Re: 3. kolejka: Podbeskidzie II B-B - Odra Opole (śr. 06.08.

#51
Mirek pisze:Moim zdaniem w tym sezonie awansu nie będzie. Trzeba dać trenerowi i piłkarzom spokojnie popracować 1-2 sezony. Niech dalej stawia na młodych (szczególnie na naszych wychowanków) a z czasem będą efekty. Wysoka porażka wzięła się stąd że Odra po błędzie Kowalczyka szybko straciła bramkę i cały czas atakowała by odrobić stratę, a po kontrach traciła niestety dalsze bramki. Moje jedyne zastrzeżenie to obsada bramki (Wichman), uważam że trener powinien stawiać na pewniejszego Kleemana.
Mirek , nie moge sie z Toba zgodzic. Mialem juz nic wiecej nie pisac w tym temacie, ale
- Absloutnie nie jest prawda, ze czas pracuje na nasza korzysc, mlodzi zdolni sobie pograja, zgraja sie, zzyja z Opolem, wyrosna talenty i wtedy zaczniemy pnac sie w gore i swietowac awansy - Z prostej przyczyny
- gdy przykladowo pojawi sie ( rozwinie pilkarsko ) perelka lub dwie po ktorej zagraniach kibice beda wstawac z zachwytu i bic brawo, to zaraz taki talent wysra sie na Odre i przejdzie do klubu o klase lub dwie wyzej i sen o potedze konczy sie natychmiastowo. Nawet nie ma sensu teraz wymieniac 50 pilkarzy ktorzy po jednym udanym sezonie opuscili nasz klub. To jest 4 poziom pilkarski, gdzie wiele druzyn ledwo dokancza sezon, gdzie graja rezerwy, poziom o ktorym nawet nie ma wzmianek w dziennikach i portalach sportowych, a to rowniez dla mlodego pilkarza jest wazne
- Dluzsza praca w klubie na stanowisku trenera - moze, ale trener musi przekonac, ze jego praca idzie w dobrym kierunku

Re: 3. kolejka: Podbeskidzie II B-B - Odra Opole (śr. 06.08.

#52
poruszyliscie tez temat frekfencji na nastepnym meczu, ze bedzie slaba, jak tu ludzi przyciagnac itd, a ja wam powiem z calym szacunkiem dla sektora A o frekfencje na sektorach pod dachem to bym sie nie martwil, tam jest staly kibic i na dobry i zly czas a co sie dzieje z sektorem A? czasami to mozna was policzyc na palcach u rak i nog a przeciez spiewacie i na dobre i zle... zajmijcie sie swoimi kolegami, znajomymi zeby sektor A wygladal jak zadawnych lat a nie jak po jakies wojnie gdzie ludzie zostali zdziesiatkowani, tak wiem powiecie ilez mozna ogladac 3 lige itd... tylko przypominam ze jak widze obecny sektor A to smiem twierdzic ze 3/4 z tamtych ludzi (bardzo mlodzi kibice) to nie pamietaja za wiele sezonow w 3 lidze. dawniej to i w lidze sektor A kiedys sektor od kortow zyl (kazdy starszy wie o czym mowie) bo sam przezywalem tam swoje piekne chwile. wiec koledzy nie martwcie sie o "wasow" na krytej , takze i o sobie teraz pisze bo juz dawno wasa mam - my przyjdziemy na mecz, martwcie sie o sektor A bo poki co jest w agoni, naewt w 2 lidze bylo jak bylo, i chyba z tym nie chcecie polemizowac. pozdrawiam "wąs" z krytej

Re: 3. kolejka: Podbeskidzie II B-B - Odra Opole (śr. 06.08.

#53
Ja też pozwolę sobie dorzucić swoje trzy grosze. Wiecie co jest najgorsze....to, że awansuje jedna drużyna ( TYLKO NAJLEPSZA ) a drużyn jest 20 i tutaj nie ma miejsca na porażkę nawet w drugiej kolejce. My musimy patrzeć na to tak, że chcemy ta ligę wygrać, a nie być powiedzmy w pierwszej piątce.

mecze trzeba wygrywać seryjnie...

Powiem jeszcze dosadnie i prawdę w oczy...na piłkarskiej mapie Polski praktycznie nie istniejemy...powiedzmy to sobie wprost. Na tym poziomie rozgrywek naprawdę trzeba mieć czterech, pięciu zawodników którzy zrobi różnice...bo w innym wypadku prędzej czy później przyjdzie parę meczy w których sama wola walki i gryzieniem trawy nie wystarczy i meczu się nie wygra...a w końcowym rozliczeniu zabraknie tych kilku punktów...do awansu.

Zobaczymy jak będzie po pierwszej rundzie...ja tego dalej jakoś nie widzę...

Powinniśmy grać na poziomi pierwszej ligi bo na to Odra zasługuje...jednak na to sa potrzebne pieniadze....a ciagle zmiany trenerów sa troche smieszne... tu sie trzeba wybrac na zakupy i wylozyc powazniejsze pieniadze na piłkarzy

KONIEC WYWODU

Re: 3. kolejka: Podbeskidzie II B-B - Odra Opole (śr. 06.08.

#54
drogba pisze:Ja też pozwolę sobie dorzucić swoje trzy grosze. Wiecie co jest najgorsze....to, że awansuje jedna drużyna ( TYLKO NAJLEPSZA ) a drużyn jest 20 i tutaj nie ma miejsca na porażkę nawet w drugiej kolejce. My musimy patrzeć na to tak, że chcemy ta ligę wygrać, a nie być powiedzmy w pierwszej piątce.

mecze trzeba wygrywać seryjnie...

Powiem jeszcze dosadnie i prawdę w oczy...na piłkarskiej mapie Polski praktycznie nie istniejemy...powiedzmy to sobie wprost. Na tym poziomie rozgrywek naprawdę trzeba mieć czterech, pięciu zawodników którzy zrobi różnice...bo w innym wypadku prędzej czy później przyjdzie parę meczy w których sama wola walki i gryzieniem trawy nie wystarczy i meczu się nie wygra...a w końcowym rozliczeniu zabraknie tych kilku punktów...do awansu.

Zobaczymy jak będzie po pierwszej rundzie...ja tego dalej jakoś nie widzę...

Powinniśmy grać na poziomi pierwszej ligi bo na to Odra zasługuje...jednak na to sa potrzebne pieniadze....a ciagle zmiany trenerów sa troche smieszne... tu sie trzeba wybrac na zakupy i wylozyc powazniejsze pieniadze na piłkarzy

KONIEC WYWODU
W sumie chyba najkonkretniejsza wypowiedz, frajersko oddalismy 2 lige a teraz leja na juniorzy. Ktos tam wspomnial,ze po bledzie Kaki dostalismy brame a pozniej juz sie rozsypalo czy cos w tym stylu....to ja pytam - zawsze kiedy stracimy pierwsi bramke z druzyna , w ktorej graja w wiekszosci JUNIORZY bedziemy zbierac baty po 4-0 bo "mecz sie nie ulozyl " ?? Panie Wójcik, zatrudnij Pan konkretnego dyrektora sportowego, zatrudniles Pan (Pana zdaniem) odpowiedniego trenera, dajcie mu popracowac ze 2 pelne sezony, zrobcie rozeznanie na rynku tranferowym, zatrudnijcie ze 3 zawodnikow pokroju Wawrzyniaka (najwieksza strata), Copy ktorzy nie beda odstawiac nogi i wtedy wyniki beda a jesli robi sie cos po najmniejszej linii oporu to niestety...nie ma sianka nie ma granka, tyle.

Re: 3. kolejka: Podbeskidzie II B-B - Odra Opole (śr. 06.08.

#57
LooZ^ pisze:A to ktoś na poważnie liczy, że w tym sezonie awansujemy?
Tak, są tacy!
Mirek pisze:Moim zdaniem w tym sezonie awansu nie będzie. Trzeba dać trenerowi i piłkarzom spokojnie popracować 1-2 sezony. Niech dalej stawia na młodych (szczególnie na naszych wychowanków) a z czasem będą efekty.
Nie interesuje mnie spokojna praca piłkarzy ani trenera, tak jak oni się raczej moim samopoczuciem nie przejmują, a mają na nie spory wpływ! Przeżyłem z Odrą hektar czasu w 3 lidze i nie pasuje mi kolejna dekada w 4-tej! Odra zazwyczaj jest faworytem rozgrywek i nic z tego nie wynika, albo nagle coś zaskakuje i jest awans. Wiadomo, że przy takich zmianach jak obecne lekko nie będzie, ale powrót o szczebel wyżej powinien być priorytetem w każdym sezonie tej otchłani - pierwsza 50-tka klubów w Polsce to minimum ambicji dla naszego klubu, kibiców i miasta!

Spokojnie popracować to możemy najwcześniej o szczebel wyżej, bo tak naprawdę dopiero tam amatorka zamienia się w wyczyn. Dopiero tam zaczyna się prawdziwa prasa, reklama i szansa na inne pieniądze. Dopiero tam najemnik lub wychowanek (bez różnicy) - gdy uda mu się błysnąć - to będzie miał ochotę pograć dla Odry chociaż jeden sezon dłużej.

I nie chodzi mi tu o wywieranie wielkiej presji, bo podejrzewam, że działacze i piłkarze i tak sypiają spokojniej niż my, ale o nazywanie rzeczy po imieniu - Tak, chcemy awansu w tym sezonie! I logika nie ma tu nic do rzeczy. A zresztą klub wciąż ma stabilne podstawy ekonomiczno-organizacyjne (mam nadzieję) i sportowe (tego jestem pewien), a sezon jest długi i ma rundę rewanżową.
„Klub to nasza wspólna własność;
wobec klubu mamy tylko obowiązki;
dla klubu tylko wdzięczność”

Re: 3. kolejka: Podbeskidzie II B-B - Odra Opole (śr. 06.08.

#58
rozeff pisze:
LooZ^ pisze:A to ktoś na poważnie liczy, że w tym sezonie awansujemy?
Tak, są tacy!
Mirek pisze:Moim zdaniem w tym sezonie awansu nie będzie. Trzeba dać trenerowi i piłkarzom spokojnie popracować 1-2 sezony. Niech dalej stawia na młodych (szczególnie na naszych wychowanków) a z czasem będą efekty.
Nie interesuje mnie spokojna praca piłkarzy ani trenera, tak jak oni się raczej moim samopoczuciem nie przejmują, a mają na nie spory wpływ! Przeżyłem z Odrą hektar czasu w 3 lidze i nie pasuje mi kolejna dekada w 4-tej! Odra zazwyczaj jest faworytem rozgrywek i nic z tego nie wynika, albo nagle coś zaskakuje i jest awans. Wiadomo, że przy takich zmianach jak obecne lekko nie będzie, ale powrót o szczebel wyżej powinien być priorytetem w każdym sezonie tej otchłani - pierwsza 50-tka klubów w Polsce to minimum ambicji dla naszego klubu, kibiców i miasta!

Spokojnie popracować to możemy najwcześniej o szczebel wyżej, bo tak naprawdę dopiero tam amatorka zamienia się w wyczyn. Dopiero tam zaczyna się prawdziwa prasa, reklama i szansa na inne pieniądze. Dopiero tam najemnik lub wychowanek (bez różnicy) - gdy uda mu się błysnąć - to będzie miał ochotę pograć dla Odry chociaż jeden sezon dłużej.

I nie chodzi mi tu o wywieranie wielkiej presji, bo podejrzewam, że działacze i piłkarze i tak sypiają spokojniej niż my, ale o nazywanie rzeczy po imieniu - Tak, chcemy awansu w tym sezonie! I logika nie ma tu nic do rzeczy. A zresztą klub wciąż ma stabilne podstawy ekonomiczno-organizacyjne (mam nadzieję) i sportowe (tego jestem pewien), a sezon jest długi i ma rundę rewanżową.
Wreszcie ktos napisal jak prawdziwy kibic Odry, a nie Odereczki I oby w klubie dzialacze, pilkarze I trenerzy mysleli podobnie to bedzie OK
cron