Re: BETCLIC 1 LIGA - sezon 2024/2025. Runda wiosenna. Spekulacje, kalkulacje, transfery.

#26
Tront - mało medialne nazwisko, ale solidny ligowiec, powinien się przydać, choć ciągle liczę na jakiegoś kreatywnego ofensywnego pomocnika, bo to w kreowaniu mamy braki. Kurde, ostatni raz taki pełnoprawny rozgrywający to był nieodżałowany Czyżycki (krótko Niziołek w primie).
Kobusinski - tzw „ligowy dżemik”, transfer bez sensu. Nie mamy problemów z „9”, bo czy Muratovic, czy Wolny, czy nawet Czapliński (Sula po kontuzji) dają tam radę, gorzej że nie ma im kto podać. Rozgrywający, skrzydłowy i rzeczywiście środkowy obrońca to priorytety (na bokach obrony wierzę że sprawę załatwi powrót Spychaly i Bartosza).

Re: BETCLIC 1 LIGA - sezon 2024/2025. Runda wiosenna. Spekulacje, kalkulacje, transfery.

#27
respest pisze:
środa, 18 grudnia 2024, 21:29
Rozgrywający, skrzydłowy i rzeczywiście środkowy obrońca to priorytety (na bokach obrony wierzę że sprawę załatwi powrót Spychaly i Bartosza).
No właśnie, oprócz 6 zdecydowanie ktoś na 8 jest potrzebny. Na skrzydle po odejściu Banaszewskiego też będzie spokojnie jeszcze jedno miejsce. Myślę, że planowana jest zmiana formacji i Odra będzie grała trójką z tyłu. Takie 3-5-2 mogłoby u nas całkiem nieźle działać przy ofensywnym Szreku po lewej i Spychale/Bartoszu, może nawet Nowaku po prawej. I wtedy skrzydłowy nie będzie potrzebny tylko jakaś 10.

Re: BETCLIC 1 LIGA - sezon 2024/2025. Runda wiosenna. Spekulacje, kalkulacje, transfery.

#28
Zgadzam się co do napastników - nie mamy żadnego naprawdę dobrego, ale nie wierzę że ktokolwiek z ligowej karuzeli okaże się objawieniem na 9.
Kreatywny pomocnik do środka to absolutna podstawa zimowych transferów. Ten dodatkowy zawodnik, Lyszczarz, Prikryl i pewnie już dałoby się pograć do przodu. A jak jeszcze ktoś sensowny za Banaszewskiego, to w ogóle ma to szanse dobrze wyglądać.

Nie znam charakterystyki tego Kobusinskiego, ale jeżeli jakiś transfer napastnika, to tylko takiego bardzo szybkiego, bo z tym mieliśmy problem i w zeszłym sezonie i teraz.

Re: BETCLIC 1 LIGA - sezon 2024/2025. Runda wiosenna. Spekulacje, kalkulacje, transfery.

#29
Wszystko wskazuje na to, że od wiosny będziemy grali w ustawieniu 1-3-4-2-1, z wahadłowymi i bez skrzydłowych. Zakładając transfer Tronta oraz Kobusińskiego i odejścia wystawionych zawodników na listę transferową, na ten moment wygląda to tak.

Bramkarz: Haluch, Wójcik (M), potrzebujemy trzeciego bramkarza
Środek obrony: Kamiński, Piroch, Żemło, Błyszko, potrzebny jeszcze jeden środkowy, najlepiej lewonożny obrońca do pierwszego składu
Wahadła: Szrek, Nowak, Spychała, Bartosz, dobrze obsadzona pozycja o ile wszyscy będą zdrowi. Ewentualnie ktoś na lewe wahadło.
Środek pomocy: mamy dwie 6 (Tront, Purzycki) oraz dwie 8 (Niziołek, Dudziński), nie spodziewam się nikogo więcej.
Pomoc, tzw. 10: Czapliński, Prikryl, koniecznie potrzebujemy jeszcze jednego zawodnika do tej formacji. Nie wiadomo, czy Mida (M) odnajdzie się w tym ustawieniu
Atak, tzw. 9: Muratovic, Kobusiński, Wolny (niestety za słaby na 1 ligę), Sula (według słów prezesa ma wrócić dopiero w maju). Nikogo więcej nie potrzeba.

Zawada i Szkliński przypuszczam, że w rundzie wiosennej będą grali przede wszystkim w CLJ U19.

Re: BETCLIC 1 LIGA - sezon 2024/2025. Runda wiosenna. Spekulacje, kalkulacje, transfery.

#32
Całkowicie zapomniałem o Łyszczarzu, a rzeczywiście w tej niewielkiej liczbie meczów, które zdążył rozegrać, to pokazał przebłyski, które pozwalają mieć nadzieję, że to może być taki rozgrywający na dłuższy czas. Tylko niestety kontuzja sprawia, że zakładam, że można na niego będzie liczyć w pełni dopiero w nowym sezonie. Do tego czasu mamy lukę, bo Prikryl to typowy 'wolny elektron', któremu raz wyjdzie super, a raz będzie niewidoczny. Może jak dojdzie Tront, który będzie bardziej pilnował tyłów niż Purzycki, to Niziołek pokaże jeszcze last dance w tej rundzie? Dudziński dla mnie max zmiennik.
Nie ukrywam, że największy zjazd względem poprzedniego sezonu zaliczyli środkowi obrońcy - w poprzednim sezonie Kamiński i Piroch byli bardzo pewni, w tym popełniają masę błędów. Żemło klasycznie eletryczny, Błyszko to poziom jak Dudziński, więc jeśli mamy grać trzema środkowymi, to ta pozycja faktycznie staje się priorytetem.

E: jeśli by szukać "10", to może on? http://www.90minut.pl/kariera.php?id=29333

Re: BETCLIC 1 LIGA - sezon 2024/2025. Runda wiosenna. Spekulacje, kalkulacje, transfery.

#34
Jeszcze co do ustawienia z trójką w obronie i wahadłami, bez skrzydeł - odesłanie Zawady i Szklińskiego do U19 i zostanie z Midą (który jest wielkim znakiem zapytania - był nim od początku, ale kontuzja tylko dołożyła wątpliwości) oznacza, że w bramce na stałe mamy Wójcika. Fajnie zapowiadający się bramkarz, ale trzeba liczyć się z tym, że będzie miał wahania formy. Dziwny byłby to przeskok - z intensywnego ogrywania młodzieży na zupełne odejście od tego pomysłu wiosną.

Re: BETCLIC 1 LIGA - sezon 2024/2025. Runda wiosenna. Spekulacje, kalkulacje, transfery.

#35
zebro pisze:
czwartek, 19 grudnia 2024, 13:47
Jeszcze co do ustawienia z trójką w obronie i wahadłami, bez skrzydeł - odesłanie Zawady i Szklińskiego do U19 i zostanie z Midą (który jest wielkim znakiem zapytania - był nim od początku, ale kontuzja tylko dołożyła wątpliwości) oznacza, że w bramce na stałe mamy Wójcika. Fajnie zapowiadający się bramkarz, ale trzeba liczyć się z tym, że będzie miał wahania formy. Dziwny byłby to przeskok - z intensywnego ogrywania młodzieży na zupełne odejście od tego pomysłu wiosną.
Nie oszukujemy się, jesienią młodzież dużo grała nie dlatego, że prezentowała odpowiednią jakość, tylko że mieliśmy bardzo dużo kontuzjowanych zawodników.
Kto wie, może zarząd planuje ściągnąć na wahadła albo obronę młodzieżowca?

Re: BETCLIC 1 LIGA - sezon 2024/2025. Runda wiosenna. Spekulacje, kalkulacje, transfery.

#45
LooZ^ pisze:
piątek, 27 grudnia 2024, 15:36
Solidne wzmocnienie przed rundą wiosenną.

"Informujmy, że Leszek Bartnicki przestaje pełnić funkcję dyrektora sportowego Odry. Wygasająca wraz z końcem roku umowa nie zostanie przedłużona."
Ech, nie mogło być inaczej, nie wiem jak można nabierać się na zawodowego działacza, który gdzie nie pójdzie, tam niczego nie jest w stanie osiągnąć.