LooZ^ pisze: ↑czwartek, 10 maja 2018, 17:26
Nadal mówimy o Polsce, kraju gdzie średni czas pracy trenera to 180 dni? Możesz mi wymienić polskich trenerów pracujących w centralnych ligach ponad 2 lata, bo jak rozumiem to jest wyznacznik?
Mogę, ale nie chce mi się kolejny raz wymieniać, nietrudno ich znaleźć. Na takim transfermarkt ze 3 kliknięcia. Inna kwestia, że nie bardzo rozumiem dlaczego 2 lata mają być wyznacznikiem, ot taki przykład. Równie dobrze może to być rok. Umyka Ci kompletnie meritum moich wypowiedzi, a skupiasz się na błahostkach.
LooZ^ pisze: ↑czwartek, 10 maja 2018, 17:26
Fajnie, wszystko fajnie. Dajesz mi jutro nazwisko to biegnę do klubu i zamykam się z Zarządem w pokoju i nie wychodzą aż nie przygotują mu umowy.
No.
Tylko nie ma.
No ale to nie jest moją rolą, szukanie tych ludzi. Klub ma środki, ma kontakty i ma nawet czas, żeby jeszcze w miarę spokojnie poszukać.
Ale okej. Poświęciłem całe 10 minut na przeszukanie w internecie i znalazłem dwóch kandydatów:
-
Rafał Górak - posiada licencję UEFA PRO, posiada doświadczenie 1 ligowe (dwa sezony z GKSem Katowice), potrafi długo pracować w klubie (5 lat w Radzionkowie, 2 lata w GKS K, 3,5 roku w BKS Stal Bielsko, teraz rok w Elanie). Stawiający na młodzież w kolejnych klubach, aż od czasów swoich początków w Ruchu Radzionków gdzie poważne granie zaczynali u niego przyszli piłkarze Ekstraklasy (Michał i Mateusz Mak, Miłosz Przybecki). GKS był jedną z najmłodszych drużyn w I lidze za jego czasów(średnia wieku kadry 22.9,a dla porównania średnia wieku obecnej kadry Odry to 26 lat), podobnie było w BKSie i teraz w Elanie Toruń. Z ciekawości sprawdziłem to wśród 11 zawodników z największa ilością minut w lidze w Elanie w tym sezonie jest: trzech 24 latków, jeden 22 latek, trzech 20 latków i jeden 19 latek. Wygląda to całkiem nieźle. Wyniki? z Elaną walczy o awans (2 miejsce w tabeli). Wcześniej BKS mimo wielu problemu co sezon kręcił się w czołówce ligi, co raczej powszechnie było uważane za wyniki ponad stan, stąd przepracował tam 3,5 roku i odszedł sam. Wcześniej z GKSem Katowice radził sobie też przynajmniej przyzwoicie. Przed nim trenerem był Stawowy, a po nim Moskal, czyli dwa poważne, ekstraklasowe nazwiska. I co? Najlepszy sezon spośród tej trójki zanotował właśnie trener Górak, pracował też najdłużej. Jeszcze wcześniej było 5 sezonów w Radzionkowie. Jego wyniki w Radzionkowie to kolejne: 1 miejsce w IV lidze (przegrany baraż o awans), 2 miejsce w IV lidze, 1 miejsce w III lidze (rok w którym powstała ekstraklasa i IV liga stała się III) i awans, 1 miejsce w II lidze i awans. W ostatnim sezonie 1 lidze trenował drużynę tylko przez pierwszą rundę, a w przerwie zimowej odszedł ze względu na niepłacenie pensji i sprzedanie podstawowych piłkarzy. Zostawił Radzionków na 6 miejscu w tabeli. Przez 12 lat kariery trenerskiej na bezrobociu był dwa razy po 4 miesiące i tylko raz w karierze został zwolniony! Oczywiście trzeba by z nim pogadać i popytać o niego (może są jakieś trupy w szafie), ale moim zdaniem jak tak zgłębiłem jego CV to wydaje się być trenerem idealnym dla Odry. Lubi pracować długofalowo, stawiać na młodzież, pracował nie raz w warunkach gdzie nie miał żadnej opcji transferów i pracował z tym co było, ma doświadczenie na tym poziomie rozgrywek, sam grał w Ekstraklasie (co też dla mnie jest plusem, bo fajnie jak zna szatnię od drugiej strony, daje to też jakiś autorytet wśród piłkarzy), jest trenerem na dorobku dla którego Odra byłaby ogromną szansą. Do tego młody (45 lat) i nowoczesny. A na deser... Jest z Bytomia i jest wychowankiem Polonii :)
-
Pawel Barylski - tak jak tam mamy chłopaka z Bytomia, tak tu jest gorzej bo to osoba związana ze Śląskie. Oczywiście ma licencję UEFA PRO, oczywiście młody, wyszkolony, staże, analizy itp. itd. Był asystentem w Śląsku przez kilka lat, był asystentem w Śląsku u Lenczyka, Pawłowskiego, Rumaka i dodatkowo w Miedzi u Tarasiewicza. Był asystentem jak Śląsk zdobywał Mistrzostwo Polski, ale też jak zajmował 2 i 3 miejsce w lidze. Wrócił niedawnio do Śląska w roli szefa akademii, więc zakładam, że wierzy w takie rzeczy jak szkolenie, wprowadzanie młodzieży. Czy byłby zainteresowany to nie wiem, ale chyba prawie każdy kto się bawi w trenerkę, gdzieś tam myśli o byciu pierwszym szkoleniowcem, więc to by mogłaby kusząca oferta dla niego i równie szansa, również byłby na dorobku.
To tyle na szybko, zakładam, że osoba której się za to zapłaci, funkcjonuje w tej branży i środowisku i poświęci więcej niż 10 minut będzie w stanie znaleźć więcej ciekawych nazwisk.
LooZ^ pisze: ↑czwartek, 10 maja 2018, 17:26
Nie chce mi się debatować nad Rumakiem, bo ani ja z nim umowy nie podpisuję, ani nawet nie wiem czy taka ma być. Po prostu nie ogarniam swoim umysłem wizji, w której trener prawie 200 meczów w Ekstraklasie w wieku 40 lat, dwukrotny wicemistrz Polski, człowiek mający w głowie doświadczenie 15 meczów w europejskich pucharach, świetny trener najlepszej Akademii w Polsce, jest za słaby na beniaminka 1 ligi mieszącego się w 3 pokoikach o łącznej powierzchni 40m2 i dwoma komputerami.
Mi też się nie chce. Ja nie ogarniam, że do beniaminka 1 ligi mieszczącego się w 3 pokoikach o łącznej powierzchni 40m2 i dwoma komputerami, ktoś chce ściągać trenera może i doświadczonego, ale z wątpliwymi wynikami i referencjami, a do tego drogiego, żądającego transferów i lubującego się w ściąganiu i wystawianiu piłkarzy z południa Europy. W Piotrówce by podskoczyli z radości, ale klub mieszczący się w 3 pokojach moim zdaniem powinien szukać zupełnie innej ścieżki rozwoju.
Wymieniłeś jego doświadczenia, ale... czy tylko to się liczy? Chyba tu bardziej chodzi o styl pracy, ostatnie wyniki, dopasowanie profilu trenera do profilu klubu. Zakładam, że chcemy tu stawiać na młodzież i polaków, a nie ściągać obcokrajowców z południa Europy za duże pieniądze? Zakładam, że szukamy kogoś kto skupi się na spokojnej, długofalowej pracy u podstaw, dla kogo Odra też będzie szansa, a nie kogoś kto wpadnie tu tylko na chwilę i ucieknie wraz z pierwszym sukcesem lub pierwszą ofertą z innego klubu.
Jeśli jedyny wyznacznikiem ma być jakie ktoś ma doświadczenie, gdzie nie pracował i jakie sukcesy kiedyś osiągał to podrzucam listę nazwisk, którymi warto się zainteresować: Andrzej Strejlau, Jerzy Engel, Franciszek Smuda i Jan Urban. Rumak przy nich to płotka, bierzmy tych.
LooZ^ pisze: ↑czwartek, 10 maja 2018, 17:26
Twoim zdaniem pewnie jeśli faktycznie ktoś taki miałby się w klubie pojawić to po prostu wylosowano go na karuzeli i tyle? Z nikim o nim nie rozmawiano? Nikt w Poznaniu nie pytał? We Wrocławiu? Może jak ktoś zdobył te dwa wicemistrzostwa z Lechem, to jednak da radę utrzymać Odrę w 1 lidze?
A z czego tak wnioskujesz? No mam nadzieję, że kogo by nie zatrudniali to taki elementarne minimum zweryfikowania kompetencji pracownika zostanie przeprowadzone. Ale my tu nie rozmawiamy o standardach rekrutacyjnych klubu tylko o wizji jego przyszłości i trenerze dopasowanym do tej wizji.