Miał 9 i 12 goli w 2 kolejnych sezonach potem miał 3 i odszedł. Czapla nigdy nie zrobi takich liczby jak Szymon w pierwszych 2 sezonach w 1 lidze.

... I ta bramka:
https://www.polsatsport.pl/wiadomosc/20 ... zwa-wideo/

Jacelinho pisze: ↑

niedziela, 21 sierpnia 2022, 17:45

Miał 9 i 12 goli w 2 kolejnych sezonach potem miał 3 i odszedł. Czapla nigdy nie zrobi takich liczby jak Szymon w pierwszych 2 sezonach w 1 lidze.

Miał 3 i do tego 2 karne zwalone. Miał 9 z tego 4 z karnych jednego zmarnował. Jedna 9 ustrzelił w 2 lidze. Faktycznie jedzie z nim, snajper jakich malo. Do tego cała masa zmarnowanych setek. Dalej czytaj 90 minut może coś ciekawego znajdziesz

mario11983 pisze: ↑

niedziela, 21 sierpnia 2022, 17:11

smilee pisze: ↑

niedziela, 21 sierpnia 2022, 14:58

Z pewnością za mało i wlasnie dlatego potrzebujemy egzekutora który wykorzysta to co ma. Dzisiaj czapla dostał przynajmniej 2 idealne w polu karnym i oba zmarnował

I to były jedyne do tej pory sytuacje w tym sezonie, które wypracowano Czaplińskiemu...

Otóż to. Czaplinski nie jest wielkim napastnikiem, ale oddajmy mu co jego. Bądźmy sprawiedliwi tak z ludzkiej przyzwoitości.

A i świetne pół roku w 2 lidze

... Zamienil stryjek siekierkę na kijek 😁

Czapla to Ty że tak go (się) bronisz? 🤣

Naprawdę wszyscy tu doceniamy Twoje zaangażowanie, nie Twoja wina że Cię wystawiają na złej pozycji.

Poważnie chciałbym zobaczyć czaple na pozycji trojaka...

smilee pisze: ↑

niedziela, 21 sierpnia 2022, 18:06

... Zamienil stryjek siekierkę na kijek 😁

Czapla to Ty że tak go (się) bronisz? 🤣

Naprawdę wszyscy tu doceniamy Twoje zaangażowanie, nie Twoja wina że Cię wystawiają na złej pozycji.

Poważnie chciałbym zobaczyć czaple na pozycji trojaka...

Bronię z zasady gości którzy zapierdalaja a jakieś błazny klepią w klawe jakieś bzdety. Chuja wiecie polowe drużyny wyjebalibyscie po jednym słabszym meczu.

zebro pisze: ↑

niedziela, 21 sierpnia 2022, 16:39

Ale to był mecz... Trzeba przyznać, że emocji naprawdę mnóstwo, a dla drużyny wielkie brawa za grę do końca i nie pękanie przed Arką.
Fakt, że irytowały niektóre elementy (Mikinić i rozwalenie naszej kontry, Kędziora z błędem przy bramce...), ale wynik super, ale trzeba też przyznać że ciężko wywalczony. Trochę szczęścia też było, ale naprawdę nie widzę powodów żeby się tego wstydzić po meczu u jednego z faworytów do awansu na wyjeździe.

Skomentuję tylko dwóch zawodników, odnosząc się trochę do dyskusji wyżej:
1. Makuszewski - dzięki Ci Boże za ten transfer! Mam nieodparte wrażenie, że to jest Janus w wersji premium, w takim pozytywnym znaczeniu. Czyli zrobi atmosferę, może być liderem, wiele w swojej karierze przeżył, ale przede wszystkim piłkarsko kozak.
2. Czapliński - zgoda że wiele daje drużynie, zgoda że napadzior z niego żaden. Ale nie oszukujmy się, że to wina taktyki albo że Czapla blokuje komukolwiek miejsce. Gdyby była możliwość zatrudnienia bramkostrzelnego napastnika, to jestem pewien że klub takiego by zatrudnił.

Widać po Makuszewskim ze to kawał grajka oby zdrowie dopisało to pociągnie wozek

Zwróć uwagę że niejednokrotnie w różnych wątkach podkreślam że docenkam pracę Czapli dla drużyny. Nigdy nie zarzuciłem mu braku ambicji czy walki. Bywały mecze gdzie jako jeden z nielicznych pracował za całą drużynę i widziałem to.
Cała ta dyskusja nie toczy się na temat czy czapla jest potrzebny Odrze tylko czy nie osłabiany się tym że gra najbardziej wysuniętego napastnika przy koncepcji całkowicie nie pasującej do jego atutów (dokładnie to samo było że skrzypa i to samo będzie z guzdkiem).
Skoro wszyscy zgadzamy się że pracuje i jest potrzebny drużynie to może jednak warto poszukać innych ustawień z jego udziałem?
W ilu meczach zagraliśmy na 2 napastnikow (choćby końcówki przy dobrym wyniku)?
Może gdyby nawet grać jednym (Czapli nie traktować jak napastnkka tylko of pomocnika)...
Bardzo chciałbym się przekonać jakby wyglądala nasza skuteczność gdybyśmy grali czapla a przed nim małym napastnikiem w typie piecha.

Przecież koncepcja naszego grania właśnie idealnie pasuje do atutów Czapli. Najczęściej w meczach oddajemy inicjatywę i próbujemy swoich sił w kontrze gdzie Czapliński ma za zadanie utrzymać piłkę, wygrać główkę, przepchnąć obrońcę, zgrać do skrzydłowego albo wchodzącego pomocnika. Z kolei do naszego stylu gry zupełnie nie pasuje Guzdek, który jest bardziej egzekutorem, lisem pola karnego, Dokładnie tak samo jak nie pasowałby wspomniany wcześniej Skrzypczak.

Tak, tylko że czapla często robi to 30m od bramki a że jest jedynym napastnikiem to przed nim nikogo nie ma i nie ma kto wykończyć akcji

smilee pisze: ↑

niedziela, 21 sierpnia 2022, 18:26

Tak, tylko że czapla często robi to 30m od bramki a że jest jedynym napastnikiem to przed nim nikogo nie ma i nie ma kto wykończyć akcji

Zrozumcie ze od poprzedniego sezonu naprawdę naszym problemem nie jest gra napastnika siła ofensywy etc. Z przodu wyglądamy dobrze, strzelamy całkiem sporo, z lepsza defensywa na co pracuje cały zespół zreszta bylibyśmy rok w rok w czołówce. Do tego dochodzi problem z obsada bramki gdzie uważam ze szczególnie w tym sezonie będzie problem ( choć uważam Halucha za rozsadne wyjście a i Kalinowski gra narazie ponad to czego chyba od niego oczekiwano) i to wszystko. Reasumując brak napastnika to nie koniec świata.

smilee pisze: ↑

niedziela, 21 sierpnia 2022, 18:26

Tak, tylko że czapla często robi to 30m od bramki a że jest jedynym napastnikiem to przed nim nikogo nie ma i nie ma kto wykończyć akcji

Przypomnę tylko, że Odra w zeszłym sezonie zdobyła 51 bramek, co dało 4 miejsce w ilości zdobytych goli.

Myślę że jak wróci zemlo to się poukłada.
Ma wielu krytyków bo zdarzają mu się babole, ale to jeden z niewielu zawodników w ostatnich latach gdzie widać że mimo iż nie najmłodszy to się w Odrze rozwija i z każdą runda jest lepszy (trojak pobił wszystkich).

Co do obsady bramki to (pomijając już kwestie pjs vs wynik sportowy) to Kalinowski pokazuje się jak narazie z niezłej strony. Wybronił kilka naprawdę trudnych strzałów (dzisiaj też) i może taka różnica wystarczyłaby do tego żeby mieć teraz nie 7 a 11 punktów. Nie widzieliśmy jeszcze kolejnego nabytku, może on jest jeszcze lepszy...

Ogólnie zgadzam się ze potencjał mamy naprawdę na czołówkę ligi. W dotychczasowych meczach (pierwsze 4 kolejki) mógł starczyć niuans i wynik byłby inny.
Już w meczu z Sosnowcem naprawdę pierwsze 30 minut wyglądało nieźle, potem wiadomo...

Nie wiem jak pracuje drużyna nad mentalem, ale myślę że to tu jest sporo do osiągnięcia.

Dzisiaj wygraliśmy z Arka a za tydzień boje się że będziemy się męczyć z leczna. To problem nasz i wielu drużyn - gdybyśmy z każdym grali jak z najważniejszym przeciwnikiem przy pełnych trybunach to gra byłaby inna.
Może dzisiaj nie było by bramki dla Arki bo kędziora nie cofnąłby nogi, to przecież nie był kiks/błąd techniczny, wyraźnie odpuścił - czy to nie jest problem w głowie?

Czapla się nadaje tylko jako totalny defensywny pomocnik , bo ma problemy z przyjęciem piłki , nie mówiąc o skuteczności pod bramką przeciwnika.

Wygrana Odry w Gdyni po blisko 40 stu latach to wspanialy wyczyn. Odra Plewnii rozbija najbardziej zatwardziałe niekorzystne wyniki.
Cieszmy sie tym co juz dzis jest lepsze od tego Co ogladalismy na poczatku.

Wynik super, tym razem to my strzelamy gola w końcówce, brawo za wiarę do końca. Stworzyliśmy kilka akcji i tyle. W destrukcji słabo, Arka grała jak chciała przed naszym polem karnym, praktycznie zero doskoku z naszej strony. Rozumiem, że nastawiamy się na kontrę, ale trzeba walczyć o odbiór piłki a nie czekać jak przeciwnik źle zagra. Oddali ponad 20 strzałów, dwa słupki, Kalinowki coś tam jeszcze wybronił, mieliśmy dzisiaj szczęście pod naszą bramką. Czepiacie się Czaplińskiego, ale my nie potrafimy stworzyć sytuacji dla napastnika, Guzdek też nie miał okazji chociaż pokazał się do grania 2 lub 3 razy.