tez zgubi punkty i to nie w 1 meczu.Jeszcze takie moje ostatnie zdanie Smólka zaczyna mnie wkurwiac bo stawia na Waldemara G.ja sie pytam co sie dzieje z Cieluchem ze nie dostaje sznasy przeciez jak wchodzil w kilku meczach na ostatnie 15 minut to dawal z siebie maksa a Smólka stawia na Waldemara G

Jak dostałeś dwóję czy jedynkę w szkole też ktoś po tobie jeździł. Jeśli piłkarze nie będą cierpieć to cierpieć będziemy my kibice. Odra chce grać szybki futbol, fajnie. Tylko nie umieją nad nim zapanować. Brakuje JAKOŚCI. O czym wspólnie z trenerem chyba zapomnieli.

Gramy co trzy dni, mamy szeroka kadrę i niby szanujemy siły,przespana 1połowa,to klucz dzisiejszego remisu (porazki).

Z amatorami gra co 3 dni powinna byc dla nas bezproblemowa( czytaj bonus) ,oni chodzą do pracy my trenujemy,widac było stale fragmenty,kondycyjnie średnio,jesli będziemy rozkładac siły to nie wrózy to nic dobrego,45 minut średniej ,a nawet przyzwoitej połowy ,to strata punktów w nastepnych 8 kolejkach.pozdrawiam

No jest super po dzisiejszym meczu dreszczyk emocji będzie nam towarzyszył do konca rozgrywek i chyba oto chodzi panom piłkarzom skoro w 2 meczach w domu jako lider zdobywają 1 pkt. Swoją drogą taka sytułacja była jesienią gdy Polonia dostała zadyszki i my zasiedliśmy na pozycji lidera oby teraz sytuacja się nie odwróciła

Przstańcie pierdolić dobra czy zła gra tracimy punkty z kelnerami jak dalej tak pójdzie to CHUJ z awansu i marazm trzecia liga ćhujnia totalna ODRA GRAĆ KURWA MAĆ

Jedno jest pewne - to będzie bardzo ciekawy maj, a w szczególności jego druga połowa. Przed nami 2 relatywnie łatwe mecze (takim miał być też Grunwald...), za to ostatnie dwa tygodnie będą więcej niż trudne, ale też wtedy tak naprawdę wszystko się rozstrzygnie.

Na tę chwilę nie wygląda to za dobrze - liczyłem, że w tym momencie będziemy mieli o 5 pkt więcej, a Polonia o 3 pkt mniej (wyjazd do Jastrzębia), ale niestety to Polonia, mimo mniej korzystnego terminarza, jest teraz liderem i chyba też faworytem do zajęcia pierwszego miejsca w naszej lidze. My niestety limit wpadek wyczerpaliśmy, ale wciąż wszystko w naszych rękach.

Na koniec ciekawostka - gdy 2 lata temu graliśmy o awans, miałem wrażenie że wygraliśmy wyścig kulawych żółwi, tzn. awansowaliśmy dlatego, że akurat nie było żadnego dominatora (jak wcześniej ROW czy Rozwój). I to się potwierdza - gdyby nie obecność Polonii w naszej lidze, już powoli otwieralibyśmy szampany (mamy 68pkt po 30 kolejkach, wtedy awans dały nam tylko 62 punkty). Nasza drużyna wygląda dobrze, moim zdaniem w II lidze wypadlibyśmy teraz lepiej, dlatego bardzo by było szkoda zaprzepaścić szansę.

Do przerwy 0:1 pisze:Chętnie bym teraz posłuchał zwolenników koncepcji "Nie ważne jak grali ważne, że wygrali. Teraz z Polonią trzeba będzie wygrać. O co z taką grą nie mamy co marzyć.

tak nie wazne jak ale mamy wygrywac. Szkoda tylko że trener wszystkie błedy zna wszystko po meczu wie ale nic nie realizują jego piłkarze i co mecz to gorzej. Moze dyscypliny wiecej ???

Chciałbym jeszcze przypomnieć że wszyscy w Opolu liczą na 2 ligę - kibice,piłkarze,zarząd i ja również ale pamiętajmy o tym że trener Smółka dostał 2 lata na awans do ligi wyżej i że przed sezonem zapowiadał on że Odra znajdzie się w pierwszej 5, nikt nie obiecywał awansu.

to niesamowite uczucie kiedy Twoja kobieta (jak i dwoje dzieciaków siedzących obok z rodzicami) wręcz domagają się przeniesienia bliżej sektora A "bo tam przynajmniej dopingują drużynę a nie wyzywają od kurew".

takie mecze tylko pokazują co jest prawdziwą zakałą polskich stadionów...

Jednego nie da sie ukryc mianowicie jest jakis problem...o dziwo w meczach u siebie...presja presją byl czas przywyknac ale tej nonszalancji i braku odpowiedzialnosci za to co sie wyprawia nie mozna tolerowac. Margines bledu wyczerpal sie po wczorajszym meczu, nie uwazam zeby jechac po pilkarzach kazdy chce sie wydostac z tego gowna wiekszasc pilkarzy rowniez my poprostu musimy zaczac grac to co gralismy do mecz z Jastrzebiem i tyle.Psychika i mentalnosc do ogarniecia bo umiejetnosci sa chyba na najwyzszym poziomie w tej nedznej lidze. Cieszmy sie i wezme pod uwage jedno, wrecz niemozliwe ale jesli to my wygramy wszystko do konca to my mamy szanse na 2 lige a nie nikt inny!!

Brak skuteczności i pomysłu na grę a przede wszystkim skuteczności.Teraz się dopiero okaże czy mamy drużyne z charakterem.

1 polowa przespana w drugiej juz duzo lepiej to wygladalo ale co z tego skoro zabraklo skutecznosci i ostatniego podania. Gladkowski 3 razy znalazl sie w sytuacji gdzie wystarczylo mu wystawic pilke do pustej bramki jednak tego podania brakowalo. no i jeszcze jedno. brakuje nam goli po SFG. przychodza takie mecze jak ten wczorajszy gdzie pilka nie chce wpasc do bramki z gry wtedy trzeba strzelic gola z wolnego/roznego. wczoraj z wysokich zawodnikow byl tylko Gawron, Abramowicz pauza za kartki , Peronski kontuzja a Copa na lawie. no wlasnie trzeba bylo na koncowke wpuscic Cope za kogos z dwojki Deja / W.G. Polonia Grunwaldowi strzelila oba gole wlasnie z SFG. to jest nasz problem.

Boli strata punktów u siebie. Porównałem wiosenne poczynania Polonii Bytom i Odry z tymi samymi przeciwnikami. Stosunek bramek Polonii 16-3 a Odry 16-4. Tyle że Polonia meczu nie przegrała. Mecz z Jastrzębiem niestety odbija się nam czczawką. Czyżby Potwierdzały się spostrzeżenia Snajpera że w pewnym sensie funkcjonuje śląska koalicja ? Grunwald u siebie nie był skłonny do "skrzywdzenia" Polonii a w Opolu ustawił autobus i gryzł przy okazji. Trener wraz ze sztabem musi przeanalizować ostatnie spotkania w Opolu. Wyciągnąć wnioski dlaczego Odra gra wolno, nieskutecznie i momentami chaotycznie bez pomysłu. Trener mówi że nie mamy w Opolu Messiego. A może trzeba takiego odkryć ? W Jastrzębiu (nr 8) i Grunwaldzie (mały rudy) jakoś się znalazł. Nie wiadomo było czy płakać czy się śmiać gdy w pojedynkę zwinny i szybki zawodnik kręcił naszą obroną jak tylko chciał. A może schematy Odry już zostały rozszyfrowane i wszyscy wiedzą jak w Opolu grać ?

Dwa mecze u siebie "0" zero goli ! Bez komentarza.

Wiem, że zaraz będziecie bluzgać mnie od defetystów lub pesymistów, ale ten mecz zaprzepaścił nasz awans do 2ligi. W najbliższych dwóch kolejkach zdobycie 6 punktów to konieczność, tylko że Polonia też je zdobędzie. Górnik II Zabrze zachowa się jak Jastrzębie, nie będzie się wysilał na mecz z Polonią (zawsze bliższa koszula ciału) za to z nami wystawi mocną ekipę z ekstraklasy. Także tą grą nie ugramy tam nic i strata do Polonii wzrośnie do 4 punktów. Potem gramy z Polonią u siebie i nawet zwycięstwo nie da nam lidera, a widząc jak podeszli nasi kopacze do meczu z Jastrzębiem (presja kibiców) to jaja zostawili w domu, a w szatni się zesrali. Wszystkie śląskie kluby będą chciały wypchać Polonię, a my jak nie umiemy na boisku sami se poradzić to nie mamy na kogo liczyć (wyjątek Swornica). Tak więc kolejny rok po wioskach. ODRA WÓDKA POLONIA! Obym się mylił, bo nadzieja umiera ostatnia.

Niestety panowie Odra złapała zadyszkę,przechodziliśmy to w Bytomiu już jakiś czas temu (na szczęście),niestety piłkarze mają to do siebie,że czasami obrastają w piórka i lekceważą rywali.Inną sprawą jest to że ci "słabsi" spinają poślady jak grają z kimś z góry. Obawiam się że Odra w najgorszym z możliwych momentów się potknęła i to ją może bardzo dużo kosztować. Tak czy inaczej czekają Nas lub Was ciężkie baraże.

Pawlikus pisze:Skończcie już pierdolić. Jak wygrywali wszystko to byli super. Jeden remis i porażka i już są chujowi? Przemyślcie czasem to co piszecie

Odra to Odra, musi wygrywać w "3lidze". Można tak pisać w wyższych ligach albo na trudniejszych wyjazdach (Zdzichy). Obecnie to byli "kelnerzy", którzy powinni być zjedzeni u siebie. Odra ma warunki jak nigdy. Szkoda straconych 5 punktów u siebie (Grunwald i Jastrzębie), ale to już historia. Piłka to piłka CZASAMI rządzi się innymi prawami.
Jak dla mnie, brak awansu to mocna ewolucja w składzie Odry. To przecież realna 4 liga regionalna! Wiele meczów zostało wygranych dzięki Januszowi Gancarczykowi, nie on jeden ma czuć presję...
Jeszcze nic straconego i możemy zagrać w barażach vide piękne chwile z radomiakiem. Chciałbym przeżyć to miłą chwilę jeszcze raz.
Zatem wszystko w nogach piłkarzy i w głowie trenera. Historia lubi się powtarzać, ale to sportowcy muszą walczyć i być skoncentrowani. Żel i gadanie pod publikę niech zostawią w domu.
A Kibice mają wspierać, ale także wymagać kolego.

Ja bym spokojnie poczekał do meczu z Polonią. Nie oszukujmy się, ale mało realne jest, że Bytomianie wygrają kolejne 8 spotkań. Nie widzę też, że wszyscy raptem będą się im podkładać.
Oczywiście, z ostatnich wyników należy wyciągnąć wnioski (i znając sztab trenerski, pewnie zostało to zrobione) ale nie popadajmy w paranoję, że po remisie z Grunwaldem tracimy szansę na awans.

Tak jak pisałem wcześniej kluczowy mecz będzie w Zabrzu, ale w tej kolejce ekstraklasy Górnik zagra mecz u siebie z Pogonią, mało więc prawdopodobne jest wystawienie silnego składu. Odra ma tam zagrać jak na lidera przystało!

A z Polonią będą trzeszczeć kości i mam nadzieję, że Odra zagra niezwykle agresywnie i skutecznie!

Wyzywanie piłkarzy i trenera przez "fanów z krytej" żenujące. Trochę kultury i szacunku.
Inna sprawa to wynik i skuteczność, Nie przypadkowo w rundzie wiosennej najwięcej bramek strzelają u nas pomocnicy, Napastnik ma za zadanie wychodzić na 30 metr i grać piłkę na skrzydło/lub maja odbijać do obrońców/pomocników a później te wrzutki zboku z reguły dolatują do pomocników po drugiej stronie którzy to zamykają pole karne. wygląda to jakbyśmy grali tylko "ścianę" z napastnikami. a cała liga już wie ze gramy 4-6-0 przechodzącym w 4-3-3 ewentualnie w 2-5-3
niestety bez zgody trenera na trochę indywidualnej gry napastników nie będą oni zdobywać bramek. odbijają piłkę do pomocników/obrońców nawet jak nie ma nikogo na plecach, automaty. a liga już wie jak gramy :). Ciekawie na 9 minut wypadł Dawid Wolny miał trzy strzały czyli więcej niż Gładkowski i Żegleń razem w tym meczu, a dlaczego? bo chciał dać cos od siebie:) może dlatego nie gra bo trener chce mieć w ataku piłkarzy od których doskonale potrafi się odbić piłka w kierunku bocznych pomocników/obrońców. strata Michniewicza i w poprzednim meczu Ałdasia tez są wynikiem tego że liga wie jak gramy, trenerzy widz naszą grę i nakazują swoim napastnikom i ofensywnym pomocnikom szukania w tym obszarze okazji. Po dwóch ostatnich meczach wygląda jakbyśmy nie mieli planu B, a plan A z bokami nie działa w Opolu, drużyny przyjezdne ustawiają autobus najczęściej grając 4-6-0 lub nawet 5-5-0 i jest ciasno, podwajają nam pomocników i nie bardzo można pograć, Jak dla mnie bez uruchomienia napastników, nic z tego nie będzie. ale trzymam kciuki i wspieram!!! Dodam że dziś Wolny strzelił 4 bramki.

Ustawienie taktyczne to jest rzecz wtórna. Gramy jakąś dziwną tiki takę - 20 podań, głównie do tyłu, pomocnicy-obrońcy-pomocnicy i nic z tego nie wynika. Górnicy w meczu z Jastrzębiem zrobili 3 podania i byli pod bramką ! Dwa razy im się nie udało, za trzecim razem byli skuteczni. Odra jak na razie gra szybko i byle jak, byleby tylko oddać nieefektywne podanie czy niecelny strzał. I tu jest główny problem.

Jedna kwestia juz jest rozwiazana : po kompromitujacej i niespodziewanej porazce z Jastrzebiem ( tam jada na mlodzikach i nie maja ambicji awansu ) i remisie z Grunwaldem, stracilismy tysiac piknikow na trybunach, ktorzy nabrali sie na " nowa Odre ", lepsze jutro i awansy. Ten pierwszy mecz byl bardzo wazny w sensie marketingowym. Kolejny raz szansa na zapelnienie stadionu zostala zaprzepaszczona. Po drugim meczu zremisowanym u siebie, Odra ( druzyna ) dala nam do zrozumienia , ze teraz juz nie tylko od NAS zalezy awans, musimy liczyc na potkniecia innych, bo jesli Polonia wygra wszystkie mecze do konca ( nie pozostalo ich juz wiele i gra ona coraz lepiej) i zamuruje sie w Opolu na remis ( skoro Grunwald moze to dla nich psikus ), to jestesmy w dupie nastepny rok.
A nasze modly, ze Polonia nie da rady wszystkiego wygrac i tego typu wrozenie z fusow to o kant dupy rozbic. Prawda jest taka, ze nerwowke mamy gwarantowana, a tureckie wojaze i super wzmocnienia w przerwie jak do tej pory psu na bude.
Nam pozostaje liczyc na bledy innych druzyn i zaiskrzenie Odry w koncowce, lacznie z barazem. Ktos kiedys powiedzial po meczu repry " moze nie jest lepiej ale ciekawiej ".

snajper pisze:Jedna kwestia juz jest rozwiazana : po kompromitujacej i niespodziewanej porazce z Jastrzebiem ( tam jada na mlodzikach i nie maja ambicji awansu ) i remisie z Grunwaldem, stracilismy tysiac piknikow na trybunach, ktorzy nabrali sie na " nowa Odre ", lepsze jutro i awansy. Ten pierwszy mecz byl bardzo wazny w sensie marketingowym. Kolejny raz szansa na zapelnienie stadionu zostala zaprzepaszczona. Po drugim meczu zremisowanym u siebie, Odra ( druzyna ) dala nam do zrozumienia , ze teraz juz nie tylko od NAS zalezy awans, musimy liczyc na potkniecia innych, bo jesli Polonia wygra wszystkie mecze do konca ( nie pozostalo ich juz wiele i gra ona coraz lepiej) i zamuruje sie w Opolu na remis ( skoro Grunwald moze to dla nich psikus ), to jestesmy w dupie nastepny rok.
A nasze modly, ze Polonia nie da rady wszystkiego wygrac i tego typu wrozenie z fusow to o kant dupy rozbic. Prawda jest taka, ze nerwowke mamy gwarantowana, a tureckie wojaze i super wzmocnienia w przerwie jak do tej pory psu na bude.
Nam pozostaje liczyc na bledy innych druzyn i zaiskrzenie Odry w koncowce, lacznie z barazem. Ktos kiedys powiedzial po meczu repry " moze nie jest lepiej ale ciekawiej ".

Dalej wszystko zależy od Nas, wygrywając wszystkie mecze na 100% zajmujemy 1 miejsce.