Re: LZS Leśnica - Odra Opole (wt. 04.06.2013)

#28
patyn pisze:
LooZ^ pisze:Jak dzisiaj grali padlinę, to zostają ci chyba tylko finały Ligi Mistrzów, żeby zadowolić twój gust.
Tomanek grał w piłke a reszta obserwowała lub marnowała to co on wypracował. Łoziński i Filipowicz to nieudacznicy.
Po za Tomankiem i Deją reszta dzisiaj nie zadowalała no może jeszcze Danowski bo uratował nam 2 razy tyłek...;/ Skuteczność TRAGICZNA ale najważniejsze są 3 pkt!

Re: LZS Leśnica - Odra Opole (wt. 04.06.2013)

#29
Dzisiejsza postawa naszych piłkarzy mogła się podobać, nie zabrakło woli walki, nie można nikomu z chłopaków zarzucić, że przeszedł obok meczu ( jakże różny mecz od tego z Łaziskami). Piłkarsko martwi trochę rozstrojenie celownika Setli (powinien przynajmniej jedną setkę wykorzystać), a chyba jeszcze bardziej powinna martwić obniżka formy Tomka Wawrzyniaka, to kolejny po Łaziskach bardzo słaby mecz w jego wykonaniu. A przecież w niejednym meczu ciągnął zespół. Generalnie to i tak drobne niuanse w porównaniu z tym, że wywieźliśmy upragnione 3 pkt :)

Z Opola ok 40 osób w klatce, kilkanaście za płotem :) i kilkanaście w sektorach Leśnicy

Re: LZS Leśnica - Odra Opole (wt. 04.06.2013)

#34
piekielnie trudne, małe i mokre boisko (wyboisko raczej), wredna drużyna zawsze podwójnie nastawiająca się Odrę (za tydzień takie samo podejście będzie miał Start N.) i pętająca nogi presja wygranej - to nie były najlepsze warunki do gry (mimo, że to niemal nasza codzienność),

ale dzisiaj chłopaki zawalczyli (było to widać wielokrotnie) i pomimo wielu tradycyjnych potknięć (złe przyjecie, łatwe straty, niecelne podania) Odra rozegrała dobre spotkanie, pełne woli zwycięstwa i zaciętości, było kilka dobrych ataków z kilkoma bardzo dobrymi okazjami, więc przy odrobinie szczęścia już na początku drugiej połowy mogło być po meczu,

szału nie ma, ale są ciężko wywalczone punkty (podobnie jak na Głubczycach, Pniówku, itp) i oby tak dalej - na styl przyjdzie czas w 2 lidze...
„Klub to nasza wspólna własność;
wobec klubu mamy tylko obowiązki;
dla klubu tylko wdzięczność”

Re: LZS Leśnica - Odra Opole (wt. 04.06.2013)

#39
LooZ^ pisze:Według mnie dzisiaj piłkarze jak na stan boiska i pogody zajebiście przyjmowali, Kaka miał z 2 razy sytuację, że podanie przez całe boisko gasił na stopie i gnał dalej z piłką. Ja ignorant jestem, pewnie swen z patynem robią tak co mecz, ale mi się podobało ;)
Przeważnie na wyjazdach tak robię z Patynem, oglądamy tylko mecz i oceniamy kto jak zagrał źle :) Najważniejsze 3 pkt

Re: LZS Leśnica - Odra Opole (wt. 04.06.2013)

#40
Jak ktos jeszcze nie ogladal zdjec z meczu, zamieszczonych na stronie oficjalnej ( pana Szozdy - ciekawe czy to ktos z rodziny naszego slynnego Szozdy ) to polecam. Sa wyjatkowe i widac na nich, ile potu wywalili pilkarze grajac bark w bark ciezki derbowy mecz. Jedynie wstyd, ze gramy juz tyle lat na takich boiskach. Ale zbliza sie juz koniec tego horroru.

Re: LZS Leśnica - Odra Opole (wt. 04.06.2013)

#41
snajper pisze:Jak ktos jeszcze nie ogladal zdjec z meczu, zamieszczonych na stronie oficjalnej ( pana Szozdy - ciekawe czy to ktos z rodziny naszego slynnego Szozdy ) to polecam. Sa wyjatkowe i widac na nich, ile potu wywalili pilkarze grajac bark w bark ciezki derbowy mecz. Jedynie wstyd, ze gramy juz tyle lat na takich boiskach. Ale zbliza sie juz koniec tego horroru.
nie tylko wy musieliście grać ale jak was tak czytam to szkoda mi was
cron