Albert pisze:Ja jednak już nie uwierzę w to, że "piłkarze są słabi" wg. mnie brakuje czegoś innego.
tylko czego? o co chodzi? przecież nie powinniśmy nieustannie zastanawiać się o co w tym wszystkim chodzi? Leśnica, Szczaksa, Piotrówka - spore tyły, Skała, Rozwój, Skra - walka, bramki, umiejętności. Po porażkach też niekiedy "dobre recenzje", ale kogo to dzisiaj jeszcze obchodzi, gdy punkty tracone są piętnasty raz w tym sezonie! Nikogo już nie interesuje co potrafią, a nawet dlaczego, mimo tych umiejętności, niekiedy nic nie grają. Na szczęście czas fajnych meczy i kilkunastopunktowej przepaści do lidera mamy już praktycznie za sobą (mam nadzieję). Od nowego sezonu zmiany, związane z tym ryzyko i... albo awans albo środek tabeli. Dość zastanawiania się dlaczego raz potrafią i chcą, a innym razem nie, czy atmosfera w drużynie nie jest zbyt napięta?, czy nie przeszkadza im nasza presja? czy za mało lub za dużo zarabiają? czas na zmiany i tyle!