Re: 26. kolejka: MKS Kluczbork - Odra Opole (śr. 23.04.2014)
#26nemec won.
Cidry liżą rzyć Janoszki
Luzuj, pisalem kiedy Bytom przegrywal 0:2. na nasze szczescie a na nieszczescie Polonii nie ma 7 ino 4 pkt. wiec mimo tego,ze gra zespolu.."mysl" taktyczna (jakkolwiek to brzmi) trenera jest taka a nie inna i zaangazowanie kilku "kolesi" z meczu na mecz pozostawia wiele do zyczenia to szanse na utrzymanie nie jest wyssane z palca i do pewnego momentu mozna jechac po pilkarzach, trenejro ale trzeba wziazc pod uwage jedno a mianowicie pilka jest i bedzie w grze prawdopodobnie do ostatniej kolejki a przesadne jechanie po wszystkim i po wszystkich z gory na dol moze przyniesc efekt inny od oczekiwanego. moze nie beda to przyklady najtrafniejsze ale presja na Rozwoju i z Chrobrym byla co najmniej srednia (bynajmniej jesli chodzi o Rozwoj mocno srednia) a z Chrobrym wygralismy mecz ktory smialo moglismy wjebac wiec....nie twierdze,ze nalezy lac na wszystkie mecze do konca ale poki szanse sa realne przestanmy dostrzegac tylko minusy, po mimo tego ze plusem jest to ,ze zespoly przed nami znowu graly pod Nas....a my znowu tego nie wykorzystalismy , stoimy w miejscu...z perspektwyy dzisiejszego dnia -na szczescie !zestan pisze:Jakie 4 pkt ? Gdy Polonia pokona Wartę będzie straty 7 oczek.Głupota Dejki znowu wylazła. Mam nadzieję że Zapotocznego w sobotę już nie będę musiał oglądać.
Niestety nie stoimy w miejscu, bo coraz mniej szans mamy do nadrobienia tej straty (czyt. meczy), niektóre drużyny dostaną jeszcze walkower za Polkowice, poza tym musimy przeskoczyć sporo drużyn, a nie jedną, one grają jeszcze między sobą czyli będą punktować. Podsumowując - cofamy się... Mam nadzieję, że nie będę musiał wygrzebywać z szafy koszulki NAWET W 3 LIDZE...ziomal662 pisze:Luzuj, pisalem kiedy Bytom przegrywal 0:2. na nasze szczescie a na nieszczescie Polonii nie ma 7 ino 4 pkt. wiec mimo tego,ze gra zespolu.."mysl" taktyczna (jakkolwiek to brzmi) trenera jest taka a nie inna i zaangazowanie kilku "kolesi" z meczu na mecz pozostawia wiele do zyczenia to szanse na utrzymanie nie jest wyssane z palca i do pewnego momentu mozna jechac po pilkarzach, trenejro ale trzeba wziazc pod uwage jedno a mianowicie pilka jest i bedzie w grze prawdopodobnie do ostatniej kolejki a przesadne jechanie po wszystkim i po wszystkich z gory na dol moze przyniesc efekt inny od oczekiwanego. moze nie beda to przyklady najtrafniejsze ale presja na Rozwoju i z Chrobrym byla co najmniej srednia (bynajmniej jesli chodzi o Rozwoj mocno srednia) a z Chrobrym wygralismy mecz ktory smialo moglismy wjebac wiec....nie twierdze,ze nalezy lac na wszystkie mecze do konca ale poki szanse sa realne przestanmy dostrzegac tylko minusy, po mimo tego ze plusem jest to ,ze zespoly przed nami znowu graly pod Nas....a my znowu tego nie wykorzystalismy , stoimy w miejscu...z perspektwyy dzisiejszego dnia -na szczescie !zestan pisze:Jakie 4 pkt ? Gdy Polonia pokona Wartę będzie straty 7 oczek.Głupota Dejki znowu wylazła. Mam nadzieję że Zapotocznego w sobotę już nie będę musiał oglądać.
Proszę bardzo. Ja rozumiem jedno. Mecz piłki nożnej to zwycięstwo, remis albo porażka. Każdy ma prawo pisać to, co mu do głowy przyjdzie. Takie tutaj zasady i nigdy się nie oburzam, a jedynie prezentuję czasami swój pogląd na sprawę. Liga, w której gramy składa się z 34. kolejek. Ostatnią drużynę, która utrzyma się poznamy 8 czerwca. Jestem co do tego prawie, że pewny. A skoro dziś nie wiadomo kto to będzie, więc cały cas pozostajemy w grze.gamazi999 pisze:To co Ci pajace wyprawiają to jakaś żenada włącznie z trenerem który wychodzi na to że nie ma, nie miał i nie bedzie miał żadnej koncepcji odnośnie gry. Niech chłop dalej siedzi sobie w domu i trawke podlewa, wiekszy bedzie z niego pożytek. Jak spadniemy to już nikt nie bedzie chciał chodzic na mecze i bedzie puchami wiało na meczach chociaż i teraz ilość osób nie powala, ale jeszcze bedziemy marzyć o takiej frekwencji. Coś odziwo Jaca się nie wypowiada :-) nie gratuluje już piłkarzom, nie oburza się na krytykę. Chyba też wreszcie zrozumiał że ta cała drużyna to cyrk na kółkach i tylko wstyd nam przynoszą swoją postawą.
Jak miał wprowadzić Bondziula, skoro nie było go w 18. meczowej? Warto czasem zerknąć http://oksodraopole.pl/component/joomsp ... 45?Itemid=Mirek pisze:Wyróżniłbym Michniewicza (kilka świetnych interwencji oraz pełne zaangażowanie), Udarevica( uratował nas przed wyższą porażką), Primela (bronił pewnie, miał jaja rozmawiać z Nami po meczu). Zawiedli pomocnicy/napastnicy a szczególnie Kocur(szukał tylko fauli) Zapotoczny(kompletnie sobie nieradził z rosłymi defensorami Mks) trener Nemec(wystawienie Zapotocznego, fatalnie dobrana taktyka, którą mógł zmienić w 2 połowie wystawiając np. Bondziula i grać 2oma napastnikami), Deja (kolejna dziecinada Dejki i czerwona kartka, osłabienie zespołu w końcówce przegrywając tylko 1 bramką to po prostu głupota!).
Często o tym mówię, niekiedy nie jest ważny trener, taktyka, ustawienie, umiejętności, tylko spinka na konkretnego przeciwnika! Dlaczego od lat wszystkie drużyny na Opolszczyźnie (z czego połowa piłkarzy to nasi byli zawodnicy) umieją zmobilizować się na Odrę, a Odra na nich nie!? Wygrane z Chróścicami, Leśnicą, Zdzichami czy z Kluczborkiem, są dla wielu kibiców ważniejsze niż wygrane z Rozwojem czy Chrobrym, a mogą przynieść tyle samo punktów! Mam wrażenie, że przegrywamy je w sferze psychologicznej (już w szatni), bo przecież „wszyscy się na nas mobilizują”! Na Ległą też się wszyscy mobilizują, a ona ma to gdzieś i idzie na mistrza. Może trzeba sesji z psychologiem, ekstra premii za derbową wygraną, albo po prostu rozmowy z prezesem (przed meczem!). To tak na przyszłość, bo teraz to już frytki.czmielu pisze:Ja się pytam gdzie zawodnicy którym leży na sercu Odra? Czyżby Pan trener nie wiedział, że nie tylko umiejętnościami ale i cechami wolicjonalnymi takimi jak ambicja, determinacja też się wygrywa mecze? Szczególnie takie jak dzisiaj.
Ano tak że przed meczem miał go włączyć do 18tki meczowej a nie jechanie całej rundy na Jarce i Kocurze. Na stronę zerkam regularnie, a warto by trener NEMEC zerkał czasem na forum to wyciągnąłby wnioski z błedów z meczu z PB.Jaca pisze:Jak miał wprowadzić Bondziula, skoro nie było go w 18. meczowej? Warto czasem zerknąć http://oksodraopole.pl/component/joomsp ... 45?Itemid=Mirek pisze:Wyróżniłbym Michniewicza (kilka świetnych interwencji oraz pełne zaangażowanie), Udarevica( uratował nas przed wyższą porażką), Primela (bronił pewnie, miał jaja rozmawiać z Nami po meczu). Zawiedli pomocnicy/napastnicy a szczególnie Kocur(szukał tylko fauli) Zapotoczny(kompletnie sobie nieradził z rosłymi defensorami Mks) trener Nemec(wystawienie Zapotocznego, fatalnie dobrana taktyka, którą mógł zmienić w 2 połowie wystawiając np. Bondziula i grać 2oma napastnikami), Deja (kolejna dziecinada Dejki i czerwona kartka, osłabienie zespołu w końcówce przegrywając tylko 1 bramką to po prostu głupota!).