Re: 1. k.: Odra Opole - Górnik Łęczna (sb.29.07, g.17)

#51
Uwaga, wprowadzono mnie w błąd. Możemy podać normalną liczbę i zsumowaniu wszystkich rzeczy wychodzi, że było około 2.700.

Od razu odpowiem na pytanie - "czemu nie co do jednej osoby".

Wcześniej ogólnie każdy wchodził gdzie chciał i jak chciał, bardzo teraz uszczelniliśmy wejścia (przez klub 0 wejść), ale:
- nie miałem liczby na koniec meczu, tylko gdzieś w trakcie jego trwania;
- mecz był organizowany, nie da się ukryć, w ogromnym chaosie, więc:
a) trzeba było się ratować jednorazowymi wejściami;
b) część piłkarzy i ich rodziny oczywiście gówno ogarnęli i wchodzili na bazie jakieś listy "zDupy";
c) rodzice od Akademii też się ratowali jakimiś listami, bo nie ogarnęli wejściowek;
d) nie liczyłem dziennikarzy i ludzi z Łęcznej, ale klubowych, a nie w sektorze gości.

Z każdym meczem powinno być lepiej.
Każde zwycięstwo jest tylko zapowiedzią następnego.

Re: 1. k.: Odra Opole - Górnik Łęczna (sb.29.07, g.17)

#57
szczerze ? Marzec to trochę taki Sławek Peszko czyli jeździec bez głowy. jakoś mnie nie przekonał swoimi rajdami. miał straty, ze 2,3 mógł podawać a próbował kiwać.

Maćczak z kolei to dla mnie zagadka. nic nie pokazał przyzwoitego. ze 2,3 niepotrzebne próby zagrania piętą i nic poza tym chyba.

ale nie twierdze, że było źle. tylko może stres ich pozjadał troche. będzie na pewno lepiej ;)

patrząc na gre Niziołka powiem wam, że wcale nie żałuje odejścia Waldka. dla mnie nie ma porównania co do gry kto jest lepszy. ;)

Re: 1. k.: Odra Opole - Górnik Łęczna (sb.29.07, g.17)

#58
Obserwowałem uważnie grę Waldemara Gancarczyka w piątkowym meczu Stal - Ruch. Zagrał bardzo przeciętnie. Na jego tle Niziołek na pewno wypadł lepiej, choć wiadomo, że takie porównania nie są do końca wiarygodne, bo w końcu grali z innymi rywalami. Gancarczyk wywalczył rzut karny, choć , moim zdaniem, był on bardzo kontrowersyjny. Maćczak, podobnie jak w sparingu ze Ślęzą, trochę odstawał od reszty, niewiele wnosząc do gry, ale jemu trzeba dać trochę czasu, bo zderzenie z I ligą nie jest łatwe dla juniora.

Re: 1. k.: Odra Opole - Górnik Łęczna (sb.29.07, g.17)

#65
Akcja na 3-0 to rozegranie na europejskim poziomie - swietnie pilka chodzi jak po sznurku, od nogi do nogi. A przeciez pilkarze nie sa jeszcze zgrani. Co bedzie gdy beda ?
Na najwiekszy plus musze zaliczyc wystep naszego bramkarza. mialem wielkie obawy, ale nie zawiodl. Oby tylko utrzymal gre na takim poziomie w nastepnych spotkaniach, bo niestety zbyt czesto przytrafialo sie mu puszczac szmaty. Brawo dla coucha, ze odstawil Cverne i Kowalskiego. Slabo grali w sparingach. Musza jeszcze popracowac to beda z nich zmiennicy. Kowalski i Cverna zagrali z Skra Cz. i nie byli w stanie sprostac trzecioligowcom, choc na male usprawiedliwienie sklad mielismy tylko rezerwowy
cron