Chcielibyśmy poznać waszą ocenę, obawy, pytania, etc związane z działalnością klubu przez ostatnie lata. Co się wam najbardziej podoba? Najbardziej przeszkadza? Co według was wymaga natychmiastowej naprawy? Liczymy na merytoryczne głosy i z góry za nie dziękujemy.

Wpadłeś na pomysł podsumowania działań klubu.
Na tym forum padło wiele wniosków - bez odzewu najczęściej.
Ja jednak polecę lekturę wywiadu zamieszczoną w Katowickim Sporcie z człowiekiem z władz Ekstraklasy.
http://katowickisport.pl/pilka-nozna/ek ... 12446.html
Podaje przykłady z "górnej półki" ale wnioski dla takich maluczkich jak my są przytłaczające.
Ponadto pokazuje ile pracy trzeba wkładać w istnienie klubu, tradycja i przywiązanie już nie wystarcza.

Niby temat, w którym można się dogłębnie wypowiedzieć, ale w sumie po co, skoro mamy sobie "sptrzępić język" i zostanie to tylko w kręgu, nas, kibiców.
Mimo iż nasz klub jest... Dziwny, mówię tutaj o budynku, znajdującym się obok naszego stadionu... Każdy wie, jaka jest sytuacja w zarządzie, nie raz w różnych tematach się wypowiadaliśmy. Chcemy mieć awans, do 2 Ligi, ok, ale ta liga, to szczebel centralny, trzeba być już jednak w 100% profesjonalnym klubem, a my nie mając np. Dyrektora Sportowego, i kilku innych stanowisk sami "dziwnie" wyglądamy. Każdy wie że Nasza Odra Kibiców ma, ale nie dziwie się że połowa ludzi odlozyla na dalszy plan Klub. Jeszcze parę lat temu, stadion pękał w szwach, a w ostatnie półtora roku frekwencję 1000 osób przekroczylismy... 6-7 razy? Jak i jest mniej "A" jak i Kryta obniżyła poziom. Rozkminianie naszego klubu może trwać godzinami. każdy o tym wie. Na + Można zapisać np. Start Furlepy w drużynie. Owszem to tylko sparingi, ale wkoncu widać, że między zawodnikami jest Chemia a i Gancarczyki już tak nie zadzierają nosa. Hmm, strona internetowa Odry wkoncu działa należycie z Dobrą aktywnością, a także FP na Facebooku, i Tweeter. I także mocna stabilność klubu, finansowa i poniekąd organizacyjna. Jednak prawdziwe sprawdziany pod wieloma względami będą miały miejsce, w 2 Lidze.

Darso, Foker - staram się nie tracić ani swojego czasu, ani waszego. Skoro więc proszę (w imieniu JO) o wasze głosy, to nie po to żeby zostały na tym forum. Zachęcam więc jeszcze raz ;) Szczegóły w swoim czasie.

Ciężko będzie znaleźć dłuższą chwilę na stworzenie pełnej listy, więc pewnie wrzucę kilka postów na przestrzeni kilku najbliższych dni. Na początek:
Długofalowa strategia sportowa i organizacyjna
A dokładniej jej brak... Obserwując ostatnie lata, zawsze mamy wyłącznie cele krótkoterminowe. W zakresie sportowym świetnie to było widać na przykładzie trenera Smółki. Osobiście miałem poczucie, że wygląda to tak - chcemy awansu, zatrudniamy trenera, on robi co tylko chce, a rozliczać będziemy go z awansu. Efekt - pozbycie się z klubu zawodników bardzo z nim związanych, część zawodników sprowadzonych jest traktowanych na innych zasadach (jeden po okresie przygotowawczym wraca do klubu kiedy mu wygodnie, inny bez zgody klubu gra w piłkę halową). Dla mnie osobiście oznacza to uzależnienie od trenera - jest dobrze, póki trener jest w klubie. Trener znika, zawodnicy lada moment również mogą stracić motywację.
Pod kątem organizacyjnym - nie mam zielonego pojęcia, gdzie zarząd widzi nasz klub za rok, dwa, pięć lat. To jest działanie reaktywne - zobaczymy co będzie, to się dostosujemy. Umowy ze sponsorami są podpisywane bardzo krótkookresowo - czy nie byłoby fair przedstawić koncepcję rozwoju klubu i tym samym zachęcić sponsorów do umów długoterminowych z jakąś kwotą stałą? Gdyby z takim Abramowiczem umowa była podpisana na dłużej, można było na nim coś zarobić latem. Klub ekstraklasowy byłby w stanie zapłacić kilkadziesiąt tysięcy za transfer... Ale jak podpisywać umowy, skoro zawsze mamy ryzyko, że po sezonie klub ma odcięte finansowanie?

Szkolenie - jakiś czas temu żyłem w przekonaniu, że jest nieźle. Teraz uważam, że jest tragicznie. Juniorzy spadli z CLJ, wychowankowie nie są wprowadzani do składu i dodatkowo - ŻADEN wychowanek nie błysnął w Odrze. W III-ligowym klubie dobre szkolenie to powinien być skarb, z którego klub żyje. U nas zdolniejsi juniorzy to co najwyżej uzupełnienie składu, a skoro tu nie są w stanie zaistnieć, to w II lidze tym bardziej.

Transparentność działań
Czym się zajmuje zarząd? O co chodzi z rezygnacją M.Magdziarza? Jakie działania są podejmowane, aby pozyskiwać sponsorów? Czy coś jest planowane w zakresie tworzenia długofalowej wizji rozwoju? Co zarząd sądzi o nowym stadionie - nowa lokalizacja, Oleska, remontowanie tego co jest - do czego dążymy? Co się zarządowi udało, a co nie udało w zeszłym roku? Co zarząd robi/planuje w zakresie frekwencji oraz promocji klubu?
Nie znam odpowiedzi na żadne z tych pytań, zapewne większośc z Was również. To oznacza, że zarząd żyje w swoim świecie i nie zamierza się tym z nikim dzielić.

Z mojej strony kilka słów:
1. Plusy
- współpraca z miastem, pojawienie się sponsorów takich jak Sindbad czy Eco.
- poprawa wizerunku klubu wśród włodarzy miasta
- ewidentnie widać potencjał wśród kibiców, dobre mecze przyciągały nawet 2000 widzów.
- ściąganie niezłych zawodników, ogranych nawet w Ekstraklasie
- szkółki dla najmłodszych dzieci, już od 4 roku mogą trenować
- współpraca opolskich czołowych klubów: Odra, Orlik, Gwardia
- dobry sprzęt dla zawodników
- Najwierniejsi Fani, będący z drużyną na dobre i na złe
2. Minusy
- zdecydowanie brak rządów w klubie na oczekiwanym poziomie, brak dyrektora sportowego
- klub nie przyciąga młodych piłkarzy z województwa
- infrastruktura - brak jasnego planu co do przyszłości stadionu (budowa nowego obiektu na Oleskiej? modernizacja Oleskiej? nowy stadion?)
- poziom sportowy - 4 poziom rozgrywek jest zdecydowanie poniżej oczekiwań.
- spadek frekwencji
- szkoda, że PGE nie zainwestuje w Odrę. Może warto wrócić do struktury klubu wielosekcyjnego i włączyć Orlika w szeregi Odry.
- stanowczo zbyt mało informacji "z życia klubu" trafia do kibiców za pośrednictwem oficjalnych mediów. Najwięcej można się dowiedzieć z forum
- zbyt mało stawia się w klubie na ludzi mających w sercu Odrę, dla których klub jest pasją (na każdym szczeblu).
- brak sklepu z pamiątkami i gadżetami z prawdziwego zdarzenia. Aż szkoda, że chłopaki (od lat oddani klubowi, będący na każdym meczu) mają do dyspozycji jedynie stolik pod trybuną ...
- spadek zespołu juniorów z CLJ
3. Co powinno się wprowadzić?
- system zarządzania wzorowany na klubach z Ekstraklasy a co najmniej czołowych I-ligowych
- premiowanie przede wszystkim wiernych kibiców (np. zniżki na karnety) co może zmobilizować do częstego chodzenia na mecze tych "okazyjnych" fanów
- skauting z prawdziwego zdarzenia
- poprawa wizerunku klubu wśród mieszkańców, zwiększanie świadomości istnienia takiego klubu jak Odra (np. planowane nowe rondo przy stadionie mogłoby być nazwane Rondem Odry Opole)

To tak tyle, co przychodzi na myśl. Pewnie jeszcze jest wiele tematów do dopisania :)

- Czy doczekamy się w końcu dyrektora sportowego?
- Czy są podejmowane jakieś kroki w stronę pozyskania jakiegoś dużego sponsora?
- Czy klub planuje zrobić coś w kierunku poprawy skautingu, o ile taki w ogóle w Odrze istnieje?
- Czy klub ma pomysł jak zwiększyć frekwencję?
- Czy klub ma pomysł jak zachęcić utalentowanych graczy z regionu do gry w Odrze?

Zawsze jakiś klub był z przodu. Kietrz, Namysłów, Kluczbork. Kiedy w końcu Odra będzie świecącą gwiazdą na firmamencie województwa opolskiego ? Prezydent chce powiększać Opole. Niech najpierw OKS Odrę powiększy bo przeobrazi się w LZS Odra.( tfu !!! na psa urok)

Szanowny Loos^, absolutnie rozumiejąc Twoje intencje dot. tego postu, chciałbym zadać Ci jedno pytanie: opinie o które pytasz mają być DLA KOGO? Nie piszę tu po co, bowiem już
w czerwcu ub. roku Geordie’s założył podobny w wydźwięku post pt. „Propozycje zmian, usprawnień, udogodnień”. Wypisano tam wiele propozycji i ile z nich znalazło odpowiedź Zarządu? Tutaj też główne postulaty zgłosili zebro, znów Geordie’s, pytania zadał zielu. Ze wszystkimi dotychczasowymi tu autorami zgadzam się w całej rozciągłości. Tylko czy oczekujesz od tego Zarządu jakiejś polemiki? Ludzie obecnie dowodzący Odrą, przynajmniej w Zarządzie serdecznie olewają takie opinie, bo gdyby było inaczej, to albo część tych propozycji byłaby przynajmniej wprowadzana, albo co najmniej dyskutowana z choćby JO. Czy tak jest?
Zarząd zachowuje się jak smarkacze w majowym bajorku, taplają się w błotku i dobrze im z tym. Czy Zarząd dostrzegający cele długofalowe podpisuje umowy ze sponsorami na kilka miesięcy, hucznie to obwieszczając na oficjalnej? Citroen, PKS, Sindbad, to przecież firmy jednego człowieka, któremu ogromny szacunek się należy za sponsoring. Nasuwa się jednak myśl, a jak nie będzie awansu (oby nie!!) to co wtedy? Oderka 2 ? Kurek z kasą zakręcony?
Transparentność działań Zarządu i krótkowzroczna polityka widoczna jest aż nadto. Większość aktualnych informacji interesujących kibiców można znaleźć prędzej tu na forum, w Sporcie czy w 90 minutach. Ma się wrażenie, że ta grupa ludzi działa na zasadzie: cieszcie się, że w ogóle macie frajdę chodząc i jeżdżąc na mecze, a reszta wara wam od reszty spraw! Reszta tajne przez poufne. Nie wyobrażam sobie tak działającego klubu na wyższych poziomach rozgrywkowych.
Następny aspekt. Miasto Opole ma partnerki układ z Ingolstadt, którego drużyna występuje w Bundeslidze, my kibice mamy dobre układy z Polonią B. oraz Zagłębiem Lubin, którego wzorowo pracuje Akademia. Czy ktoś z Zarządu nawiązał choćby kontakty w celu wymiany zawodników, ich ogrywania? Nie sądzę. Opolskich graczy szybciej rekrutują ościenne kluby.
Nasza młodzież. Ostatnio słabiutka, a przecież tych młodych ludzi w większości czołowych klubów trenują najlepsi trenerzy. Od nich zaczyna się przyszłość klubu!
Jeśli jednak kopie się Leona, Jacę, Dejkę, gdzie szukać szacunku dla klubu, choćby w okolicy?
Na koniec z wypowiedzi Geordie’sa: zbyt mało stawia się w klubie na ludzi mających w sercu Odrę, dla których klub jest pasją (na każdym szczeblu).
Odrą rządzą ludzie i od rządzących zależy jak całość funkcjonuje. A tu jest w sam raz na ten poziom rozgrywek.

yano - proszę o wasze opinie ponieważ jako twórca nowego bytu organizacyjnego 6 lat temu chciałbym osobiście przekazać swoje oceny i sugestie władzom klubu po tych wszystkich latach działania.

LooZ^ - z całym szacunkiem, życzę Ci powodzenia z serca. Jednak póki klubem nie będą kierowali kompetentni ludzie, to mam obawy o oddźwięk ze strony Zarządu.

Jest tu mowa o sponsorach, więc przytoczę mały przykładzik z podwórka na którym ostatnio grała Odra. "Zagłębie Sosnowiec przystąpi do rozgrywek z nowym sponsorem na koszulkach piłkarzy. Do końca roku pierwszoligowy klub będzie wspierał Banimex, czyli przedsiębiorstwo budowlano-inżynieryjne z Będzina" Dodam że właśnie rozstrzygnięto przetarg na budowę mostu w Opolu- wygrał Banimex. Mają sponsora nie do czerwca ale do końca roku . W firmach budżet ustala się na cały rok a nie na pół roku. Dlaczego więc w Opolu w grę wchodzi półrocze ? Nie ta półka rozgrywkowa czy brak wiary w awans ?

zestan pisze:Jest tu mowa o sponsorach, więc przytoczę mały przykładzik z podwórka na którym ostatnio grała Odra. "Zagłębie Sosnowiec przystąpi do rozgrywek z nowym sponsorem na koszulkach piłkarzy. Do końca roku pierwszoligowy klub będzie wspierał Banimex, czyli przedsiębiorstwo budowlano-inżynieryjne z Będzina" Dodam że właśnie rozstrzygnięto przetarg na budowę mostu w Opolu- wygrał Banimex. Mają sponsora nie do czerwca ale do końca roku . W firmach budżet ustala się na cały rok a nie na pół roku. Dlaczego więc w Opolu w grę wchodzi półrocze ? Nie ta półka rozgrywkowa czy brak wiary w awans ?

Według mnie umowa z ECO jest do czerwca dlatego że jak Odra awansuję to będzie podpisana nowa z większym dofinansowaniem na 2 ligę.

yano pisze: Zarząd zachowuje się jak smarkacze w majowym bajorku, taplają się w błotku i dobrze im z tym.

Co to jest? Chcesz coś uzyskać, czy tylko sobie ulżyć :-) Skup się, Looz prosił o merytoryczne głosy!

yano pisze: Czy Zarząd dostrzegający cele długofalowe podpisuje umowy ze sponsorami na kilka miesięcy, hucznie to obwieszczając na oficjalnej?

Nie znam szczegółów umów, ale nie mogę pojąć, jak można tego nie rozumieć! Przecież to nie zarząd decyduje o długości umowy i przeznaczonych na klub środkach tylko sponsor. Przed piłkarzami jest postawiony cel - awans. Jeżeli zostanie osiągnięty - to kolejne umowy będą podpisane z uwzględnieniem nowych warunków ligowych, jeżeli nie to pozostaną takie same lub zostaną zmniejszone. Pomijając kwestię, że każdy sponsor może po zakończeniu kontraktu nie podpisać nowego i kwita.

A problem z "hucznie obwieszczając"? Też nie rozumiem. Informacja, to informacja, na czym polega ta huczność? moim zdaniem podziękowania dla każdego sponsora są, były i będą obowiązkowe - na całym świecie, w każdym klubie.

yano pisze: Jeśli jednak kopie się Leona, Jacę, Dejkę, gdzie szukać szacunku dla klubu, choćby w okolicy?

Szacunek dla kubu masz w sobie, nie musisz go nigdzie szukać! Nie myl go z brakiem szacunku do konkretnych osób, czy sytuacji.

Co to znaczy kopie się? Uzasadnij, bo widzę, że masz wiedzę na ten temat. Wrzucasz 3 zupełnie różne przypadki do jednego worka i podkręcasz atmosferę nienawiści. OK, mozna pisać co sie chce, ale z sensem jest lepiej. Nie odniosę sie do odejścia Leona i Jacy, bo sa zbyt świeże i nie mam pełnej wiedzy na ten temat (więc nie będę wymyślał), ale na pewno miały, przynajmniej częściowo, różne podłoża. Co do Sebastiana to sam powiedział: - Mam ambicję grać jak najwyżej i liczę, że dobre występy na zapleczu Ekstraklasy będą do tego przepustką. Kwestie finansowe nie były dla mnie priorytetem - uzasadnił swój wybór "Dejek" w rozmowie z zarządem klubu". Więc dostał zielone światło, nik go nie chciał blokować i tak był w Odrze chyba ponad 5 lat, liznąwszy ostatnio zaledwie przez rok 2 ligi.

yano pisze: Większość aktualnych informacji interesujących kibiców można znaleźć prędzej tu na forum, w Sporcie czy w 90 minutach. Ma się wrażenie, że ta grupa ludzi działa na zasadzie: cieszcie się, że w ogóle macie frajdę chodząc i jeżdżąc na mecze, a reszta wara wam od reszty spraw! Reszta tajne przez poufne. Nie wyobrażam sobie tak działającego klubu na wyższych poziomach rozgrywkowych.

Co takiego tam znalazłeś, czego nie było na oficjalnej? Że trenerem Odry "będzie/jest!" Jacek Trzeciak? Że trenerem "jest" Furlepa, gdy jeszcze nic nie było przesądzone! Że testowany jest Udarevic lub Wolniewicz? - i co z tego? I tak nie zostali w drużynie! Trener ma prawo zyczyc sobie jak najmniej rozgłosu związanego z zawodnikami testowanymi, gdyby zdecydował się ich zostawić na pewno oficjalna by o tym napisała.
Mam tez nadzieję, że regularnie czerpiesz wiedzę z corocznego zebrania Stowarzyszenia OKS Odra, na którym obowiązkowo musi być zdane sprawozdanie finansowe z działalności, mozna tez o wszystko zapytać, itd. Ja jeszcze nigdy na nim nie byłem, ale też nie marudzę że tego sprawozdania nie widziałem, natomiast z tego co słyszałem to ostatnio zjawiła sie tam taki tłum zainteresowanych kibiców, że mozna ich było policzyc na palcach jednej reki :-)

yano pisze: Na koniec z wypowiedzi Geordie’sa: zbyt mało stawia się w klubie na ludzi mających w sercu Odrę, dla których klub jest pasją (na każdym szczeblu).

Wymień którzy to w klubie nie mają Odry w sercu? Działacz? Trener? Piłkarz? Junior? Rodzic? Kibic? Npisz mi chociaz na priv, będe miał ich na oku!

pozdro, bez odbioru, brak czasu

Szanowny rozeff, z braku czasu chciałeś napisać to…. napisałeś wiele bzdur emocjonalnie podchodząc do mojego postu.
Prosiłbym o uważne czytanie tego co piszę. Zacznę od końca. Przytoczony przez Ciebie i mnie jest cytatem Georgie”sa! Przytaczając go miałem na myśli być może chęć większego ściągnięcia w najbliższe otoczenie klubu takich właśnie ludzi. Mylę się?
Uważasz, że transparentność działań Zarządu za wystarczającą? Uważasz, że ciągły brak dyrektora sportowego to dobre działanie włodarzy klubu?
O reszcie pytań bez odpowiedzi poczytaj na tym wątku, tylko proszę uważnie.
A już curiosum jest stwierdzenie o sianie nienawiści!! Człowieku opanuj się proszę!
Na ile swoje intencje dot. tego tematu wyłuszczył Loos^, to miało to być kolejne forum (miejsce wymiany poglądów, a nie opluwania kogoś, komu się to nie podoba), gdzie zaproszono gości do ich wyrażania. Też się mylę?
W żadnym ze swoich postów nie odniosłem się źle do sponsorów Odry, a wręcz przeciwnie. Darzę ogromnym szacunkiem każdą osobę i firmę będącą wspomożycielem klubu. Chciałem jedynie zwrócić uwagę czy Zarząd ma plan B, gdyby zdarzyło się coś złego i nie byłoby awansu?
Jeśli uważasz, że Zarząd zachował się do końca w porządku traktując przytoczone przeze mnie osoby (wypadałoby dodać jeszcze zakończenie kariery Copy w Odrze), to gorąco Ciebie i wszystkich pozostałych przepraszam.
Powtarzam, że podpisuję się pod opiniami zawartymi wcześniej przez zebro, Georgie’s, zielu, zaś ze swej strony chciałem dodać kilka swoich słów. Nie merytoryczne powiadasz? Jako członek JO odpowiedz więc na nie.
LooZ^ jak sądzę otworzył ten temat w nadziei na funkcjonowanie klubu, takim jakiego się od niego oczekuje. Jeśli zaś Ty uważasz, że tak wygląda i ma wyglądać profesjonalny klub ze swą tradycją i aspiracjami, to serdecznie Ci gratuluje dobrego samopoczucia.
Pozdrawiam

Wieżę że dyskusja nabiera tempa. Ale przyznam że założenie Looz'a by przedstawić obecnym włodażom opinie co na teraz jest istotne i na przyszłość to wyprawa na gòrę lodową bądz na biegun. Życzę wytrwałości i skuteczności.

To jeszcze ode mnie, to co mi się podoba - jakkolwiek niepokoją mnie krotkoterminowe umowy sponsorskie, tak cieszy mnie, że mimo braku sukcesów sportowych i gry Odry w lidze podwórkowej (poza jednym sezonem w II lidze), Odra jest klubem stabilnym. Brak awansu nie powoduje od razu że nie wiadomo czy wystartujemy w rozgrywkach - ukłon w stronę sponsorów, że mają cierpliwość.
Cieszy mnie, że nie działamy w modelu Polonii Bytom, gdzie wielką zagadką jest dla mnie jakim cudem dostają co roku licencje.

I korzystając z okazji chciałem Wam zwrócić uwagę na jedno - bardzo często pojawia się na forum hasło "dyrektor sportowy". Za każdym razem jak to czytam, traktuję to jako skrót myślowy. Bo co nam po dyrektorze spotowym? To jest element większej układanki - zapewnienia długoterminowej stabilności klubu. Samo zatrudnienie jakiegoś pana Zenka i ogłoszenie "oto mamy dyrektora", to nie jest chyba to, czego wszyscy oczekujemy?

Chciałem zwrócić niektórym z Kolegów uwagę na niewłaściwość moim zdaniem tworzenia podziału na : My Kibice i Oni Klub/Zarząd, lub inaczej Usługobiorca i Usługodawca, to nie takie przełożenie ma tu funkcjonować. Każdy z Nas może zaangażować się w konkretne działania na rzecz klubu, a wielu ogranicza się do mękolenia i obelg.Ale trudno dziwić się praktycznie brakiem chętnych do działań bieżących klubu, jeśli na przyjemność oglądania meczów na Oleskiej decyduje się kilkaset osób, a na wyjazdy, i to bliskie jeździ przeważnie kilkudziesięciu. Po prostu nie ma aktualnie "mody" na piłkę nożną i Odrę, co oczywiście nie oznacza że należy się z tym faktem godzić, i w tym kontekście pomysł na ten dział uważam za zdecydowanie bardzo dobry. Z tych naszych prób diagnozy i pomysłów na działania może urodzić się wiele korzystnego. Jeden z pierwszych , wydaje mi się najprostszych i najszybszych do zrealizowania postulatów jaki mi się nasuwa to KOMUNIKACJA w Naszej Rodzinie. Od tego trzeba zacząć .
Pozdrawiam wszystkich Kolegów z Szacunkiem.

Co wy macie z tym dyrektorem sportowym? ! Spójrzcie w której lidze gramy i czy jest na niego kasa. Za darmo robić nie będzie

rogal pisze:Co wy macie z tym dyrektorem sportowym? ! Spójrzcie w której lidze gramy i czy jest na niego kasa. Za darmo robić nie będzie

Czyli rozumiem naszym szczytem ambicji jest 3 liga gdzie dyrektor sportowy nie jest potrzebny? Ile razy na tym forum podnoszony był temat, że zawodnik z regionu zamiast grać u nas idzie do innych klubów? Kto ma się zająć przeglądaniem regionu pod kątem przydatnych nam piłkarzy? To właśnie miedzy innymi jedno z zadań które we wszystkich klubach realizuje dyrektor sportowy. Fakt, za darmo robić nie będzie, ale kilku dobrych młodych i perspektywicznych zawodników zarobi na niego.

Pawlikus pisze: Ile razy na tym forum podnoszony był temat, że zawodnik z regionu zamiast grać u nas idzie do innych klubów?

Którzy z reguły i tak wracają na Opolszczyznę bo nie grzeszą umiejętnościami. Wybór jest prosty albo dobrzy piłkarze albo z regionu i przy odrobinie szczęścia heroicznie walczymy o utrzymanie na zapleczu ekstraklasy. Co nie zmienia faktu, że przydałaby się w klubie osoba z dobrym rozeznaniem na piłkarskim rynku.

Myślę że po awansie taka osoba się pojawi.

Dyrektor sportowy powinien również pilnować, aby jak najwięcej zawodników z naszego regionu grało w pierwszym składzie. Teraz jeśli na koniec sezonu nie awansujemy to zapewne 80% drużyny ucieknie z Odry, bo nie jest związana z regionem. I znowu budowa drużyny zacznie by się od zera. Nie można dopuszczać do takich dysproporcji.
Na pewno problemem jest poziom sportowy graczy z Opolszczyzny. Tylko trzeba sobie zadać pytanie gdzie ci piłkarze mają się ograć i nabierać doświadczenia ? No niestety, ale u nas. To Odra musi wziąć na barki trud podnoszenia ich umiejętności. Jeśli tego nie będziemy robić to kto i po co miałby do nas przychodzić. Tylko dla samej nazwy Odra Opole ? Trzeba zapewnić tym zawodnikom rozwój i możliwość grania, jeśli nie w I składzie to przynajmniej w porządnych rezerwach. W II lidze zespoły takie jak Raków, Znicz czy Tychy mają rezerwy w IV lidze ! MKS rezerw w ogóle nie ma, Odra ma na spółkę z Groszmalem. To jak nowi młodzi gracze mają się ogrywać ? Jak juniorzy starsi mają od razu przeskoczyć na wymagany poziom seniorski ? Wiele jeszcze pracy przed Odrą. I nie marzmy o szybkim awansie w najbliższych latach do I ligi, bo bez odrobienia pewnej pracy domowej taki awans byłby na wyrost.

Jak informuje oficjalna, skoro spotkanie JO z Zarządem się wczoraj odbyło, a jak sądzę ten wątek miał służyć zebraniu opinii i materiałów do tego spotkania, to może zechcecie zamieścić przynajmniej przedłożoną Zarządowi analizę, ewentualnie konkluzje z niego wynikające.
Szkoda, że nie poinformowano o takowym z wyprzedzeniem, a dopiero post factum.

Myślę, że LooZ jako autor analizy bez problemu ją udostępni. Konkluzje trudno wyciągać, zobaczymy na ile nasze postulaty uda się zrealizować, myślę, że najdalej przy okazji pierwszego meczu wiele rzeczy będzie jaśniejszych.

Co do spotkania i informowania o nim. Pierwotnym naszym zamiarem była organizacja spotkania otwartego zarządu z kibicami. To władze klubu postawiły na formę spotkania z reprezentacją, aby uniknąć "pieniactwa". Przyjęliśmy ten warunek. Czy słusznie to już sami oceńcie. Staraliśmy się jednak, aby ta reprezentacja była możliwie szeroka i nie ograniczała się od osób aktywnych w JO. Pojawiły się w niej osoby najaktywniejsze i merytorycznie wypowiadające się tutaj, na forum.