Proponuję zakończenie tematu Szczakowianki oraz spotkania pod klubem, i wyrażanie swoich opinii na temat środowego wydarzenia sportowego o mistrzostwo 3 ligi :)
Wg mnie wygramy i to wysoko po zapierdalaniu na 200%, w innym wypadku uznam że piłkarze są samobójcami :)

Różnica jest taka, że ze Szczakowianką przy remisie Rozwoju jeszcze o coś graliśmy, a z Pniówkiem rozpoczynamy bezspornie serię sparingów przed trzecioligowym sezonem 2012/2013. Wydaje mi się, że zarząd i sztab szkoleniowy już i tak wiedzą, dla kogo nie ma miejsca w nowym sezonie, bo kiedy wyciągać wnioski, jak nie w meczach o stawkę? Jak dla mnie, to w tym sezonie jest do uratowania jeszcze tylko jedna rzecz - puchar okręgowy. On może dać nam przepustkę do PP i w końcu szansę na rozegranie meczu z jakimś klubem nie mającym w nazwie LZS. Jak dla mnie to właśnie w pucharze mają teraz zapieprzać. W lidze mleko się rozlało i nawet zwyciężanie do końca sezonu po 10:0 już tego nie naprawi.

Ale chyba dalej warto grać - pokazać, że Odra może jeszcze skończyć np. na 3cim miejscu a nie na 6-8mym.

nie gdybajmy.... nie kalkulujmy i nie spekulujmy,,,,,,,
GRAĆ WALCZYĆ ZAPIERDALAĆ A JAK NIE TO Z ODRY WYPIERDALAĆ!!!!!!! ..... to ma być hasło tej rundy

Moim zdaniem Odra wygra ten mecz, tylko ... co z tego? Szkoda, że na własne życzenie będziemy się bili tylko o 2 miejsce. Ale walczyć trzeba do końca!

Kto wie czy nasz mądry pzpn nie wymyśli jakieś reorganizacji, i wtedy różnie może być z drużynami z miejsc 2-3. Także trzeba walczyć do końca.

zebro pisze:Różnica jest taka, że ze Szczakowianką przy remisie Rozwoju jeszcze o coś graliśmy, a z Pniówkiem rozpoczynamy bezspornie serię sparingów przed trzecioligowym sezonem 2012/2013. Wydaje mi się, że zarząd i sztab szkoleniowy już i tak wiedzą, dla kogo nie ma miejsca w nowym sezonie, bo kiedy wyciągać wnioski, jak nie w meczach o stawkę? Jak dla mnie, to w tym sezonie jest do uratowania jeszcze tylko jedna rzecz - puchar okręgowy. On może dać nam przepustkę do PP i w końcu szansę na rozegranie meczu z jakimś klubem nie mającym w nazwie LZS. Jak dla mnie to właśnie w pucharze mają teraz zapieprzać. W lidze mleko się rozlało i nawet zwyciężanie do końca sezonu po 10:0 już tego nie naprawi.

Tyz prowda. Ale i w lidze nie moga przegrywac, poniewaz wizerunek Odry ucierpi jeszcze bardziej i bedzie jak odereczka w calym wojewodztwie. Niech jeszcze Ruch Z. awansuje to mnie skreci, ze tam pod Opolem moga a u nas kurna nic sie nie da przez trzy lata !! Nawet ograc LZS-y nie jestesmy w stanie.

Zgadza się. Kluczbork grał w I lidze, teraz jest w środku II ligi. Zdzichy mają nawet szansę na awans, a jak nie, to pewnie w pierwszej piątce II ligi będą. A Odra ciągnie się w III lidze. To nie tak miało być... Jakoś w tamych klubach też nie ma sponsorów pokroju JW, KGHM, czy PGE (mam na myśli wielkość kapitału). A jednak mogą spokojnie sobie kopać. Ehhh

Pytanie z innej strony. Czy ktoś wie ile kosztuje oświetlenie podczas takiego meczu jak dzisiaj?

michalddd pisze:Pytanie z innej strony. Czy ktoś wie ile kosztuje oświetlenie podczas takiego meczu jak dzisiaj?

Nie wiem ale pewno nie mało.
A tak na boku....W Opolu zawsze robią mecze tak jak w tv np gra kadr Polski albo dzisiaj ciekawy półfinał ligi mistrzów.
Wystarczyłoby zrobić mecz o 18 i ludzi więcej i za jupitery nie trzeba płacić.

Czarni Piotrówka - Rozwój 0-5

A nasi ostatni pogromcy wlasnie sie kapia po konkretnym wpierdolu od Chroscic (0-4).

Wydaje mi się że ostatnie " wieczorne Polaków rozmowy" odniosły pewien skutek...Tak trzymać dalej... mimo wszystko... gratulacje za zwycięstwo|||

dzis kazdy z nas przyszedl zaspiewac ta piesn!

Zwycięstwo cieszy. Ale sama gra? Przez pierwsze 45 minut gra toczyła się głównie na połowie rywali, ale efekt bramkowy to tylko przypadkowy gol z 12 minuty. II połówka to momenty zrywu gości oraz kolejne ataki Odry. Były nawet dwie 100% sytuacje ale skończyło tylko na 1:0. A Pniówek to chyba najsłabsza drużyna, ktora gościła na Oleskiej

pitek88 pisze:

michalddd pisze:Pytanie z innej strony. Czy ktoś wie ile kosztuje oświetlenie podczas takiego meczu jak dzisiaj?

Nie wiem ale pewno nie mało.
A tak na boku....W Opolu zawsze robią mecze tak jak w tv np gra kadr Polski albo dzisiaj ciekawy półfinał ligi mistrzów.
Wystarczyłoby zrobić mecz o 18 i ludzi więcej i za jupitery nie trzeba płacić.

Terminarz układa się w styczniu, a nie na tydzień przed meczem. Wtedy nie zna się wyników, miejsca w tabeli, par ligi mistrzów itd. Mecz o 18.00? Zaraz odezwa się ci, którzy o tej godzinie kończą pracę itp. Jeszcze się taki nie urodził... Miejsce kibica Odry jest na Oleskiej, a nie przed telewizorem co do tego nie ma tutaj chyba najmniejszych wątpliwości. 3 mecze przy jupiterach nie położą klubu na łopatki.

Pozdrowienia dla bramkarza gości. Na trzy strzelone w tym sezonie bramki Pniówkowi przez Odrę - bramkarz spierd....lił dwie!

Jaca pisze:

pitek88 pisze:

michalddd pisze:Pytanie z innej strony. Czy ktoś wie ile kosztuje oświetlenie podczas takiego meczu jak dzisiaj?

Nie wiem ale pewno nie mało.
A tak na boku....W Opolu zawsze robią mecze tak jak w tv np gra kadr Polski albo dzisiaj ciekawy półfinał ligi mistrzów.
Wystarczyłoby zrobić mecz o 18 i ludzi więcej i za jupitery nie trzeba płacić.

Terminarz układa się w styczniu, a nie na tydzień przed meczem. Wtedy nie zna się wyników, miejsca w tabeli, par ligi mistrzów itd. Mecz o 18.00? Zaraz odezwa się ci, którzy o tej godzinie kończą pracę itp. Jeszcze się taki nie urodził... Miejsce kibica Odry jest na Oleskiej, a nie przed telewizorem co do tego nie ma tutaj chyba najmniejszych wątpliwości. 3 mecze przy jupiterach nie położą klubu na łopatki.

Zgadzam się że miejsce kibica Odry jest na o51 ale jak się gra z wiochą i w dodatku o nic to pewnie część ludzi się zastanawia co oglądać.