Mi jest ciężko znaleźć podobne 45 minut takiej słabej gry Odry przy Oleskiej, w dodatku wynik też nie sprzyja. To pewnie skłoniło to tego otwartego listu. Niech zarząd, sztab i zawodnicy wiedzą że komuś zależy na tym klubie, że ktoś pilnuje żeby było dobrze. Ale ja osobiście jestem sceptycznie nastawiony do zmiany trenera, życzę sobie i nam wszystkim aby drużyna zaskoczyła i kręciła się w górnej połówce tabeli. Było trochę zmian, próba zmiany stylu gry, wygląda na to że trzeba czekać na efekty, ale czy te przyjdą to zobaczymy. U nas generalnie to przeważnie są jakieś przeboje z trenerami ale mam nadzieję że na koniec meczu ze Zniczem nie będziemy machać białymi chusteczkami. Tak jak już pisałem, do rozwoju jest potrzebna spokojna pozycja w tabeli.

Ja mam tendencję raczej do trzymania się jednego trenera, nie lubię karuzeli. Stąd uważam, że Nocoń był dobry, ale miał do poprawy aspekty mentalne.
Sobolewski dla mnie nie rokuje - po prostu ciężko mi uwierzyć że to w końcu ruszy i z tej perspektywy lepiej się rozstać niż na siłę trzymać się tej współpracy tylko po to, żeby czasem ktoś nie powiedział że nie dostał szansy.
A kluczowe jest dla mnie to, że nie widzę absolutnie żadnego elementu gry, gdzie byłby progres. To nie jest tak, że drużyna świetnie broni, ale wyników na razie nie ma. Albo gra dobrze w ataku, ale brakuje wykończenia innych itd. Jest piach w każdym aspekcie gry.
Wielka zagadka jest też dla mnie kto odpowiadał za politykę kadrową w minionym okienku. Bartnicki przyszedł dosyć późno, więc nie wiem ile było w tym jego udziału.

Ja co do listu mam mieszane uczucia - zgadzam się że jest źle, ale moje obawy są szersze. Nie mogę oprzeć się wrażeniu, że Lisiński mocno się zakiwał stawiając na nowy model funkcjonowania (co do zasady dobry) i realizujący go duet Bartnicki-Sobolewski (tu już wygląda to po prostu źle, nie tylko na płaszczyźnie wyników). Bartnicki udzielil już kilku wywiadów, potrafił walnąć w nich szkodliwe gafy, ale jaki jest dokładnie zakres jego odpowiedzialności to w sumie nadal nie rozumiem.

...nic nie wiadomo co się w klubie dzieje i kto za co odpowiada 😒

Co ze szrekiem dalej nie widomo, najlepszy zawdonik rundy znika nagle że składu, ale po co kibice mają wiedzieć co się dzieje ....

Tak czytając o tych trenerach natrafiłem na wywiad Prezesa Lisińskiego po zwolnieniu Brehmera, który przecież wynikami się bronił. I bardzo mi to przypomina sytuację z Noconiem.

- W Polsce zazwyczaj zwalnia się trenerów po przegranych meczach, jednak to często zbyt późno. Pewne problemy należy przewidywać. Planować pewne działania, iść do przodu. Żeby to robić, nie możemy czekać do momentu, kiedy już się pali. Mamy dobrą sytuację punktową w tabeli, ale to nie ma najmniejszego wpływu. Musieliśmy zareagować z pewnym wyprzedzeniem.

Wtedy nie wyszliśmy na tym źle, bo drużynę przejął Plewnia i w swoim pierwszym pełnym sezonie doprowadził nas do baraży, ale znowu drugi sezon był tragiczny.

zebro pisze: ↑

czwartek, 5 września 2024, 21:09

Bartnicki udzielil już kilku wywiadów, potrafił walnąć w nich szkodliwe gafy, ale jaki jest dokładnie zakres jego odpowiedzialności to w sumie nadal nie rozumiem.

Przytoczysz te gafy? Bo szczerze mówiąc nie śledziłem jego wywiadów, a może to błąd.

Nic jakiegoś strasznego, gafy właśnie.
Np. w drugim odcinku studia Oleska 51 była Ewelina Serwuszok - trenerka dziewczynek w Odrze. Generalnie bardzo pozytywny wywiad, nie byłem świadomy że akademia poszła również w tym kierunku. No i to dla mnie buduje pozytywny wizerunek, co w kontekście marki klubu i pozyskiwania sponsorów jest bardzo istotne.
Później jest kolejny odcinek - a w nim Bartnicki barwnie opisuje, że trener jest jak kobieta, która chce mnóstwo torebek, ale ktoś za te jej torebki musi zapłacic (w tym przypadku klub reprezentowany przez dyrektora sportowego). I o ile te żarty wuja z wesela są niegroźne, tak w dzisiejszych czasach dyrektor sportowy poważnego klubu powinien staranniej dobierać słowa, bo cały wizerunek budowany przez panią Ewelinę jest później burzony przez gościa, który powinien zwracać na to dużo większą uwagę.
Ale żeby było jasne - bardziej martwi mnie fakt, że gość poskakał po klubach (i to nie topowych, żeby wnieść jakieś sensowniejsze know how), chyba nigdzie się specjalnie nie wykazał, a teraz jest u nas i w sumie nie wiem jaki jest jego realny zakres odpowiedzialności.

mario11983 pisze: ↑

czwartek, 5 września 2024, 13:08

respest pisze: ↑

czwartek, 5 września 2024, 10:44

Po meczu z Tychami dyrektor Bartnicki mówił na antenie TVP3, że negocjują transfer piłkarza (środkowego pomocnika) z innym klubem. Trochę czasu minęło, jutro zamyka się okienko transferowe w Polsce, ciekawe czy coś w tym temacie się finalizuje czy padło i zostaniemy z obecnym środkiem pola na całą rundę. Co nie napawało by optymizmem...

Pewnie chodziło o Huberta Adamczyka z Arki Gdynia. Był bardzo bliski dołączenia do naszego zespołu. Wtedy zgłosiło się jednak Zagłębie Lubin i Adamczyk wylądował ostatecznie w ESA.
Okienko transferowe zamyka się w poniedziałek 9 września.

Dzisiaj się zamyka.

Szkoda tego Adamczyka, nie wiedziałem o prowadzonych negocjacjach, sugerując wcześniej, żeby go podpisać. Liczę jednak, że coś na ostatnią chwilę wyskoczy, słyszałem, że Marzec może trafić gdzieś na wypożyczenie z Katowic, bo po awansie się nie łapie, na taki powrót bym nie narzekał.

Sapielak w Kluczborku.

No i cóż, okienko skończone a pomimo zapowiedzi nowych twarzy brak. No chyba że ktoś z kartą w ręku nas zasili. Cieszy że Kamiński z Czaplińskim są ma pełnych obrotach.

Do Odry ma trafić Tomas Prikryl - ostatnio w Warcie, wcześniej Jagiellonia. Ponad 200 meczów w czeskiej ekstraklasie, 129 w naszej. Skrzydłowy/ofensywny pomocnik, kontrakt na dwa lata.

Liczyłem że wzmocnimy inną pozycję, ale ok, być może trener widzi że Banaszewski łagodnie pisząc nie zachwyca. Transfer ciekawy, Czech może nie najmłodszy, ale liczę że wzmocni rywalizycję.

Liczby takie sobie...

Kris88 pisze: ↑

wtorek, 10 września 2024, 18:48

Liczyłem że wzmocnimy inną pozycję, ale ok, być może trener widzi że Banaszewski łagodnie pisząc nie zachwyca. Transfer ciekawy, Czech może nie najmłodszy, ale liczę że wzmocni rywalizycję.

Od dawna się mówiło, że szukamy zawodnika na pozycję nr 10. Prikryl większość meczów w ESA właśnie grał na tej pozycji, choć z powodzeniem może grać również na boku pomocy. Gdy będzie w formie fizycznej, dla mnie to zawodnik, który może zrobić różnicę.

...obyś mial rację bo kontrakt długi i jak się okaże niewypałem to drogim
Liczny przeciętne ale.moze ważniejsze doświadczenia na środku w ES i pozwoli pospinać muratovica a pomocą.
Ciekawe kiedy kolejna szanse dostanie nasz nowy Hiszpan- niestety na ten moment t wygląda na najgorszego hiszpana w historii odry 😁

mario11983 pisze: ↑

wtorek, 10 września 2024, 19:04

Kris88 pisze: ↑

wtorek, 10 września 2024, 18:48

Liczyłem że wzmocnimy inną pozycję, ale ok, być może trener widzi że Banaszewski łagodnie pisząc nie zachwyca. Transfer ciekawy, Czech może nie najmłodszy, ale liczę że wzmocni rywalizycję.

Od dawna się mówiło, że szukamy zawodnika na pozycję nr 10. Prikryl większość meczów w ESA właśnie grał na tej pozycji, choć z powodzeniem może grać również na boku pomocy. Gdy będzie w formie fizycznej, dla mnie to zawodnik, który może zrobić różnicę.

Jeśli tak to w porządku, kojarzyłem go raczej tylko z gry na skrzydle. Ale bardziej liczyłem na kogoś do gry w środku ale trochę niżej niż pozycja nr. 10. W takim razie chyba do rywalizacji z Czaplińskim ?

smilee pisze: ↑

wtorek, 10 września 2024, 19:13

...obyś mial rację bo kontrakt długi i jak się okaże niewypałem to drogim
Liczny przeciętne ale.moze ważniejsze doświadczenia na środku w ES i pozwoli pospinać muratovica a pomocą.
Ciekawe kiedy kolejna szanse dostanie nasz nowy Hiszpan- niestety na ten moment t wygląda na najgorszego hiszpana w historii odry 😁

Chyba gorszy od Ivana Martina nie jest :D

smilee pisze: ↑

wtorek, 10 września 2024, 19:13

...obyś mial rację bo kontrakt długi i jak się okaże niewypałem to drogim
Liczny przeciętne ale.moze ważniejsze doświadczenia na środku w ES i pozwoli pospinać muratovica a pomocą.
Ciekawe kiedy kolejna szanse dostanie nasz nowy Hiszpan- niestety na ten moment t wygląda na najgorszego hiszpana w historii odry 😁

Ruiza nie pamietasz?

Ruszam faktycznie nie pamiętam 😁
Ivan Martin był chyba jednak lepszy...

...German ruiz - faktycznie był... ale skoro nie pamiętam.to faktycznie mógł być gorzy od nowego morelasa