Re: 4 kolejka (2024/2025). Odra - Wisła Płock.

#28
Wcześniej ktoś napisał dwa miesiące pracy Sobolewskiego i nie ma obrony. Ofensywa nie licząc meczu z Pogonią też wypada blado. Ile dzisiaj było granych piłek na napastnika, który nie miał nawet komu zgrać tej piłki! To ma być ta piękna ofensywna gra? Za Noconia w żadnym meczu nie byliśmy tak bezradni, żadna drużyna nas tak nie zdominowała, jak Ruch, Nieciecza czy dzisiaj Płock. Z drugiej strony kto do nas przyszedł? Łyszczarz, Muratovic spadli z Resovia. Banaszewski spadek Z Bielskiem. Domingez jak na razie to może Galanowi buty nosić. Mida młodzieżowiec słaby. Bartosz jak na razie nie zawodzi. Wolny z całym szacunkiem dla niego, ostatni sezon ławka w drugoligowej Polonii Bytom. Po meczu z Ruchem pisałem że będzie ciężko się utrzymać. To ktoś napisał prorok się znalazł.

Re: 4 kolejka (2024/2025). Odra - Wisła Płock.

#30
Z pozytowyow:
- Lyszczarz nirzle kopie stałe fragmenty
- Muratowicz pokazał dzisiaj że umie się ustawic i przyjąć piłkę prawie jak zlatan z gościem na plecach
- haluch trzyma formę i można na niego liczyć
- młodzi mimo wszystko lepiej niż się spodziewałem, lepiej od poprzedniej partii narybku
- Purzycki (mimo bledow) daje z siebie maksa
- Wolny może i membape nie jest ale ma instynkt i dobrze uzupełniony może spokojnie, z 10 bramek w sezonie zrobić (ostatnio skrzypczak ?)
- momentami minigierki wychodzą naprawdę fajnie (jak gramy szybciej)

Trzeba się odbić od dna i grać swoje, w końcu stadion niedługo a wtedy wszystko się ułoży 😁

Re: 4 kolejka (2024/2025). Odra - Wisła Płock.

#31
nOrweg pisze:
niedziela, 11 sierpnia 2024, 19:59
Ile dzisiaj było granych piłek na napastnika, który nie miał nawet komu zgrać tej piłki!
Dokładnie tak. Widać gołym okiem, że Muratović ma czutkę do gry kombinacyjnej, ale dzisiaj przez zdecydowaną większość meczu dostawał górne piłki do zgrania, ale problem polegał na tym, że nie było komu ich zgrać. Były takie 2-3 sytuacje w okolicach 30. minuty, gdzie odebraliśmy piłkę będąc nisko w obronie i było zero ruchu do przodu. W ataku był właśnie Muratović a cała reszta nawet nie truchcikiem, a spacerkiem wracała na swoje pozycje.

Re: 4 kolejka (2024/2025). Odra - Wisła Płock.

#32
gonzalo pisze:
niedziela, 11 sierpnia 2024, 18:15
A mi się wydaje że za dużo pierdolicie. Czego Wy się spodziewaliście, że będziemy pykać jak Barcelona? Graliśmy z dosyć mocnymi drużynami prócz Pogoni Siedlce która pyknelismy z palcem w anusie. Taka Wisła ma budżet 2x większy niż my. Przed sezonem nastawiałem się że od razu będą wszystkich jebać ale widocznie w tym przypadku to tak nie działa, co nie znaczy że są chujowi. Ja będę oceniał dopiero po 1 rundzie
O czym ty mówisz ? Z jakimi mocnymi ? Ruch poza meczem z nami wygląda bardzo słabo, Termalica dobrze punktuje ale im się bardzo fajnie ułożył kalendarz i to wykorzystują mogę się założyć, że spuchną. Po drugie jesteśmy po 4 meczach i pomijajac mecz z Pogonia która w Opolu wyglądała jak drużyna z 4 lig to nie ma żadnych perspektyw. Od tyłu akcje budujemy słabo. Żemło słabo wyprowadza piłke, Piroch troche lepiej ale w środku mu się nikt nie pokazuje. Alarmowalem przed sezonem że trzeba wzmocnień w środku bo Purzycki i Niziołek to nie jest ten poziom, Hiszpan jak narazie jest dramatyczny. Jeśli gramy długim podaniem jest to jeszcze bardziej bez sensu bo jest tylko Muratović/Wolny reszta niska więc wystarczy przykryć naszego napastnika i oddajemy piłke za darmo. Tragicznie bronimy rzuty rożne ( jak każda drużyna Sobolewskiego) dziś znowu byłby gol na szczęście była ręka, nie zmienia to faktu, że zawodnik był sam. Na ten moment transfery Domingueza czy Banaszewskiego wyglądają jak kompletne niewypały. Trochę tego zbyt dużo, żeby nie alarmować.

Re: 4 kolejka (2024/2025). Odra - Wisła Płock.

#33
A ja myślę że powinniśmy grać na 2 napastników.
Tyle że znowu mamy muratowicza w typie czapli, skrzypy czy innych wysokich fizycznych a brakuje "Messiego" do którego by zgrywali. Może lyszczarz na bok a banaszewski za napastnika ?
Banaszewski nie wiele jak narazie pomazał ale myślę że będzie z niego pożytek.
Najgorsze jest to że po 4 kolejkach nie widać drużyny, nie ma lidera (jak zwykle... I to dlatego galan czy trojak byli tacy wazni).
Purzycki daje z siebie wszystko ale liderem nie jest, Nizioł obawiam się że koncoweczka i będzie jak w zeszłym sezonie przeplatal.
Zgadzam się też z bronieniem rogów ale też bronieniem wogole.
Wszystkie 4 bramki wynikły dzisiaj z głupich strat i podwórkowym poczwarzaniem zawodnika przy piłce- jedno podanie i 2 nie krytych robi co chce...

Re: 4 kolejka (2024/2025). Odra - Wisła Płock.

#34
smilee pisze:
niedziela, 11 sierpnia 2024, 20:23
Z pozytowyow:
- Lyszczarz nirzle kopie stałe fragmenty
- Muratowicz pokazał dzisiaj że umie się ustawic i przyjąć piłkę prawie jak zlatan z gościem na plecach
- haluch trzyma formę i można na niego liczyć
- młodzi mimo wszystko lepiej niż się spodziewałem, lepiej od poprzedniej partii narybku
- Purzycki (mimo bledow) daje z siebie maksa
- Wolny może i membape nie jest ale ma instynkt i dobrze uzupełniony może spokojnie, z 10 bramek w sezonie zrobić (ostatnio skrzypczak ?)
- momentami minigierki wychodzą naprawdę fajnie (jak gramy szybciej)

Trzeba się odbić od dna i grać swoje, w końcu stadion niedługo a wtedy wszystko się ułoży 😁
Zgadzam się z ocenami. No może poza Haluchem. Jak dla mnie obniżył loty. W meczu z Ruchem i Siedlcami bez interwencji. W Termalice przy dwóch bramkach mógł zachować się lepiej, poza tym wiele nerwowości wprowadził swą kiwką zaraz na początku meczu. Dziś 2 ładne interwencje, takie pod publikę, ale przy 2 bramce klops. Widać było, jak mocno zdenerwowany był na niego nasz trener bramkarzy po 1 połowie.

Re: 4 kolejka (2024/2025). Odra - Wisła Płock.

#35
smilee pisze:
niedziela, 11 sierpnia 2024, 20:37
A ja myślę że powinniśmy grać na 2 napastników.
Tyle że znowu mamy muratowicza w typie czapli, skrzypy czy innych wysokich fizycznych a brakuje "Messiego" do którego by zgrywali. Może lyszczarz na bok a banaszewski za napastnika ?
Banaszewski nie wiele jak narazie pomazał ale myślę że będzie z niego pożytek.
Najgorsze jest to że po 4 kolejkach nie widać drużyny, nie ma lidera (jak zwykle... I to dlatego galan czy trojak byli tacy wazni).
Purzycki daje z siebie wszystko ale liderem nie jest, Nizioł obawiam się że koncoweczka i będzie jak w zeszłym sezonie przeplatal.
Zgadzam się też z bronieniem rogów ale też bronieniem wogole.
Wszystkie 4 bramki wynikły dzisiaj z głupich strat i podwórkowym poczwarzaniem zawodnika przy piłce- jedno podanie i 2 nie krytych robi co chce...

Ale nie ma na boisku takiej pozycji jak walczak a poza tym Purzycki jest piłkarsko po prostu słaby, on nie ma żadnych atutów. Ani silny ani szybki ani dobrze nie rozgrywa ani dobrze nie uderza( jeden strzał tego nie zmienia).
W Banaszewskiego tez nie wierze, on przyjmuje wszystko tyłem do bramki to jak on ma wejsc w drybling z rywalem...

Re: 4 kolejka (2024/2025). Odra - Wisła Płock.

#36
czubus pisze:
niedziela, 11 sierpnia 2024, 20:41

W Banaszewskiego tez nie wierze, on przyjmuje wszystko tyłem do bramki to jak on ma wejsc w drybling z rywalem...
Fakt że jego wszystkie akcje wyglądały dzisiaj tak samo, ale myślę że gdyby dostawał piłki na dobieg zeby sie poscigac i dryblować na rozpędzie a nie z miejsca to byłoby lepiej, nie wiem czy powinien grać na skrzydle

Re: 4 kolejka (2024/2025). Odra - Wisła Płock.

#37
smilee pisze:
niedziela, 11 sierpnia 2024, 20:45
czubus pisze:
niedziela, 11 sierpnia 2024, 20:41

W Banaszewskiego tez nie wierze, on przyjmuje wszystko tyłem do bramki to jak on ma wejsc w drybling z rywalem...
Fakt że jego wszystkie akcje wyglądały dzisiaj tak samo, ale myślę że gdyby dostawał piłki na dobieg zeby sie poscigac i dryblować na rozpędzie a nie z miejsca to byłoby lepiej, nie wiem czy powinien grać na skrzydle
Z jednej strony piszesz, że ma dostawać piłki na dobieg żeby się rozpędzić i dryblować obrońców, a z drugiej piszesz, że nie powinien grać na skrzydle. Gdzie jest miejsce na rozpędzenie się? W środku?
Mam wrażenie, że on jest strasznie wolny i jeśli nie znajdzie sobie miejsca za plecami bocznego obrońcy kiedy np. Szrek podłącza się do akcji, to nie ma szans stworzyć przewagi. Jak dla mnie warto go spróbować na 10. Tylko wtedy pojawia się problem - kto inny na skrzydle?

Re: 4 kolejka (2024/2025). Odra - Wisła Płock.

#39
wijamurzyn pisze:
niedziela, 11 sierpnia 2024, 20:49
smilee pisze:
niedziela, 11 sierpnia 2024, 20:45
czubus pisze:
niedziela, 11 sierpnia 2024, 20:41

W Banaszewskiego tez nie wierze, on przyjmuje wszystko tyłem do bramki to jak on ma wejsc w drybling z rywalem...
Fakt że jego wszystkie akcje wyglądały dzisiaj tak samo, ale myślę że gdyby dostawał piłki na dobieg zeby sie poscigac i dryblować na rozpędzie a nie z miejsca to byłoby lepiej, nie wiem czy powinien grać na skrzydle
Z jednej strony piszesz, że ma dostawać piłki na dobieg żeby się rozpędzić i dryblować obrońców, a z drugiej piszesz, że nie powinien grać na skrzydle. Gdzie jest miejsce na rozpędzenie się? W środku?
Mam wrażenie, że on jest strasznie wolny i jeśli nie znajdzie sobie miejsca za plecami bocznego obrońcy kiedy np. Szrek podłącza się do akcji, to nie ma szans stworzyć przewagi. Jak dla mnie warto go spróbować na 10. Tylko wtedy pojawia się problem - kto inny na skrzydle?
Bartosz do przodu a Spychała na bok obrony no ale Spychała musi wrócić do zdrowia najpierw...

Re: 4 kolejka (2024/2025). Odra - Wisła Płock.

#43
smilee pisze:
niedziela, 11 sierpnia 2024, 20:59
No i martwi to że 4 kolejka a ławki nuż nie ma.
W sezonie będą kartki, kontuzje ...
Raz jeszcze bapisze ze uważam że kilka decyzji o rozstaniu (hebel, Kamiński,sarmiento) można było lepiej przemyśleć.

Sarmiento z muratiwiczem ?
Akurat Odra chciała zatrzymać Sarmiento ale Radomiak się na to nie zgodził. Hebel poza strzalem z dystansu nic nie wnosił, Kamiński co rundę to gorszy był.

Re: 4 kolejka (2024/2025). Odra - Wisła Płock.

#44
smilee pisze:
niedziela, 11 sierpnia 2024, 20:59
No i martwi to że 4 kolejka a ławki nuż nie ma.
W sezonie będą kartki, kontuzje ...
Raz jeszcze bapisze ze uważam że kilka decyzji o rozstaniu (hebel, Kamiński,sarmiento) można było lepiej przemyśleć.

Sarmiento z muratiwiczem ?
Odra nic nie miała do powiedzenia w sprawie Sarmiento bo był tylko wypożyczony i Radomiak nie zgodził się na przedłużenie wypożyczenia albo rozwiązanie kontraktu. Hebel to był taki obecny Banaszewski, który nic nie wnosił ale udało mu się strzelić piękną bramkę z wolnego, więc w oczach kibiców jest świetny. Kamiński to kolejny przeciętniak, który w najsłabszej drużynie Ekstraklasy zagrał 24. minuty w czterech meczach. I na więcej się nie zanosi.

Re: 4 kolejka (2024/2025). Odra - Wisła Płock.

#45
Za Noconia piłka z pola karnego była wybijana mocno daleko. Widać było że tu nie ma pierdolenia. Teraz zawodnik odnoszę wrażenie ma zgrać piłkę do najbliższego i wyjść z atakiem. A najczęściej tracimy piłkę i stwarzamy kolejną sytuację przeciwnikowi! Gra w obronie to dramat, każdy rzut rożny przeciwnika to panika! Stałe fragmenty były naszą mocną stroną teraz nie istnieją.

Re: 4 kolejka (2024/2025). Odra - Wisła Płock.

#46
Panowie, lodu, graliśmy, w mojej opinii, z trzema kandydatami do awansu (Ruch jeszcze odpali, tam jest dużo jakości co pokazali w meczu z nami), a i tak prezentowaliśmy się całkiem solidnie. Martwić się będziemy mogli po 10 meczu.

Nie zmieni to faktu, że do września trzeba koniecznie wzmocnić skład, głównie w środku pola. Zgadzam się, że Hiszpan na razie rozczarowuje i obecnie mamy dwóch środkowych pomocników do gry.

Re: 4 kolejka (2024/2025). Odra - Wisła Płock.

#47
smilee pisze:
niedziela, 11 sierpnia 2024, 20:23
Z pozytowyow:
- Lyszczarz nirzle kopie stałe fragmenty
- Muratowicz pokazał dzisiaj że umie się ustawic i przyjąć piłkę prawie jak zlatan z gościem na plecach
- haluch trzyma formę i można na niego liczyć
- młodzi mimo wszystko lepiej niż się spodziewałem, lepiej od poprzedniej partii narybku
- Purzycki (mimo bledow) daje z siebie maksa
- Wolny może i membape nie jest ale ma instynkt i dobrze uzupełniony może spokojnie, z 10 bramek w sezonie zrobić (ostatnio skrzypczak ?)
- momentami minigierki wychodzą naprawdę fajnie (jak gramy szybciej)

Trzeba się odbić od dna i grać swoje, w końcu stadion niedługo a wtedy wszystko się ułoży 😁
Ja chyba inny mecz oglądałem. Może po za Haluchem i Muratovicem to z resztą się nie zgadzam zupełnie. Młodzi to dramat, Zawada swoją fizyką to junior i miał masę głupich strat. Osipiak technicznie może i dobry ale nic po za tym. Purzycki to jest strasznie irytujący zawodnik i mam wrażenie że w ogóle się nie stara a wychodzi z niego straszne buractwo. Jakie minigierki o czym Ty mówisz człowieku, my mieliśmy problem żeby 4 podania wymienić. W listopadzie będzie już akacja ratowanie sezonu i szukanie gdzie tylko się da. Obym się mylił, ale widzę tu Rumak Motała 2.0

Re: 4 kolejka (2024/2025). Odra - Wisła Płock.

#49
respest pisze:
poniedziałek, 12 sierpnia 2024, 5:29
Martwić się będziemy mogli po 10 meczu.
Martwić możemy się teraz. Po 10 meczu i takich efektach (czyli np. ograna Stal Stalowa Wola i wtopy w pozostałych) to już nie byłoby co zbierać w kontekście następnych kolejek z Wisłą, Arką, Łęczną i Miedzią. Martwić, co nie znaczy że panikować.

Natomiast oczywistym jest, że mamy powody do zmartwień. Banaszewski czy Dominguez to piłkarze na ważnych pozycjach, bo takich gdzie nie ma za bardzo alternatywy, a po pierwszych kolejkach wyrastają na niezłe wtopy transferowe. Na poziomie taktyki - dziury w obronie, totalna dezorganizacja przy SFG i brak sensownych pomysłów w ofensywie. Wychodzi na to, że największym pozytywem póki co jest wprowadzanie do gry młodych, a w przypadku Zawady można powiedzieć że ma naprawdę fajne przebłyski. Trzymam mocno kciuki, żeby zaliczył taki sezon jaki zaliczył w Odrze Moder (z każdym meczem postępy i na koniec sezonu prawdziwy pan piłkarz), ale zadanie ma trudne, co zresztą widać po debiutach większości nastolatków w seniorskiej piłce. Na razie jest dobrze, a nie warto też nakładać niepotrzebnej presji (pod tym kątem fajnie, że są też inni wychowankowie wchodzący do składu), ale wiemy jak jest z wychowankami u nas i trudno się nie ekscytować, nawet jeżeli jeszcze wiele braków (obrona) widać gołym okiem.
cron